Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy to jest realne

Kto tu jest po 10 latach zwiazku szczęsliwy..??

Polecane posty

Gość czy to jest realne

czy to jest w ogole realne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sie znam....
w dzisiejszym czasach ....chyba niestety nie. ludzie po 10 latach sa do siebie przyzwyczajeni. namietnosc zanika. zostaje ''partnerstwo''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to jest realne
w dzisiejszych czasach?? A jaka różnica była kiedyś, co się zmieniło? Mi się wydaje i to mogę poprzeć własnymi przezyciami i doświadczeniem że związki ok 10 letnie to własciwie koniec miłości, koniec namiętności, koniec wszytskiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara baba......
ja w tym roku będę obchodziła 21 rocznicę ślubu i jeśli bym miała obiektywnie spojrzeć na swój związek to tak jestem szczęśliwa ...wiadomo jak w każdym związku były wzloty i upadki ale nigdy wzajemnie się świadomie nie skrzywdziliśmy jest szacunek a i miłość ale inna dojrzalsza taka która pozwala mi być pewną że tak chce się zestarzeć z tym człowiekiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrzac na moich rodzicow - tak, u nich widac wieczne porzadanie :D mile slowka, calusy, trzymanie sie za rece, imprezuja razem - 30 lat sa ze soba, 20pare po slubie mam nadzieje ze moj zwiazek tez taki bedzie, poki co po 3 latach nadal mam motyle gdy widze mojego M ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w zwiazku ponad 10 lat. Powiem obiektywnie seks jest coraz lepszy :) a w życiu bywa różnie czasem lepiej czasem gorzej ale ogólnie jest dorze :) Jestem szczęsliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
my jesteśmy razem 9lat i jestem bardzo szczęśliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stara babo Mam tak samo jak Ty......gratuluję Ci...u mnie 22 od ślubu (specjalnie zaznaczam) i szczęście jest ze mną (jak moc). Tak więc autorze / autorko wątku, można - tylko trzeba mądrze wybrać drugą połówkę do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara baba......
jck869.....ja Tobie również gratuluję :D ja myślę że szczęście w związku polega na równoczesnym patrzeniu w tym samym kierunku....trzeba mieć wspólne cele.... marzenia ....trzeba umieć iść na mądre kompromisy i rozmawiać rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać a nie zamiatać problemów pod dywan ....jeśli dobierze się dwoje mądrych ludzi to wtedy można góry przenosić razem i pokonać każde problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evittka
Oczywiście, że można! ja jestem ze swoim facetem prawie 6 lat a znamy się już 9 lat! Owszem nie jest aż tak motylkowo w brzuchu jak na początkach ale też nie udajemy niczego przed sobą! Z roku na rok miłość jest dojrzalsza, a żeby uczucie nie zgasło trzeba dbać o tą osobę nawet po kilkunastu latach. Rutyna nie jest najgorsza bo ona daje nam stabilizację i poczucie bezpieczeństaw ale także w miłości starania muszą ułożyć się poi równo po obu stronach:) Nie jesteśmy jeszcze pp ślubie ale wiem że idealnie do siebie pasujemy i mimo zgrzytów i różnych złości nie zamieniłabym mojego M na żadnego innego i tera zto wiem!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 lat w związku...szczęśliwa ale po przejściach. Ani jednego roku nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×