Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzajacy rodzice

Rodzice nie pozwalaja mi palic a jestem dorosla!!!

Polecane posty

Gość wkurzajacy rodzice

22 lata, polroczne dziecko i rodzice zabraniaja mi palic papierosow. Jak bylam w ciazy to zmuszali mnie bym jadla jakies nie dobre rzeczy, watrobki, miesa chociaz wiedzieli ze jestem wegetarianka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drogikolegooo
Boze spraw zeby nie mial takiej corki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drogikolegooo
zebym*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzajacy rodzice
O co ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieramy rodziców
całym sercem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exturka
a pare lat bedziesz w duchu dziekowala Bogu ze masz tak wspanialych rodziców Boze aby moja córka nigdy nie wyskoczyla z takim stwierdzeniem bo mam ich kilka jeju :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi ja moim dziekuje!!! ze nie moge przy nich palic, i wiesz co? nei pale w dzien, nie pale wieczorem tylko az sie uwala spac ide na balkon na jednego. dzieki nim zamiast paczki pale 2 wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggjjfg
......Ja jestem dorosła! Hahahahahaha Oj kozo głupia, że Cię tak nazwę, dobrze, że ktoś myśli za Ciebie. Na szczęście! Pracuję na oddziale hospicyjnym od ponad 7 lat. Wiesz na co się najciężej umiera? Na raka płuc.... próbujesz pomóc takim ludziom i nie ma NIC co czyni to umieranie mniej strasznym. Innym ludziom można walnac morfine ze środkami nasennymi i mają spokój, ale nie tej grupie. Ci ludzie duszą się, walczą o każdy oddech, a ich poziom przerażenia strzela przez sufit. Zawsze przed zmianą, kiedy widzę kogoś z taką diagnozą, myślę, niech to szlak, będzie ciężka zmiana. Najgorszemu wrogowi nie życzę. Znajdź sobie inny nałóg, może picie? Na wątrobę już tak źle się nie umiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz rodzicom, że jak w ciąży jadali wątróbki bo niby zdrowa dla dziecka, to się mylą !!! nie wolno w ciąży jadać dużo wątrubki, a bowiem ma ona sporą zawartość witaminy " A " która prowadzi do intensywnych skurczy. Nie rozumiem Twoich rodziców :/... faceta też Ci wybierali ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×