życie z lekarzem

macie jakies doswiadczenia jak sie żyje z lekarzem? jacy sa, jako mezowie i czy mozna liczyc na zwiazek na cale zycie? czy mozna liczyc na udane zycie intymne z nimi?

macie jakies doswiadczenia jak sie zyje z dziewczyna z kafeteria.pl? jakie sa, jako zony i czy mozna liczyc na zwiazek na cale zycie? czy liczyc na udane zycie intymne z nimi? :D

lekarze to niedostepny towar.... trudno poznac jakiegos... ale chyba na antomiiiiiii sie znaja

jest tu jakas zona lekarza? jak to z nimi jest- poradzcie mi? czy to prawda, że każdy zdradza? prosze o rade

kazdy lekarz zdradza?tego jeszcze nie slyszalalm, jedynie obilo mi sie o zdradach kierowcow tirow i instruktorow jazdy:O

do lekarzy o to czy zdradzają? Jeśli myślisz że to zawód jest odpowiedzialny za wierność to nie wiem w jakim ty świecie żyjesz. Pan sąsiad spod 5 Zenek F. sympatyczny Budowlaniec też może zdradzić tak samo jak inny pan..... i nie ma znaczenia w jakim zawodzie pracują. Budowlaniec też ma okazje poznania jakiejś kobiety. To, że do lekarzy przychodzą pacjentki nie znaczy wcale że zaraz poleci na taką. Kobiety/ żony lekarzy są atrakcyjne, wyształcone.... i nie w głowie ich mężom "skok w bok z pierwszą lepszą"

mam chlopaka studenta na razie... ale jest bardzo przystojny i madry, co bedzie to bedzie, nie martwie sie na zapas.

ja też jestem narzeczoną doktora, który czesto ma dyzury i jakoś (jeszcze) nie zdradza... :) może to kwestia tego czy w związku sie układa..fakt, wykształceniem jestesmy na równi i chyba to kwstia wspolnnego celu i zainteresowań w życiu i zainteresowania sobą. Poza tym jak zdradzi to tylko raz... bynajmniej mnie.. Ale to prawda lekarze są jak inni ludzie- różni- wszystko zależy na kogo trafisz :) Ważne, żeby być na równi- wykształceniem, zainteresowaniami, pochodzeniem i statusem społecznym. Później rodzą się problemy różnej natury i szkoda życia na rozwody.

heh a życie intymne to sama ocenisz

a jakie ma pani wykształcenie - co to znaczy równe wyższe opkej ale jakie i jakie pochodzenie itd

a ja znam historie ze szpitali przerozne.... i wielu lekarzy, którzy korzystaja z każdej okazji..... moja przyjaciolka tez rok po slubie zostala zdradzona... wszystko pieknie fajnie a tu klops

a włąśnie też znam wiele historii zwiazanych z lekarzami , to ze musza byc na równi to brzmi jak jakas ekonmia wymiany znam takich co sa zwiazani z pielegniarkami , takich co maja wogole nie wykształcone żony ale to taczej ci starszej daty nie zwsze chodzi tylko o to są i tacy dla ktorych ta cała ekonomi jest najwazniejsza ale nie wróże szczescia takiemu małżeństwu jeżli traktuje sie siebie tylko przedmiotowo

pochodzenie jest ważne. jeżeli ktoś pochodzi z rodziny z pokolenia na pokolenie lekarskiej to nie powinien sobie brać kogoś , kto kończy z wykształceniem srednim- bo nigdy nie zrozumie specyfiki studiów i pracy lekarza. dotyczy to każdego innego zawodu.

100 razy fajniejsi sa prawnicy -wiem co mówie jestem z jednym zwazana z taka prestiżową aplikacja, dajcie sobie spokój z lekarzami to bufony traktujacy innych ludzi po chamsku , cała sporawa z nowa ustawą tylko pokazała że to całe wyjątkowo odarte z jakis ideii środowisko całkowicie utraciło swój etos!!!!!!!!!!!!!!!!! bufony , mi niczym nie imponujący

albo nie znasz tego środowiska albo masz jakies kompleksy - jest wielu lekarzy ktorzy nie pochodza z rodzin lekarskich !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jacy są ? bardzo super szczególnie jeden ")

Od 15lat . W czym problem?

haa wlasnie ja równiez z lekarzem i nie mam problemu najwiecej problemu maja ci któzy nie sa zwiazani z lekarzami