aborcja

po tym co czytam to dochodze do wniosku ze jestem za tym aby aborcja była legalna, serce mi pęka jak czytam ze kolejna matka urodzila dziecko i zostawila je ukogos w piwnicy i nawet pępowinki nie przewiazala niczym dzieciatko w połowie zamarziete i prawie sie wykrwawiło no masakra a pan D ma to głeboko w dupie dba tylko o swoja kieszen, jak nie aborcja to chociaz antykoncepcja powinna byc za darmo no nie potrafie zrozumiec co na tym swiecie sie porobilo

O Matko nastepna z ta aborcja.... kiedy wam sie to znudzi... Co za roznica czy matka zostawi dziecko na zamarzniecie na dworze czy dokona aborcji? Morderstwo to morderstwo, za ktore trzeba odpowiedziec, wypowiadajac sie w taki sposob czymze sie roznisz od tych , ktore porzucaja dzieci juz urodzone? NICZYM. I skoncze juz z ta aborcja , bo to juz na prawde nudne sie robi...

wiesz czym sie rózni aborcje dokonuje sie na płodzie nie na dziecku które jest ukszałtowane i czuje, owszem płód tez ma uczucia ale nie takie jak noworodek jak mozna byc tak obojętnym na cierpienie dzieci

No wlasnie jak mozna byc tak obojetnym na cierpienie( w przypadku aborcji nie tylko dzieci, ale rowniez tej mamy i taty a czasem calej rodziny tego dziecka), nie ma roznicy, a takie pieprzenie w bambus typu " szkoda mi cierpiacych dzieciatek, lepiej juz zrobic aborcje" jest idiotyczne, bo co to za roznica ? Tak czy tak zabijasz. Moze moja wypowiedz byla nieco ironiczna, ale nie jestem obojetna na cierpienie , mowie tylko, ze temat sie przejadl. Uwazam, ze aborcja jest rownie ohydna co zbrodnia na dziecku starszym, przykro mi, ze niektórym ciezko bylo to zinterpretowac...

to dawajcie odbytnicy, jak arabki, to nie będzie aborcji.

Czytałem inne tematy o aborcji i muszę powiedzieć, że większa część wypowiadających się, uważają zabijanie dzieci nienarodzonych dobrym rozwiązaniem. Dziecko mniej rozwinięte w łonie mniej rozumie ok, dziecko urodzone czuję i rozumie więcej więc dla was dopiero wtedy jest to zabójstwo tak? W takim razie czym jest zabicie dorosłego w pełni świadomego człowieka???!! Może macie wiedzę książkową, ale zero w was uczucia i miłości. Do tego noworodek ktorego się zaboje i jest to traktowane jako przestępstwo jest tak samo nie świadowy jak i dziecko w łonie więc dlaczego jedno nazywacie zabijaniem a drugiego aborcją. Aborcja to termin naukowy, ktorym posługują się lekarze, wymyślony po to by brzmiał mniej odpowiedzialnie. W rzeczywistości to zabujstwo jak każde inne tylko legalne i za kase!!!!

Kochunio, walisz orty aż w chuju strzyka. Idź do szkoły się pouczyc i perdol,żeś przystojny.

Mnie zawsze zastanawia jedno - dlaczego niektórzy w takich sytuacjach mówią: tak dla aborcji, czyli kara dla dziecka - lepiej żeby zabić je zaraz w łonie matki.Dlaczego nikt nie pomstuje na nieodpowiedzialną,wyrodną matkę?Dlaczego nie gnębi jej dlaczego się puszczała/niezabezpieczała/nie oddała dzievcka w dobre ręce. Tylko wielkie poparcie dla morderstwa dziecka....Jakby ono zawiniło tym,że się pojawiło!

Kochunio We wszystkich systemach prawnych uznaje się zaistnienie danej osoby dopiero po jej narodzinach. We wszystkich systemach prawnych zabójstwa można dokonać jedynie na osobie urodzonej. We wszystkich krajach, bez względu na to, czy aborcja jest legalna, czy nielegalna, rozgranicza się usunięcie ciąży, czyli aborcję oraz zabójstwo. W krajach, w których aborcja jest nielegalna obowiązują nawet oddzielne kary za zabójstwo człowieka i przerwanie ciąży. Czy uważasz, że ustawodawcy wszystkich krajów na śwecie są w błędzie? Co do samej nazwy zabiegu, nie trzeba wymyślać żadnych teorii spiskowych. Nazwa aborcja pochodzi z łacinskiego "abortio" czyli poronienie. W medycynie usunięcie ciąży nazywa się poronieniem sztucznym, co odróżnia je od poronienia naturalnego. Wedłg twojego toku myślenia należy zastąpić medyczny termin "poronienie" terminem "śmierć dziecka" ponieważ poronienie znosi wrażliwość społeczną na to, co tak naprawdę dzieje się w drodze poronienia właśnie.

przecież dużo ludzi pomstuje na wyrodne matki i je gnębi. Jaki nikt? Gdzie ty mieszasz?

