Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lumena26

seks po porodzie

Polecane posty

jak to jest u was? czy przez to ze cialo wam sie zmienilo zmienil sie tez stosunek meza do waszego ciala? do tych mam ktore mają rozstepy + inne bonusy/ pamiatki po ciazy. jak u was z seksem, wstydzicie sie swoich cial? czujecie sie skrepowane? bo ja nie umiem sie juz cieszyc seksem, jestem zestresowana za kazdym razem:( czy to normalne? jestem pol roku po porodzie (cc). Ale tez lęk/wstyd nie mija:( bo albo ja schizuje albo no nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup kup sobie
kup sobie seksowny gorset, ktory wypycha piersi a "wsiąka" brzuch, i w takim sie kochaj. od razu poczujesz sie piekna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlk
to nie maz ma inny stosunek do twojego ciała ale ty własnie. jeśli sama siebie nei akcetujesz to od tego zaczyna się cały problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
nie mam żadnych kompleksów:) Moje odczucia sa lepsze niż przed ciąza. Zmień własny stosunek do swojego ciała i będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z czasem nie będzie widac że rodziłaś, oczywiście jak zadbasz o siebie, ciało szybko wraca do dawnych kształtów tylko trzeba mu w tym troszkę pomóc ja 5 miesiecy po porodzie zastanawiam się czy przypadkiem teraz nie mam lepszej figury niż przed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
figura mi juz wrocila, wygladam tak jak przed ciaza ale nie moge zaakceptowac rozstepów;/ a z tym nic nie zrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
schizujesz:) A mąż jak się zachowuje? Daje Ci odczuć, ze mu Twoje rozstępy przeszkadzaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzenia
Jak sama siebie zaakceptujesz i będziesz pewna siebie to facetowi nawet nie w głowie wtedy patrzec na twoje rozstepy;) Nie myśl o tym tylko szalej i ciesz sie sexem na nowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby to powiedziec on chyba sobie nie zdaje sprawy ze sa i ile ich jest (brzuch i biodra). Jeszcze nie stanelam przed nim i nie powiedzialam poaptz na to. Jakos do tej pory chyba nie zauwazyl, wieczorem tak ich nie widac gdy jest ciemniej a przy szybkich numerkach udaje sie je zakryc. Boje sie mu pokazac:/ ze mnie odtrąci i przestanie sie ze mną kochac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
dlaczego tak myślisz? Uważasz, ze Twoj mąż kocha Cię tylko za fajne ciało? Zmień myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
przestan, raz, ze nie wiesz jak maz zareaguje a dwa, ze ma Ciebie odtracic? to tgylko cham i prostak tak sie zachowa wzgledem kobiety, ktora urodzila mu dziecko Czy Twoj mąż to cham ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie jest chamem, bardzo sie kochamy ale ja mam taką blokade ze szok. mozliwe ze to ze mna jest problem.Ale naprawde boje sie ze jak zobaczy jak wygladam teraz tak cala to zacznie sie mna brzydzic. a co to za malzenstwo bez fajnego seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
a myślisz, ze zobaczy? Ja musiałam mężowi celulit palcem pokazać, zeby zobaczył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do luemny
zgadzam sie z Mireczkąaa. Opowiem Ci jak było u mnie- kiedyś założyłam pod sukienkę pończochy, z musu, bo wszystkie rajstopy w praniu. Nie lubię pończoch, bo mam wrażenie, ze po porodzie w udach mi zostało, do tego celulit- nad tą gumką mi sie to wylewało. Mąż, jak namierzył te pończochy to chciał seksu tu i teraz. I pytam się go, co go tak podnieca, ten tłuszcz wywalajacy sie z pończoch?? A ten zbaraniał, chwycił mi rękę, położył na członku i mówi" jaki tłuszcz??? Patrz jak mnie ten "tłuszcz" podnieca". Sorry za dosłowny opis, ale pisze Ci to po to, że faceci wiele rzeczy nie widzą- bo ich podniecamy. Przemyśl temat i przestań sie wstydzic własnego męża!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok ale cellulit nie wygląda tak okropnie jak rozstepy czerowne badz bordowe. jak patrze na nie to jakaby mnie ktos nozem pocial. wstydze sie jak cholera. mam blokade. Myslicie ze mozna z tym czuc sie seksownie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do luemny
no nie wiem, mój celulit jest ohydny!! Ale od czasu jak mnie mąż napadł już sie go nie wstydzę:) Tak, myślę, ze można czuc sie seksownie z rozstępami. Kup sobie jakiś krem to zbledną i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie trzeba żadnego kremu, one same zbledna za kilka miesięcy i nie będzie ich widac, zobaczysz.Oczywiście będą, ale znacznie mniej widoczne.I to prawda, ze kochający facet niewiele widzi mankamentów u kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny za miłe słowa, troche mi to pomogło. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabłuszko26
