Czy kurier moze zostawic paczke u sasiadki

Wczoraj przyszla do mnie przesylka.Kurier nie dzwonil mimo,ze mial moj nr komorkowy Wieczorem puka sasiadka i przynosi mi paczke mowiac,ze kurier zostawil u niej

?

ale ja pretensji nie mam bo moj tak robi,przeszkadza ci to?

ale czy to wazne?kosmetyki ze sklepu internetowego wczesniej zostala oplacona przelewem

:)

?

mój też tak robi co mnie niemiłosiernie wkurwia :o

też mi sie to zdarzyło i wkurza mnie takie załatwienie sprawy a może akurat pokłóciłam się z sąsiadką? albo nie chcę, żeby wiedziała, co i skąd kupuję? mógłby chociaz zadzwonic do mnie, w końcu po to jest tam podany mój telefon, żeby w razie W dzwonić!

nie odpowiadaj na te ich durne pytania bo tylko chcą cię podpuścić :o

Można złożyć skargę, jak masz nr przesyłki to bez problemu zidentyfikują który sobie "ułatwia" pracę.

wibrator i zel do anala tak mysle czy nie zadzwonic dio firmy i powiedziec,ze sobie nie zycze

wyciąg z fiuta i emulsja z gówna. Oraz maseczka do włosów na bazie spermy.

napisalam ze wibrator i zel i nic wiecej apadaj podszywie

czy ty podszywie jesteś madry? od kiedy wibrator i żel do anala to kosmetyki :D:D:D

Ja takich akcji sobie nie życzę. Ja mieszkam w domu o numerze 6, mój sąsiad obok ma numer 6A. I było tak że dla kuriera 6 i 6A to to samo (chociaż pomiędzy jednym domem a drugim jest ok. 300m odległości). A problem o tyle trudny że z sąsiadem jestem na pieńku. I żadnej paczki już z powrotem nie dostałam.

moj to zrobil celowo bo nikogo nie bylo w domu ale nie zadzwonil:O

WIesz ja też w domu nie siedzę całymi dniami, ale to nie powód aby zostawiać paczkę u obcych ludzi. Szczególnie że ja później tej paczki już nie odzyskam bo mi nie oddadzą.

zależy jaki kurier, mój np musi dzwonić jeśli kogoś nie ma w domu, ew.podrzuca w miejsce pracy odbiorcy a w ostateczności zostawia awizo. Ale powiem wam że kurier nie jedzie tylko z jedną paczka, ma ich z 60 i spieszy mu się. To w twoim interesie jest żeby był ktoś obecny w domu. I tyle na temat.

a poza tym kurier nie ma obowiązku dzwonić do każdego, nikt mu za to nie zapłaci.

to już kuriera problem aby dostarczyć paczkę, mi raz jeden zadzwonił i powiedział że za daleko jechać i mu się nie chce więc on zostawi paczkę na dworcu pks a ja sobie odbiorę. jeszcze tego samego dnia zadzwoniłam do firmy i złożyłam skargę. na drugi dzień przyjechał i prosił abym skargę wycofałą bo chcą go z roboty wyrzucić. trudno, jak robota za ciężka to znajdzie się ktoś komu ciężko nie będzie. dostał dyscyplinarkę.

no sorry, ale ja też nie mam obowiązku czekac caly dzień na kuriera, który łaskawie przyjedzie. Po to się podaje telefon, żeby dzwonił jak mnie nie ma w domu i tyle.

a nie no GLS to - telefon ma za darmo sluzbowy - paczke ma zostawic na poczcie\ Nie musze byc w domu Zostawia sasiadom bo za dostarczenie pare zlotych wiecej dostaje A ja zawsze na niego wtedy skladam skarge

jeśli droga jest nieprzejezdna, polna i np leży śnieg to kurier może zaproponować żeby odbiorca podjechał gdzieś sam. Ale jeśli droga była asfaltowa i nie byłoby żadnych problemów to najwyraźniej jest leniwy. Zależy na kogo się trafi i czy jest życzliwy. Mój na szczęście taki jest i bardzo go za to chwale. Zazwyczaj to działa w obie strony. Jeśli odbiorca życzliwy to i kurier. Najlepiej nie zadzierac.

Nie może! Musi dostarczyć zamawiającemu, a zamawiający powinien przy nim sprawdzić, czy paczka jest nieuszkodzona. Tyle teorii.

można również na paczce sprecyzowac godzinę dostarczenia. Nikt o tym nie wie?

jak mnie nie ma w domu prosze go by zostawil u sasiadow jesli sie zgodza i prosze nawet zeby pod jednym numerem nie zostawial

do mnie zawsze dzwoni- bo pani ma ludzkie podejście do kuriera, potrafi pani się z nim dogadać. Pani idzie jemu na rękę to i on się stara. Życzliwość i jeszcze raz życzliwość. Brawo.

ja właśnie poszłam raz na rękę kurierowi i zgodziłam się żeby zostawił paczkę u w zanjomej księgarni 15 km od mojego miejsca zamieszkania. I teraz cwaniaczek nawet nie dzwoni tylko zostawia tam paczkę, dopiero kobiety mi dzwonią z tek księgarni. A droge ma idealnie czysta po prostu jest leń i tyle.

sorry za błędy - popsuta klawka.

synneve - poproś koleżanki, by nie przyjmowały paczek. Wtedy i kuriera zobaczysz.