Gruźlica kości

Jak w temacie, czy jest tu ktoś kto chorował/choruje na tą chorobę, lub miał z nią jakieś doświadczenie? Mam chwilę załamania i bardzo chciałabym porozmawiać z kimś kto przeżywa to co ja .. :(

Oglądnij sobie to się odsterusjesz i możę znajdzisz lekarstwo na sowja chorobe, ja w ten sposób wylczyłam gruźlicę. http://www.youtube.com/watch?v=8jC4GEkYbOI&feature=related

sory to nie ten link chociaz tamten tez ciekawy http://www.youtube.com/watch?v=B_HMOzl747Y

A co to takiego? :> Chodzi mi głównie o sposoby radzenia sobie z bólem.. Gruźlicę wyleczyłam już dawno temu (12-miesięczne leczenie w 2006-2007). Niestety od tamtej pory cały czas dokucza mi ból, powraca głównie w okresie zimowym (grudzień/styczeń). Do tej pory nie zastanawiałam się tylko łykałam tabletki przeciwbólowe (fakt, że nie jakieś bardzo silne, kiedyś był to Naproxen, Modafen, Ibuprom, teraz Apap), trwa to zwykle 2-3 tygodnie i potem ból przechodzi i mam spokój na następne kilka miesięcy. Zdarza się jednak że pojawia się ból znacznie silniejszy, dochodzi do tego stan podgorączkowy i nie jestem w stanie normalnie funkcjonować bez tabletki. Teraz mam akurat taki okres, jest już lepiej, wczoraj zaczęłam czwarte już opakowanie Nurofenu Ultima i dzisiaj podczas załatwiania się zauważyłam krew. Nie był to mały ślad na papierze, ale całkiem spora ilość. Wcześniej zdarzało mi się to przy Apapie ale było tej krwi znacznie mniej, teraz trochę się przestraszyłam. Zrezygnowałam z dzisiejszej tabletki (ze 2 tygodnie temu brałam po 3 dziennie, teraz ograniczyłam się już do jednej) ale jeśli nie zaleczę tego bólu do końca to wiem z doświadczenia że znowu rozwinie się w stan zapalny. Nie wiem już co robić, nie chcę niszczyć się od środka tabletkami przeciwbólowymi, ale z drugiej strony ból bywa tak silny że doprowadza mnie do szału i uniemożliwia normalne życie.. Proszę o jakąś radę, mam wrażenie że jestem w sytuacji bez wyjścia.. Mam dopiero 19 lat, życie jeszcze przede mną, będę potrzebowała zdrowej wątroby, nerek czy żołądka.. :(. Wiecznie zadaję sobie to samo pytanie - dlaczego to trafiło na mnie :(

nie można łykać tak duzo przeciwbólówek bez kontroli lekarza...chyba powinnaś być pod stałą kontrolą. z tego co wiem np. naproksen ma tebletki dojelitowe - nie rozkładają się w żołądku tylko jelitach i tym sposobem oszczedzają zołądek

dlatego powinnas to ogladnac, mam nadzieje ze wyciagniesz sluszne wnisoki.

Wiem że nie powinnam, ale naprawdę nie widzę innego rozwiązania :(. Z tego co czytałam krwawienie z górnego przewodu pokarmowego wygląda inaczej niż u mnie, gdzie krew była żywo czerwona. Niestety mam pecha i mieszkam w małej mieścinie, gdzie naprawdę nie ma dobrych lekarzy. Mój rodzinny stwierdził że ten ból jest całkiem normalny i skoro muszę łykać tabletki to trudno. W Szczecinie też mi nie pomogli, zdjęcia są ok, wyniki poprawne, a że boli? No cóż, taka choroba, nieźle spustoszyła kość więc teraz będzie boleć. Każdy ma gdzieś to że przez ten ból muszę faszerować się tymi świństwami. Niby biorę osłonowo Sylimarol, ale jak widać nie zapobiegł krwawieniu :(. Dzisiaj naprawdę jestem w dołku, bo jak sobie pomyślałam że przez całe życie będę musiała męczyć się z tym bólem to miałam ochotę wyć. A gdyby jeszcze się okazało że bezwzględnie muszę odstawić tabletki? Nie, nawet nie wyobrażam sobie takiego życia, już naprawdę nie wiem co mam robić, a każdy lekarz zdaje się kompletnie lekceważyć mój problem :(

Olej słonecznikowy - jutro obejrzę, dziękuję za link.

Ktoś podklada ci pod nos rozwiazanie a toebie nawet nie chce się zerknąc i narzekasz, nikt tego za ciebie nie ogladnie i ci nie opowie oczym to jest.

Chciałam tylko toba potelpotać :P

Film jest długi, dzisiaj nie mam czasu go obejrzeć więc zrobię to jutro. Nie trzeba mną "telepotać" uwierz, ok, może te moje wywody brzmią żałośnie, ale nie życzę Ci żeby kiedykolwiek spotkało Ciebie czy Twoich bliskich to co mnie. Bo taki chroniczny ból naprawdę może wykończyć psychicznie. A to że do filmu jestem nastawiona sceptycznie (nie ukrywam) wynika z tego, że sama oprócz tabletek próbowałam innych sposobów żeby sobie jakoś z tym bólem poradzić i nic nie pomogło.

To uwierz..

Dobrzy lekarze to podstawa ja moge polecic pokrzywe ktora pomaga na stany zapalne stawow i oczyscza organizm z toksyn oraz preparaty typu opokanarto ale tylko przy nasileniach tak raz na rok

Dziękuje, chodzi o Opokan Artro? Próbowałam kiedyś zwykłego Opokanu ale nie pomógł prawie w ogóle, może ten Artro okazałby się lepszy w moim przypadku.. Jak do tej pory najlepiej sprawdzał się zwykły paracetamol lub połączenie paracetamol + ibuprofen, inne substancje zwykle nie przynoszą u mnie takiego efektu jak właśnie te dwie.. Niestety mój układ pokarmowy zaczyna się buntować i wcale mu się nie dziwię.. A o pokrzywie nie wiedziałam, ale pójdę dzisiaj i kupię :)

Droga Ariadna93, W przypadku podejrzenia wystąpienia działania niepożądanego związanego ze stosowaniem jakiegokolwiek produktu leczniczego, zalecamy niezwłoczny kontakt z lekarzem. To lekarz może potwierdzić lub wyeliminować związek pomiędzy opisywanym działaniem a wymienionym lekiem. Lekarz określi także odpowiednie postępowanie, gdyby było to konieczne. Pozdrawiam - Doradca Nurofen Ultima