Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zbanowane Kciukiem

kto sie boi ciemnosci lub sam spac?

Polecane posty

Gość j_____________a
czy Ty śpisz w majtkach czy łatwo podczas snu wejść w Twoją norke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety ale ja
lubię ciemność i lubię spać sama (chyba, że chodzi ci o inny rodzaj spania - ja mam na myśli odpoczywanie ;-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja pierdolca dostaje:( teraz jak sie wpyrowadziłam i sama mam pokoj, to szału dostaje a nie moge co noc wbijać parze do łóżka, jak korva dziecko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciemność ciemności nierówna :P Ciemna moja własna sypialnia ok, ciemny las już nie ok :P Spać się nie boję sama, choć od 3 lat mam z kim spać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna swarożyca
mam to samo...dobrze, że póki co mam z kimspać, w wakacje jak rodzina wyjechała na weekend to przez dwie noce spałam w aucie na parkingu :o poważnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co za problem
jak ja sie bałam ciemnosci to spałam z zapaloną lampką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna swarożyca
mi nawet lampka nie pomaga....mysle nad wizyta u psychiatry bo to nie jest normalne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi lampka nie pomaga, ja sie nawet boje wstac, by tę lampkę zapalić. a tez Ci sie panika włącza?:O my mamy ugadane, jak coś , to sms i ktores z nich po mne przychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże pomóżcie mi!!!
pomyśl że jesteś w kuli do której nic złego nie moze sie przedostać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co za problem
dobrze też włączyc radio, nie za glośno żeby nie przeszkadzało w spaniu, ale też tak żeby nie słyszeć podejrzanych odgłosów zza okna czy coś ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna swarożyca
dokładnie, mam ataki paniki wydaje mi się, że coś się zaraz stanie, każdy cień na ścianie, albo kształt mebla w ciemności powoduje, że momentalnie dławi mnie strach. Pocę się, mięsnie sie napinaja a serce wali jak szalone... masakra po prostu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nel i do
Ja się boję spać sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radia tez nie, bo musze wszystko pod kontrolą, jak będzie grało, to nie bwiem co sie w domu dzieje:(( nawet z psem nie pomaga:( i ta panika, co noc ryk , szloch:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna swarożyca
raz w zimie nie mogłam isc do auta to nałykałam się hydroxyzyny i zapętliłam filmy na kompie i jakoś przetrzymałam całą noc ale to był koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nel i do
Ja się boję ponieważ nieustannie prześladuje mnie uczucie iż ktoś jest w pokoju. Kiedyś jak byłam mała a pamiętam to do dziś widziałam ducha w nocy od tej pory boje się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co za problem
a myslałąm ze to ze mną jest kiepsko no cóż polecam w takim razie wizyty u psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna swarożyca
siedziałam całą noc w kącie i obserwowałam co się dzieje w pokoju, każdy najmniejszy ruch, cień itd przyprawiało mnie o atak strachu....z czego się to kurwa bierze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna swarożyca dokładnie, mam ataki paniki wydaje mi się, że coś się zaraz stanie, każdy cień na ścianie, albo kształt mebla w ciemności powoduje, że momentalnie dławi mnie strach. Pocę się, mięsnie sie napinaja a serce wali jak szalone... masakra po prostu.... no korva, jak w morde strzelił to co u mnie:(!!!! nawet jak z nimi spie, to siadam , bo jak zamykam oczy, to szajba odbija!!! później ryk, a oni mnie musze przytulac i ogarniac, bo świruje ja wcinam obecnie neopersen, w dzień pomaga na te moje lęki różne, ale noc to doopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepsze jest to, że strach nie jest przed czymś materialnym, korva ogolny lek, że zaraz coś się wydarzy, przecież to nie jest normalne;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna swarożyca
no własnie, u mnie każdy się dziwi czego ja się boję, a bo ja kurwa wiem czego? ostatnio mówię, że duchów albo szatana bo tak, to nikt nie może pojąć jak można się bać niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie w domu rodzinnym to opierdfalalli o to. teraz nie mam problemu, bo to na tyle bliscy znajomi, ze znają wszystkie moje napady, nerwice itd i nie mają nic przeciwko, by w nocy wstać i mnie ogarnąć:( pomaga troszkę, jak oni mnie usypiaja i czekają aż zasnę, ale jak w nocy się budze, to itak doopa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże pomóżcie mi!!!
dziwne ze jeszcze nic z tym nie zrobilyscie np psychiatra??? bo tak sie nie da żyć. ja miałam podobnie w dziecinstwie ale jak sie przeprowadzalam to obiecałam sobie ze w nowym domu spie ze zgaszonym światłem i wszystko bedzie ok - i tak zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też miałam takie postanowienie, mieszkam na swoim od soboty i nie mogę się przemóc:( przedwczoraj taki ryk odstawiłam, ze sie w całej kamienicy pobudzili. wybacz, na razie mnie nie stać na psychiatre, ale jak to się nie zmieni, to trzeba będzie iść, bo korva w wariatkowie wyląduję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże pomóżcie mi!!!
zdaje mi sie że to nerwica i bez leczenia sie nie obejdzie. póki co włącz sobie tv na noc i mysl o miłych rzeczach, ze masz sie zrelaksowac i nic cie innego nie obchodzi, powiedz ze nic innego niema jak tylko relaksujacy sen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tak sie nie da. nie wiem nawet jak to wytłumaczyć, po prostu włącza się panika i już i głębokie oddychanie nie pomaga, ani blety nic korva, tylko alkohol, ale przecież codziennie pić nie będę.:( nie mogę nic włączonego mieć, musze mieć cisze i miec wszystko pod kontrolą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×