Nie wiem co o tym myśleć:(

Witam wszystkie kobietki Mam taki dość nietypowy problem... Ale może zacznę od początku. Już jakiś czas śledzę to forum i widzę, że padają tu bardzo mądre wypowiedzi. Pomyślałam więc, że może Wy będziecie mogły mi coś doradzić, a przynajmniej może się czegoś dowiem. Więc tak: Kochałam się z mężem z 7 na 8 dzień cyklu (w nocy). Ostatnie 2 cykle miałam 31 dniowe... Dzisiaj jest 29 dc. Wczoraj wieczorem wykonałam test ciążowy, i najpierw pokazały się 2 kreski po czym jedna znikła. Może to za wcześnie na test? Jeszcze 3 dni do okresu ale jakoś nie mogłam się powstrzymać, ponieważ pod kilku dni mam silne bóle podbrzusza, jajników (teraz już ciut zmalał ból), żołądka i głowy. A co mnie zaniepokoiło najbardziej to to, że miałam ochotę na jajecznice z ketchupem i musztardą I wszamałam calutką No i to, że mam jakiś wstręt do alkoholu( ostatnio były moje urodziny, wypiłam lampkę szampana i po 5 minutach ją zwróciłam). Powiedzcie mi, jak myślicie... jest jakiś prawdopodobieństwo, jakaś nadzieja że jestem w ciąży???

przede wszystkim nie zakładaj 10 topików o takiej samej treści bo to jest irytujące...:-)

mnie się wydaje , że jest i to duża. Powtórz test za jakiś tydzień z porannego moczu ! matko tydzien ja wiem jak to brzmi będę Cię wspierać :D !

Mama Nasturcja ! przejęła się dziewczyna trza jej pomóc ! :D

A żebyście wiedziały, że się przejęłam;) i kolejnego topika o identycznej treści nie założę:) obiecuję:) po prostu... takie gdybanie kilku osób " na pewno jesteś w ciąży. Ja też tak miałam. Mówię ci. Zobaczysz, na pewno" itp itd, albo " eee, uroiłaś sobie, na pewno nie jesteś w ciąży. Tak ci się wydaje. Nie napalaj się niepotrzebnie..." to robi się nie do zniesienia, dlatego postanowiłam spytać osób postronnych:)

ludzie potrafią namieszać co ? jednak zachowaj zimną krew i poczekaj jeszcze chwilkę a Ty chcesz mieć bejbi ? staracie się ? przemyślałaś to ? ja też się starałam przez 3 msc 2 dni temu dowiedziałam się o ciąży a moj facet się ode mnie kompletnie odwrócił ...

Tydzień? Matko :( Nie należę do osób którym łatwo przychodzi uzbrajanie się w cierpliwość:(

nie chciałam być złośliwa wybacz :-) Nie ma rady musisz odczekać i powtórzyć test szanse są duże. Powiem tak wszyscy mówią że mdłości i wymioty pojawiają się dopiero po min 5 -6 tygodniach a ja zaszlam w ciaze i od tego dnia dokladnie po 20 dniach zaczelam wymiotowac i tak przez kolejne ponad 100 dni ..:-)

może powinnaś powtórzyć test z porannego moczu ? wiesz im dłużej tym test jest bardziej wiarygodny bo hormon hcg stale wzrasta. :(

xEvelinax powiem Ci tak, wstępnie planowaliśmy maluszka, później naszły nas watpliwości, czy aby na pewno jest odpowiedni moment.. potem zawiesiliśmy rozmowę... a na końcu uznaliśmy, niech bedzie co ma być. Nie ukrywam, że bardzo chciałabym mieć dziecko. Córeczka mi po glowie chodzi:) i nie powiem bo przez to mieszanie mi w głowie, zaczęłam wierzyć, że się udało:) No ale okaże się. xEvelinax, ale jak to się odwrócił?

mama n ... wybacz zapomnialam nicku ., nie jestes przeciez! kazdy tutaj z nas oczekuje pomocy :( sama tak mam dlatego jestem wyrozumialam hihi

Powtórzę. Koniecznie. Ale co do mdłości to ja przynajmniej teraz ich nie mam. Wymiotowałam tylko raz, po tym nieszczęsnym szampanie:( W ogóle słyszałam coś, że podobno można jakoś sprawdzić czy jest się w ciąży, naciskając dół brzucha. Wiecie coś na ten temat?

tak weź jeszcze sobie rozłóż pasjansa i wyciąg szklaną kule :D kobieto idz zrób sobie bete, a nie wyszukujesz 150 objawów i zakładasz 10 topików

kobrietta, bety nie zrobię. Mam uraz do tego, bo jakis czas temu byłam i okazało się ze niepotrzebnie. Wiec tym razem nie chcę byc podziurawiona. Już wolę zaczekać i zrobić test samodzielnie :)

tak alle to raczej nie na poczatkach . ze trzeba sie powoli schylic i dotykać podbrzusze czy jest twarde.

stroke - jaka podziurawiona? jaki uraz???!!! kobieto, to jest jedno ukłucie igły! aż strach jak zajdziesz i trza będzie jednak urodzić :D

kobrietta, juz Ci tlumacze... Mam bardzo cieniutkie żyły, i zanim ta nieprzyjemnie nastawiona kobieta raczyła mnie ukłuć, zeby mogla pobrac krew... wierz mi, ze mnie solidnie podziurawiła.

i ja sie nie boję bolu... nie mysl sobie. w swojej młodości rożne rzeczy zaliczyłam :) po prostu zle znosze zapach szpitala, widok igieł i zmierzgłych gęb starszych niewyładowanych pielęgniarek :)

PROWO jak nic, laboratorium może być prywatne w gwoli ścisłóści, żegnam :O

jezuuu jak ja Cie doskonale rozumiem ; o wykonaj jutro rano test z pierwszego porannego moczu moze nie masz miesiaczki bo sie za bardzo stresujesz :(? mnie sie wydaje ze dzis powinnam dostac a ciagle nic!

Stroke a ja bym na Twoim miejscu się przemogła i poszła na tą betę. Po co się stresować i zastanawiać godzinami czy jesteś w ciąży czy nie? A poza tym jak chcesz urodzić dziecko skoro boisz się "podziurawienia" igłą? :) Jedno, dwa ukłucia i wiesz na czym stoisz :))) Życzę powodzenia!

Dobra, jak jutro zdążę isc to pojde.. i zrobie.. tak! Alee... gdybym była w ciaży to beta by wykryła? nie jest za wczesnie?