Wymioty, mdłości -ratunku

Witajcie, jestem w 11tc. To juz moja druga ciąza, co prawda w pierwszej mialam potworne mdłosci i wymiotowałam, ale to co sie dzieje teraz to juz przechodzi moja wytrzymałość. Wymiotuje ciągle, bez roznicy czy cos zjem, czy nie. Po tym oczywiście mam zgage, pali mnie cały przełyk. Wczoraj juz tak mnie męczylo, że wieczorem wymiotowałam z krwią. NIc mi nie pomaga. Czy ktoras miala taka sytuacje? Co wtedy jadlyscie, co wam pomagalo? Wizyte u lekarza mam w poniedzialek i pewnie poprosze o cos na te wymioty, ale do tego czasu chyba sie wykoncze

mi pmagał renie. Tylko i włącznie to.

współczuję. mi jedynie pomagała coca-cola, wprawdzie tylko na momencik, ale te momenty były jak zbawienie. zawsze lepiej, gdy wymiotujesz czymś, a nie tylko żółcią czy krwią. postaraj sie przełykać cos suchego, bez smaku jak na przykład ryż prażony. popijac coca-colą:)

idz do gina,da ci TORECAN-cud na takie własnie przypadki,ja miałam.

wlasnie teraz juz nie wiem czy lepiej jak cos zjem czy na glodnego jak wymiotuje. Jak zjem cos suchego, to potem mam tak podrazniony przlyk, ze pali mnie zywym ogniem, jak jestem glodna to znowu mam torsje okropne bo nie mam czym wymiotowac:/ masakra Mam nadzieje ze to minie niedlugo

Powinno minąc w 13 tyg. Ja to mialam przez ponad miesiac, teraz się zastanawiam jak dalam radę, ale w sumie już zapomnialam;).

właśnie tym się pocieszam, że powinno minąć niedługo

nusemma, dostałam od położniej bo żygałam jak kot w niecały tydzień 1,5 kg schudłam a gin nic nie chciał mi przepisać. To mieszanka witamin B1, B6, B12 przeciwko wymiotom dla kobiet w ciąży.

Bardzo Ci współczuje miałam to do końca czwartego miesiąca i nic mi nie pomagało żadne tabletki, kompletnie żadne. Właściwie to niewiele przez ten czas jadłam i w sumie przez ten czas schudłam 10 kg - lekarz powiedział że to sie zdarza i że muszę wytrzymac. Mi na chwile pomagało jak zjadłam lody - właściwie tylko ten " pokarm" mój syn tolerował. Ale po 4 miesiącu już było tylko lepiej - żadnych dolegliwości aż do porodu.

Tez strasznie wymiotowałam. jestem w 10 tc, przeszło, teraz tylkomnie mdli i wymiotuję max raz dziennie.A bywało po 6 - 7. Też pomagała mi cola i mandarynki. Piłam herbatkę z imbirem,jadłam migdały,miałam Torecan.

dzięki dziewczyny za rady.

ja też tak miałam do 4 miesiąca ciąży. na wymioty nic mi nie pomagało. poprostu wymiotowałam niezależnie czy coś zjadłam czy nie. Czasem odrazu po przebudzeniu wymiotowałam samą żółcią, lub zaraz po jakimś posiłku lub nawet jak poczułam jakiś zapach, który mi nie odpowiadał!...poprostu staraj się dużo pić żeby się nie odwodnić. A na zgagę pomagała mi woda ze sporą ilością soku z wycisniętej cytryny. Trzymaj się biedaczko i pamiętaj, że nie jesteś sama i dużo kobiet Cię doskonale rozumie :)

idz do lekarza po TORECAN dziala cuda mdlosci mijaja i jest OK