Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie mam nicka tu.

Są tu dorośli JEDYNACY/JEDYNACZKI??? - pogadacie ze mną???

Polecane posty

Gość nie mam nicka tu.

Witam, jestem jedynaczką, starą babą 30-letnią, a nie potrafię pogodzić się z tym moim jedynactwem :-( Łapię z tego powodu straszne doły, zazdroszczę tym, ktorzy maja rodzeństwo. Jestem przekonana, że gdybym miała brata bądź siostrę, moje życie byłoby ciekawsze, szczęsliwsze, pełniejsze. Nie pomaga takie myślenie, ze w sumie mogłabym mieć rodzeństwo patologiczne (pijaka, narkomana, tak tez bywa) badź chore (np. z zespołem downa)... Jak sobie poradzić??? Jak jest u Was, jedynacy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość re_...
Mi nie jest przykro z powodu braku rodzeństwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolgielao
trzeba mieć przyjaciół, jest kuzynostwo, mi się podoba bycie jedynakiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna jedynaczka
hmm...nigdy nie rozpatrywałam tego w tych kategoriach, nie żalowalam, ze nie mam rodzeństwa, ale jestem introwertyczką i lubię samotność ,,, tez mam 30l. czasem się zastanawiam jak to bedzie na starość, jak juz nie bedzie rodziców, ale staram się z kuzynostwem trzymać bliski kontakt poza tym widze nawet po rodzinie że rodzeństwo potrafi sobie też uprzykrzać życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynaczka***
Kuzynostwo to nie to samo :-O Ja mam wielu kuzynów, młodszych, starszych, w swoim wieku, ale tak naprawde z jednym tylko mam serdeczny, przyjacielski kontakt, jak z bratem właśnie. Z pozostałymi relacje sa bliższe/dalsze, ale nie łączy mnie jakas szczególna więź. W dzieciństwie było inaczej, ale w dorosłym życiu drogi sie rozeszły. Mi tez jest ciężko, bardzo żałuję, ze nie mam rodzeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez chcialem miec rodzenstwo taka siostre np ze by moc jej wszystko powiedziec ze by moc ja przytulic ze by ona mnie kochal bym taka siostre a tak to jestem sam i wsumie nie mam komu sie wyrzalic jak mam problem przeciez nie wszystko mozna powiedziec mamie nie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karo0olina
Jestem jedynaczką, kiedyś pragnęłam rodzeństwa, ale teraz mając 23 lata jakoś nie przywiązuję do tego wagi... Bo jednak bycie jedynaczką ma dużo plusów, teraz zamiast zastanawiać się jakby to było gdybym miała jednak ta siostre czy brata, zastanawiam sie jak to bedzie mając dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też jedynaczka
No witam, mam 35 wiosen i od dziecka cierpię z powodu jedynactwa:( Rodzice chcieli mi dać kogoś do towarzystwa, ale niestety, dwoje dzieci po mnie mama poroniła:( będąc już w dość zaawansowanej ciąży:( I mnie musieli tłumaczyć, że lepiej być jedynakiem, choć widziałam ile im to przykrości przysparzało. Nie jest mi dobrze, mam rodzinę - męża , dzieci, ale nie mam nikogo, kto ma tych samych rodziców, kogoś,z kim wiązałyby mnie więzy krwi :( to niefajne uczucie. A kuzynostwo - akurat ja mam taką rodzinę, że są dla mnie niemal jak obcy - znajomi. Więc totalnie nie mam nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karo0olina
Wiesz... z rodzeństwem też różnie bywa, rzadko się zdarza , że są dla siebie "wszystkim" ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karo0olina
Dlaczego masz nie mieć dzieci ? Pamiętaj... dzieci nie proszą się na świat, więc trzeba trochę zadziałąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 27 lat i jestem jedynaczka :) Czy ja wiem czy jest mi xle ? hmm , chyba nie... Nie czuję się ani gorsza ani lepsza od tych co mają :) Fakt czasem fajnie było by miec brata albo siostrę no , ale cóz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×