Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cafe Atlantico

Smutno mi, nie cieszy się już mną...

Polecane posty

Jest mi bardzo przykro, jutro jade do niej po miesiącu tęsknoty a ona nawet mi nie powiedziała że się cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Madzi
o Madzi piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda A. !!
dokąd jedziesz i dlaczego dopiero po miesiącu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proponuje jeszcze napisa lzawego smsika i zapytac czy sie cieszy ze misiaczek przyjezdza :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ze śląska ona prawie z podlasia... Dużo kilometrów nas dzieli co miesiąc się widzimy. Ma małą depresję, dziś była bardzo zmeczona, opiekuje się młodszymi siostrami, jest jej bardzo ciężko. Nie wiem dlaczego tak się czuje, sam siebie obwiniam że nie powinienem się tak czuc ale z drugiej strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niełogarnienta
moim zdaniem to nie była chęć odebrania sobie życia tylko zwrócenia uwagi, gdyby chciała się zabić to wypiłaby całą butle płynu a nie tylko troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy warto ? oczywiście kocham ją całym sercem ale przykro mi gdy czuję że nie ma ze mnie żadnej radości jesteśmy ze sobą dwa lata, czasami się takie sytuacje zdarzały ale zawsze mówiłem sobie że jest jej ciężko, nie ma z czego robic problemu i tak dalej. Dziś pękłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam pytanko
Długo jeszcze zamierzacie być tak daleko od siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staramy się jak najszybciej razem zamieszkać, za rok oboje idziemy do pracy i będziemy pracować na nasza przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam pytanko
Rok to długo. Wiesz jeszcze nie raz będą takie chwile załamania. Podejrzewam, że jest jej tym bardziej źle, że nie może mieć Ciebie obok teraz kiedy przeżywa ciężkie chwile. Dlatego tak się zachowuje. Musicie się wspierać nawzajem. Tyle ile dacie radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×