Zauważ jednak,że matka która dokonała aborcji to matka która nie była gotowa na dziecko bo coś tam.Ale matka która porzuca w koszu na śmieci dziecko to już wyrodna suka.A to i to jest morderstwem więc gdzie tu różnica? Bo płód to nie człowiek????Jasne - to jest tylko tłumaczenie dla tych którzy chcą z czystym sumieniem zabijać. Bo płód nie czuje tak jak noworodek - a skąd to wiadomo?Bo tak ktoś powiedział?Na jakiej podstawie? WSZYSTKO to są ustalone przez kogoś "mądrego" puste tytuły - płód to nie człowiek, nie istota żyjąca.Taaa Trzeba być niezłym pustakiem by tak uważać.

Kochunio Masz absolutną rację.

Kochunio i inni Poza tym, w krajach w których aborcja jest legalna, zabójstwo jest zabronione pod groźbą kary. Aborcja jest legalna w większości krajów na świecie, natomiast zabójstwo wszędzie jest uznawane za zbrodnię. To chyba świadczy o tym, że między zabójstwem a aborcją jest znacząca różnica.

Wybaczcie ale nie widzę sensu by dyskutować na ten temat kolejny raz - dla mnie wielu ludzi po prostu nie docenia życia - nie wie czym jest.Dzieli etapy zycia ludzkiego na mniej i bardziej wartościowe/ludzkie.W tym można zabić i to pikuś ale w tym etaqpie to już zbrodnia niesłychana.Brzmi śmiesznie. THE END.

Ja jednak określenia typu "wyrodna suka" słyszałam wiele razy w odniesieniu do kobiet, które poddały się aborcji. Może nie wszyscy tak uważają, ale jednak sporo osób.

adalis86 Kraje, które zalegalizowały aborcje jednak nadal szanują życie. Zauważ, że w żadnym kraju na świeci, nawet tym, gdzie aborcja jest legalna, zabójstwo człowieka jest zbrodnią. Poza tym, w wielu krajach Europy zachodniej, gdzie aborcja jest legalna, wskaźnik zabójstw jest niższy niż w Polsce, czyli w kraju, w którym życie szanuje się od poczęcia.

Wszystko wymyślone przez prawo ludzkie. A co było by jeśli za chwilę zmieniłoby się prawo? Prawo się cały czas zmienia. A jeśli za chwile uzna się nienarodzone dziecko abortowane za zabójstwo, to ci z was krórzy sugerujecie się terminami naukowymi i prawem też nagle zmienicie podejście do aborcji idąc za prawem ludzi omylnych stale glosujących w sejmie co da większą korzyść?? Nikt kto wprowadza takie zgody i nikt kto je popiera nie ma żadnego szacunku dla zycia człowieka. Ktoś kiedys sobie wymyślił, żeby tak każdy uczył i zalegalizował to, że Jeśli dziecko urodzi się to jest to zabujstwo w przypadku odebrania mu życia, ale jeśli jeszcze jest w łonie to jest zwykłe przerwanie ciąży. Bzdura totalna. To czysty interes tych którzy to wymyślają i propagują, a inni omotani tacy jak wy w to skłonni są wierzyć.

"To czysty interes tych którzy to wymyślają i propagują, a inni omotani tacy jak wy w to skłonni są wierzyć. " Masz rację, ktoś to wymylił, najpewniej masońskie koncerny aborcyjne - już w starożytnym Rzymie!:D

Poza tym, ten temat jest już zupełnie wyeksploatowany i dyskusja nań nie ma najmniejszego sensu. Zawsze będą przeciwnicy i ludzie dopuszczający możliwość przerwania ciąży. Jedni drugich nie przekonają.

Masz racje. Lepiej zakończmy ten temat. Niedowiarek zawsze będzie tańczył jak mu zagrają. Ci co grają i na tym zyskują to wszyscy to wymyślający i propagujący, a niedowiarki to ci którzy nie wierzą w cud życia do którego powołuje Bóg i słuchając, czy czytając o aborcji uważają ją za aborcje, a nie za niszczenie tego cudu.... Tyle na ten temat. Każdy z was ma sumienie i zastanówcie się czy prawo ludzkie jest zawsze wedłóg was słuszne.

Dla mnie aborcja to tez zabojstwo ale malenstwo mniej cierpi tak mi sie wydaje gdybym miala zabic dziecko po porofzie albo w batdzo wczesnym stadium rozwoju to wybieram to drugie i nawey nazywajcie mnie sucza

pieniądze i to duże pieniądze http://ekai.pl/wydarzenia/polska/x45797/sad-uniewinnil-joanne-najfeld/

Bezzabiegowe przywracanie cyklu 100% skuteczności , farmakologicznie tel 502895456