Kasia trzymała mnie na dystans mówi teściowa!

To trzebabyło pracowac na skracaniem tego dystansu! Jesteś dojżałą kobietą i to na ciebie spada odpowiedzialność za układanie sobie relacji z synową! Moja matka jakoś potrafiła się zaprzyjaźnić ze swoja synową,ale nie ciosała jej kołków na głowie ,tylko przeciwnie,kajała się. Może trzebabyło tez sie poświęcić żeby nie doszło do tragedii!

dziecko nie żyje, Kasia w wiezieniu, na tesciówce nie robi to żadnego wrażenia, zero emocji:o a może nawet sie cieszy że Bartuś se życie może ułożyć z inną odnosze wrażenie że Kasia sfiksowała wlasnie przez kontakt z tymi dziwnymi ludźmi pozbawionymi emocji i uczuć

bartus teskni za zonką super ekspres zapodal dzis jego list do niej pelny wyznań show jak u ewy drzyzgi

Kasia jest DDA wiem jak to jest bardzo mi jej żal poczytajcie jakie są cechy DDA i jak ciężko im funkcjonować w społeczeństwie potrafię zrozumieć jak bardzo sie bała, tak bardzo bała się powiedzieć co się stało, że ze strachu, w szoku, ukryła dziecko tak jak zwierzę złapane w sidła, ze strachu przed człowiekiem potrafi odgryźć sobie łapę, żeby się uwolnic

ja tez myślę, ze nie maiała oparcia w nikim jest bardzo młodą osoba, niemalże dzieckiem i nikt jej nie pomóg kiedyś, teraz i nie pomoże później szkoda Kasi i Magdy

no niestety ciężko żyje się osobą z tego środowiska DDA :( a gdzie można zobaczyć ten list ?

teściowa mówi "kasia trzymała mnie na dystans" a potem mówi "w końcu byłyśmy obcymi osobami" To albo się chce z kimś być blisko i wtedy nie jest się obcą osobą, albo jest dystans. Gdzie tu logika?

Też mi zal tej dziewczyny. Została sama wśród krwiożerczych ludzi którzy jakby mogli to by ją rozszarpali.

Przestancie jej bronić.Tylko ona wie co zrobiła,my nigdy tak naprawdę się nie dowiemy co zaszło. 22 lata to już nie dziecko,darujcie,jeżeli ktoś uprawia seks musi się liczyć z konsekwencjacmi.Nie można zyciowych błędów zrzucać na trudne dzieciństwo czy wredną teściową,bo podobne zycie jak ona miało co najmniej 50% naszego społeczeństwa.

a ja ja jestem wstanie uwierzyć Kaśce i zrozumieć jej straszne,nie ludzkie postępowanie :( niestety ta dziewczyna pochodzi z rodziny DDA co świadczy o tym iż Kaśka mogła się panicznie bać konsekfencji tego co się stało z jej córką iż próbowała to wszystko ukryć w tajemnicy przed rodziną i całym światem :( albo ten śmiertelny wypadek stał się przy ojcu Madzi - a Kaśka wzieła całą wine na siebie - pewnie nawet dla tegi iż kocha Bartka zaborczo - tak jak jej teściowa to powiedziała :( DDA właśnie tak zachowują się tak jak ofiary i często wszystkie winy biorą na siebie ! w tej rodzinie od początku musiało być źle ! Kaśka pewnie cały czas była szykanowana i teściowa wytykała jej błędy palcami. dziwne jest to,że Kaśka mówi tak jej mama również to potwierdza a rodzina Bartka twierdzi inaczej :O mimo iż niby Bartek miał zostawiać Kaśkę i Madzie same w domu to Kaśka miałą go za pana i boga ! a to wszystko przez to iż była słaba psychicznie a on był dla niej całym światem !! sądze,że ona kochałą córkę bardzo !! i sądze,że dopiero teraz będzie do niej docierało to co się stało :(

