Brak seksu oddala nas od siebie- co robić?!

Jestem w dość trudnej sytuacji z moim facetem, nie mieszkamy razem ale w życiu tak nam się ułożyło że pracujemy razem i uczymy się na tej samej uczelni. Ogólnie jest nam razem naprawdę dobrze, jesteśmy bardzo dobrze dobraną parą :) Jednak nie mieszkamy razem a nasze spotkania zawsze kończą się jednak przed nocą- nie nocujemy u siebie. Cały problem między nami pojawił się jak zaczęło nam brakować okazji do seksu, tak się sklada że zawsze jest ktoś w domu... Między nami rodzi się napięcie i nerwówka, wkurzamy się o byle co... W dodatku oboje bardzo tego potrzebujemy ale nie wyobrażam sobie teraz żadnych plenerowych przygód :P Seks jest dla nas bardzo ważny, ale nie najważniejszy... Co zrobić? Jak sobie poradzić z tą abstynencją? :( Macie jakieś pomysły? A i dodam że pościmy już od 4 tygodni ;[ :[