co jeśli dzień stawienia się w urzędzie pracy wypada w niedzielę?

19 I 2012 zarejestrowałam się jako bezrobotna. Wiem, że aby nie stracić ubezpieczenia, które dzięki temu posiadam, muszę co miesiąc w dany dzień zjawić się w Urzędzie Pracy. Tylko, że "mój" dzień wypada w niedzielę. Powinnam tam pójść w poniedziałek? Czy może już w piątek?

pierwsze slysze takie bzdury a co masz wpisane? Przeciez musisz miec date cos pojebalas

co miesiąc to se możesz legitymacje najwyżej podbić,ja byłam 21 stycznia sie podpisać i kazali mi przyjść dopiero 16maja.

podpisałam w urzędzie papier, iż zgadzam stawiać się w urzędzie co miesiąc. a w karcie praw i obowiązków bezrobotnego pisze: bezrobotny, który nie stawi się w pup w wyznaczonym terminie i nie powiadomi w okresie 7 dni o uzasadnionej przyczynie tego niestawiennictwa traci status osoby bezrobotnej na okres: 1. 120 dni w przypadku pierwszego niestawiennictwa itp czyli np jak pójdę w poniedziałek to można to uznać, że wytłumaczyłam swoje niestawiennictwo faktem, że urząd był zamknięty z powodu dnia wolnego?

nie dostałam legitymacji. Mówisz o legitymacji ubezpieczeniowej?

galeria mozesz drobniaki zebrac

powinni Ci byli wyznaczyc datę i to niekoniecznie po równym miesiącu :) Jeśli CI nie wyznaczyli to zadzwoń i podpytaj, bo może co województwo to inne przepisy - może pocztą Ci wyślą?

urzad pracy wyznacza konketna date i godzine kolejnej wizyty; nie masz czasem terminarza wizyt?

dokladnie urząd wpisuje date w karte stawiennictwa, wiem bo pracuje jako posrednik, wiec sprawdz to dokladnie