lumena ja mam tak samo jak Ty. jestem 9 miesiecy po porodzie. do wagi swojej wróciłam bez problemu ale rozstepy na brzuchu to koszmar. nie umiem o nich nie myslec. unikam seksu bo nie mam juz z niego satysfakcji. wiem ze to siedzi w moej glowie ale nie wiem jak z tym walczyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie unikam seksu bo nie chce zeby przeze mnie maz wpadl w sidła pornografi i wszystkim co za tym idzie. Ale robie wszystko aby ich nie zobaczyl. Odwlekam to i odwlekam chociaz wiem ze kiedys i tak przyjdzie taki czas ze bede zmuszona mu pokazac. np. jak bedzie chcial isc na plaze. Bede musiala isc w stroju jednoczesciowym,kurde jakby nie bylo to jakis problem, nigdy juz nie zaloze bikini, a mam 25 lat. porazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabłuszko26
ja tez z bikini bede musiała sie pozegnac:( mam 26 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabłuszko26
mysle ze mozna. mi podobały sie tzw monokini. kupiłam sobie ale i tak tesknie za bikini. wydaje mi sie ze w bikini wygladałam lepiej:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Potulanka
lumena26 „ jak to jest u was? czy przez to ze cialo wam sie zmienilo zmienil sie tez stosunek meza do waszego ciala? do tych mam ktore mają rozstepy + inne bonusy/ pamiatki po ciazy. jak u was z seksem, wstydzicie sie swoich cial? czujecie sie skrepowane? bo ja nie umiem sie juz cieszyc seksem, jestem zestresowana za kazdym razem czy to normalne? jestem pol roku po porodzie (cc). Ale tez lęk/wstyd nie mija bo albo ja schizuje albo no nie wiem." Hej, Ciało w trakcie ciąży i po urodzeniu zmienia się to fakt, ale nie jest aż tak źle, żeby rezygnować z sexu, albo żeby popadać w zakłopotanie i wstydzić się swojego ciała. Wszystko da się zniwelować, zbędne kilogramy, rozstępy, blizny, i jak to sama nazywasz inne bonusy. W jaki sposób to osiągnąć? A to już różnie, bo każda z nas różne metody stosuje, kremy, balsamy, oliwki, ćwiczenia, zabiegi, fitness, dieta, suplementy, witaminy, zresztą przekonaj się sama na www.witalnamama.pl ostatnio czytałam jak sobie radzić z takimi i innymi problemami, zarówno po ciąży jak w jej trakcie. Nie masz się co dołować i przejmować tak swoim ciałem, postaraj się zadbać o siebie, i wzmocnij także własne przekonanie o sobie samej, może jakaś sexowna bielizna, może szczera rozmowa z partnerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Potulanka
jabłuszko26 „lumena ja mam tak samo jak Ty. jestem 9 miesiecy po porodzie. do wagi swojej wróciłam bez problemu ale rozstepy na brzuchu to koszmar. nie umiem o nich nie myslec. unikam seksu bo nie mam juz z niego satysfakcji. wiem ze to siedzi w moej glowie ale nie wiem jak z tym walczyc Jak to jak z tym walczyć? Z rozstępami poprzez: - stosowanie balsamów; -stosowanie kremów; -stosowanie maści; - stosowanie kosmetyków; -fitness; -masaże; -smarowanie oliwką; -witaminki; -suplementy; -dieta; I przede wszystkim wiara w siebie i własną sexualność, kurczę kobietki trochę zaszalejcie, a nie tak narzekacie, nie ma co się wstydzić tylko weźcie się za siebie i za swoich mężczyzn, nie wierzę, że im aż tak bardzo przeszkadzają rozstępy i parę kilo więcej, coś mi się wydaję, że najbardziej przeszkadza im wasz brak pewności siebie, brak szczerości i bliskości, sexu, więc do dzieła, do dzieła.hiihiihi ;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Potulanka
jabłuszko26 „lumena ja mam tak samo jak Ty. jestem 9 miesiecy po porodzie. do wagi swojej wróciłam bez problemu ale rozstepy na brzuchu to koszmar. nie umiem o nich nie myslec. unikam seksu bo nie mam juz z niego satysfakcji. wiem ze to siedzi w moej glowie ale nie wiem jak z tym walczyc" Jak to jak z tym walczyć? Z rozstępami poprzez: - stosowanie balsamów; -stosowanie kremów; -stosowanie maści; - stosowanie kosmetyków; -fitness; -masaże; -smarowanie oliwką; -witaminki; -suplementy; -dieta; I przede wszystkim wiara w siebie i własną sexualność, kurczę kobietki trochę zaszalejcie, a nie tak narzekacie, nie ma co się wstydzić tylko weźcie się za siebie i za swoich mężczyzn, nie wierzę, że im aż tak bardzo przeszkadzają rozstępy i parę kilo więcej, coś mi się wydaję, że najbardziej przeszkadza im wasz brak pewności siebie, brak szczerości i bliskości, sexu, więc do dzieła, do dzieła.hiihiihi ;) ;) ;) ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzenia
Dziewczyny czy wy naprawde myślicie że wasi mężowie nie wiedza i nie widzieli tych rozstepów???!!!:) Widzieli na 100%!!!Nic nie mówia bo facetów takie rzeczy nie zrażąja jak kochają swoje żony czy partnerki! Czy jakby oni nagle przytyli 30 kilo przestalybyście ich kochać? Przestali by Was pociągać? Mysle, żę w dojżąłych związkach pociąg sexualny jest tez skutkiem przywiązania, miłośći, szacunku do 2 połówki a nie tylko na wyglądzie! Troche wiary w własnych mężów!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepszy od klasycznego zaczyna byc wirtualny seks. Często korzystam z sex telefonu na stronie http://sextelefon.org.pl/ i mogę sobie bardzo polecić ten seks telefon. Dziewczyny są na prawdę klasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś ma ochotę na telefoniczny seks? Jestem bezpruderyjna, mam na imię Ania, najgorętsza laseczka na http://sextel.ovh/ i zapraszam na sex telefon lub luźne pogawędki.Jestem dostępna o każdej godzinie ! zapraszam panów i panie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×