Badania dla osób z Atopowym Zapaleniem Skóry

Witam. Jestem studentką V roku psychologii chorującą na Atopowe Zapalenie Skóry. Choć schorzenie to jest nieprzyjemne i oczywiście chciałabym go nie mieć to jednak obecnie wiem że wyleczenie jest praktycznie niemożliwe więc żyję z tą chorobą, mówię o niej, dowiaduję się wszelkich nowości związanych z AZS. Temat ten towarzyszy mi nadal także odkąd rozpoczęłam studia na kierunku psychologia - teraz staram się rozwijać wiedzę na temat psychologicznych aspektów związanych z Atopowym Zapaleniem Skóry. W polskiej literaturze nie ma zbyt wielu badań na ten temat więc postanowiłam sama zgłębić temat i w swojej pracy magisterskiej badam psychospołeczne uwarunkowania jakości życia u osób z Atopowym Zapaleniem Skóry. Poszukuję do badań dorosłych osób z AZS, badanie polega na wypełnieniu kilku kwestionariuszy - zajmuje to około 20-30 minut. Ankiety mogę wysłać mailem. Jeśli ktoś byłby chętny do wzięcia udziału w badaniach to zapraszam do kontaktu na adres e-mail: atopowezapalenieskory@gmail.com Osobom które wezmą udział w badaniach w podziękowaniu wyślę gotową pracę magisterską, która z pewnością będzie ciekawą lekturą a może też komuś pomoże w radzeniu sobie z chorobą, będzie źródłem nowych przydatnych informacji. Ponadto zapraszam na stronę dotyczącą AZS, którą utworzyłam na facebooku - umieszczam tam wiele ciekawych informacji dotyczących AZS: https://www/. facebook. com/pages/Atopowe- Zapalenie-Sk%C3%B3ry/336437739710543

Jest możliwe wyleczenie. Dietą się leczy nie maściami. Atopowe zapalenie skóry wyleczyłam osobiście surową dietą i świeżymi sokami, smarowałam się tylko olejem sezamowym. Trzeba o tym poczytać a nie opierać się na tym co mówią lekarze.

Ale już teraz nie musisz utrzymywać diety i jesz co chcesz? Bo jeśli nadal można jeść tylko ograniczoną ilość produktów to moim zdaniem nie jest wyleczenie, ale taka sama sytuacja jak konieczność stosowania maści całe życie. Ponadto AZS ma też różne odmiany - u mnie np. świeże soki z cytrusów i owoców drobnopestkowych zaostrzają stan. Na każdego działa co innego. Tak jak z lekami mi - zachwalany przez wiele osób protopic nie pomaga a sterydy owszem. Pozdrawiam

Aha ja też nie neguje że wyleczenie jest niemożliwe - napisałam praktycznie niemożliwe i to dotyczy mojego przypadku, także proszę nie denerwuj się na mnie:)