ta cała rodzinka bartka to bardzo dziwni ludzie... rodzina adamsów! rozmawiałam z mężem i on powiedział, że gdyby nie daj boże coś takiego sie nam przytrafiło ( tzn córeczka nie żyje a ja w areszcie) to on by prędzej sie powiesił z rozpaczy a nie udzielał wywiadów i pisał listy otwarte do żony. to jakaś szopka!!!! co włączam tvn to leci wywiad z bartkiem albo jego matką, albo sceny z ukrytej kamery z ich domu ( swoją drogą to za to, że dostały sie one do mediów ktoś powinien iśc siedzieć). co sie naprawde stało to wie tylko matka dziecka, ale im dłużej sie to ogląda to coraz bardziej widoczny jest obraz dziewczyny, która od dawna potrzebowała pomocy. gdyby miała minimum oparcia pewnie nie doszłoby do takiej tragedii. dziewczyna z patologicznej rodziny weszła do domu gdzie była najprawdopodobniej traktowana jak zło konieczne. wszyscy wiedzą, że bardzo ciężko jest o dobre relacje z teściową, a kiedy mieszka się razem to prawie niemozliwe. ja sama mieszkam 400 km od teściowej, pochodze z normalnego domu ( może nawet troche lepiej sytuowanego) w którym panują normalne relacje, skończyłam studia, mam prace wychowuje dziecko, dbam o dom. ponadto zawsze pamiętam o rocznicach, urodzinach itp. chwale kuchnie teściowej i każdy nowy nabytek,kupuje prezenty i pieke ciasta jak jedziemy do teściów a do mamy mojego męża nadal mówie " per pani". po 7 latach!!!! więc nie wierze w to, że mama bartka widziała w kasi swoją córke... niestety relacja z teściami zazwyczaj jest zależna od starszego pokolenia. my młode zazwyczaj zabiegamy o akceptacje...

ja też jestem DDA i wiele znajomych których tam poznałam też są z takich rodzin mam synka 2 latka i w życiu mi by nie przyszło by coś takiego uczynić to nie jest wytłumaczenie na taka zbrodnię nie można tak łatwo znaleźć wytłumaczenia jedyne co mogłoby ją usprawiedliwić to to że ma z głową coś nie tak i potrzebuje leczenia.

a co do kurewskich mediów sami sobie narobili przez kłamstwa gdyby normalnie wezwała pogotowie i lekarz stwierdził zgon może by tylko wypomnieli w wiadomościach że zdarzył się nieumyślny wypadek i tyle a tak całą Polskę postawili na nogi nie mówiąc juz o ludziach w ich mieście.

na poczatku nie wierzylam ze Kaska mogla cos dziecku zrobic Pozniej bym ja udusila za to co sie stalo a teraz jest mi bardzo zal tej dziewczyny Rodzina zrobila z jej zycia pieklo Tesciowa wyglada na niezla suke Zamiast pomoc to pewnie caly czas sie madrzyla , we wsystko wcinala Szkoda gadac Kazdy wie ze mlodym matka jest bardzo ciezko i czasem potrzebuja wsparcia Tym bardziej jesli dziecko bylo nieplanowane

Tak tak tak:O co minelo troche czasu emocje okrzeply i Kasia biedna teraz? Ogarnijcie sie:O Widac po niej ze to buc bez emocji i prostak:O I kretacz parszywy:O

rozumiem, ze nie miała łatwego dzieciństwa itd., ale to i tak nie usprawiedliwia tego co zrobiła. i nie chodzi o wypadek (choc nie bardzo wierze w jej wersję, ale ok-domniemanie niewinności), ale o to co zrobiła potem! jest zimna i wyrachowana! zaniosła to ciałko pod jakiś murek, przysypała gruzami i z pustym wózkiem poszła odgrywac ten cały cyrk! myślę że jest bardzo perfidna, nie myślała o dziecku tylko o sobie.

nie zostalo na 100% potwierdzone, ze to ona dziecko tam zakopala czy ukryla!!

ale kurva nie wezwała pogotowia! żadna matka w takiej chwili nie myślałaby o swoim dupsku tylko ratowałaby dziecko! a gdyby przyjechało pogotowie i uratowało dziecko? przeciez ona mogła nie umrzec od razu po upadku (już nie wspominając że wypowiadali sie lekarze i byli jednomyślni że dziecko nie mogło się zabić spadając jej z rąk, dzieci mają silną amortyzację i taka wysokość skończyłaby się co najwyżej siniakiem!) szybka pomoc lekarska mogłaby to dziecko uratowac, ale ona zamiast kurva szukać pomocy to wolała schować ciało! (nie wiadomo zresztą czy ciało bo Magda mogła żyć)

