mam złamene serce, niech ktos mnie pocieszy

niech mnie ktoś pocieszy.... najpier mnie w sobie rozkochał, a teraz mni zostawił:( złamał mi serce, a ja go tak kocham... pierwszy raz poczułam że sie naprawde zakochałam, ale moje szczescie nie trwało długo tylko 1,5 miesiąca ;(

nikt mnie nawet nie pocieszy? :(

pocieszam :)ale co to da?

będzie ciężko bo zjeeb opanował forum. Może to dobrze że tak krótko, ja zawsze potem żałowałem straconego czasu

nie wiem ;(

Dobrze że zostawił teraz a nie za 20 lat jak byś mu poświęciła życie !!!

I co? Odszedł? Do innej? Ile masz lat?

ja nie żałuje ani jednej sekundy z nim spedzonej...

mam 22, poszedł na impreze z kolegami widocznie to lepsze niz noc ze mna ;(

generalnie to jest tak że większość ludzi jest zjebana. Chociaż to bliźni i w ogóle życzy się im dobrze to i tak nie zmieni się tego że są zjebani i ni chu chu nie ma co się w nich zakochiwać. Człowiek jak zmądrzeje - a kiedyś taka chwila przychodzi - to żałuje tego straconego czasu w którym był smutny czy za kimś tęsknił. Lepiej poznać dużo osób i wybrać dobrze niż sobie marnować czas. Reasumując nic nie jest Twoją winą, widocznie tak miało być. A po porażkach jesteśmy silniejsi.

Przejdzie. Prędzej czy później zawsze przechodzi.

tylko dlaczego 3 raz rzędu zostawił mnie facet... wnioskuje ze ze mna cos nie tak..;( ale przeciez ładna i zgrabna jestem... to o co chodzi.. ;(

Załóżmy że nie odszedłby od ciebie? I co dalej? Nie traktowałby cię poważnie, przychodziłby tylko raz na jakiś czas. Ważniejsi byliby kumple, imprezy z innymi laskami. Na co ci to? To nie lepiej poznać kogoś nowego, stworzyć fajny związek w którym będziesz się czuć kochana i najważniejsza? Młodziutka jeszcze jesteś, wszystko się ułoży :-) . Zobaczysz, za jakiś czas będziesz się z tego śmiała

odpowiedź jest krótka: jesteś za młoda, poważne związki zaczynają się po 30

ale ja go kocham, nigdy nie czułam czegos takiego do innej osoby. głupia i naiwna jestem, dałam sie nabrac;(

No właśnie, dzisiejszym dziewczynom wydaje się że 'jestem ładna i zgrabna' to w ogóle podstawy udanego związku. Może popracuj trochę nad sobą bo z takim podejściem nie znajdziesz nikogo naprawdę fajnego. Poważni mężczyźni szukają czegoś więcej bo pokazanie się z kimś tylko ładnym to za mało.

za pozno bo polnoc, ale napisze cos: to wszystko to je kwestia wprawy itd. Mala, poloz się teraz, miej miłe sny. A rano pewnie ktoś tu zajrzy. Miłość to przesrane uczucie jednak : ((

;( bede płakac cała noc:(