problem z kobietami

jestem przystojnym mezczyzna bo usmiechaja sie do mnie kobiety nawet starsze i zalecaja jak jestem w sklepie, na uczelni czy w autobusie ale ja jestem bardzo niesmialy i potem jak rozmawiam z kobietami to wychodze na cipe, ktora nie potrafi inaczej zainponowac kobiecie, teraz dalem sobie z nimi spokój bo taki capciak jestem

wyglądam na maczo a jestem cipą:(

Przykro mi.

:( no wlasnie

eh ah eh :(

załóż okulary i fajną fryzurę. w sytuacji gdy dziewczyny piją, np. koło klubu, albo w autobusie nocnym nie musisz się nawet odzywać same cię wezmą

lubie takich facetowg-) nie dawaj sobie spokoju

tylko te cipki spod klubu sa puste na ogol

no to fakt znajomi, studia lub obserwacje na rynku ci zostają

albo w kosciele jeszcze na 11 mozna isc na msze

wkurw się i chodź od dziewczyny do dziewczyny i pierdol coś smiesznego od rzeczy a potem proś o nr

one same daja numer wiec ta kwestie moge pominac

to na pierwszą randkę bierz je na basen, kino, plaża wszędzie tam gdzie nie musisz gadaćprzez 2h

trzeba być opanowany z uśmiechem lepiej mniej mówić niż głupoty i pozwalać kobiecie się rozkrecić jak one zaczynają gadać to możesz iść spać

ale kobiet na ogol same tematu nie rozkreca