Zabili Madzie bo: -nie chcieli tej ciazy (to po co sie parzyli skoro nie umieli zabezpieczyc? :O -zostawiali dziecko tak male na 2 tygodnie same u tesciowe(co wtedy robili? :O -ZABILI TO DZIECKO ALBO TAK SIE NIM ZAJMOWALI BEZ UCZUC ZE STALO SIE CO SIE STALO -stalo sie co sie stalo, zalozmy ze to byl wypadek (w co nigdy nigdy nie uwierze) to chyba sie wzywa pogotownie prawda? A nie zanosi dziecko w jakies meliny:O a potem ijakby nigdy nic idzie sie do kina Ja bym sie krotko rozprawila z ta dziwa i tym gachem, a wszyscy sie cackaja jakby nie wiem co to bylo. Jaki sztab ludziw to zaangazowany w tym momencie;O A kto za to placi?:O Strach pomyslec ile by sie to ciaglo i ile darmozjadow by sie oplacilo gdyby nie Rutkowski. A w podziekowaniu ma facet nagonke na siebie:O

oczywiście że list udostępnił dla wszystkich na pierwszej stronie super ekspresu :) można czytać do woli Pozuje też na grobie w którym będzie pochowana Madzia http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/pogrzeb-madzi-na-cmentarzu-w-sosnowcu-ojciec-madzi-wyznaje-w-rodzinnym-grobowcu-razem-z-kasia-pochow_226745.html

Bomba przestań pitolić, ja też jestem DDA i połowa mojej rodziny! Kocham tak swoje dziecko, że wolałabym sama zginąć niż je poświęcić! Tu jest odwrotnie, nie widzisz?? nie wezwała pomocy by swój tyłek chronić? o ile to w ogóle był wypadek! Mi po takim wypadku byłoby wszystko jedno co się ze mną stanie bo nie chciałabym żyć! nie dałabym rady żyć z taką tragedią, ostatnią rzeczą o jakiej bym pomyślała to o sobie! Nie miałabym siły nic grać bo nie zależałoby mi na życiu, nie mogłabym się pogodzić z tym co się stało! Udawać przed policją, przed całym krajem, że ktoś mi dziecko porwał?? Być w stanie zanieść dziecko w jakieś gruzy??????????????/ no nie byłabym w stanie tego zrobić! a jestem DDA! A mój mąż DDA po takiej info od Rutka, że to ja taki cyrk odegrałam by mnie zabił! Widzę jego jak mi leci łeb urwać, jak w to nie wierzy, jak bije pięścią w ścianę z rozpaczy! a Bartłomiej?>? zero emocji!

Raczej tępa kamilka! Rutkowski żeruje na całej tej sprawie, podatki płacimy i tak i tak i g... ci do tego co z nimi robią, nie ma wplywu na to gdzie idą!!! i nigdy nie będziesz mieć! to tekst tego oszołoma Rutkowskiego! Są dowody na to, że policja od początku matkę podejrzewała, ale oni muszą działać z głową a wiesz dlaczego?? bo bez dowodów to g... mogą im zrobić, tak jak to widać na przykładzie Bartka, widać, że maczał w tym palce na kilometr ale nie mają na niego dowodów i chodzi sobie na wolności i cyrk robi, taki sam gwiazdor jak Rut. Jeszcze liczą na nagrodę!

Ja nie wierzę policji, teraz to już nigdy nic nie wyjdzie na jaw :(

moja rodzina tez jest dysfunkcyjna ale nigdy bym nie zrobila tak jak to szmacisko.Kara wiezienia to mało.

i zgadzam sie z mądrą kamilką.Moze tej Kasce kurwa pomnik wystawcie!!!!!!

Podejrzane są te komentarze co bronią rodzinę. Czy dla niektórych to jest normalne co się stało ? Strach myśleć ilu takich jeszcze może chodzić po świecie :( Kasia jest w areszcie a oni chodzą po świecie :(