Mamy - pomóżcie:) opieka nad dzieckiem.

Niedługo mam spotkanie w sprawie opieki nad prawie 3 letnim chłopcem. Z pracą jest u mnie tak ciężko, że nawet konkurencja ogromna jest jeśli chodzi o pilnowanie dzieci. Może wielkiego doświadczenia nie posiadam, bo przez kilka miesięcy opiekowałam się 5 latkiem siostry, ale wiem też, że poradzę sobie z młodszym dzieciaczkiem. Na pewno opieki nad niemowlakiem bym się nie podjęła, ale z 3 latkiem już na pewno łatwiej. Mama, z którą się skontaktowałam powiedziała, że jest zainteresowana moją ofertą i zaprosiła na spotkanie. Pomimo, że jestem młoda i może mało doświadczona. Bardzo się cieszę, bo wysyłałam masę ofert, dzwoniłam w wiele miejsc i tylko ta jedna Pani odnośnie opieki się odezwała. Nie jest to praca marzeń, bo bez umowy. Ale ważne, że pieniądze będą. Od roku szukam pracy na umowę i wiem, że to nie jest takie proste. Opiekowałam się jak wspomniałam synkiem siostry. Zatem nie musiałam zrobić wrażenia na siostrze by powierzyła mi swojego synka. On też mnie znał więc się polubiliśmy i spędzaliśmy fajnie czas. Ogólnie jestem z natury nieśmiałą osobą także chciałabym dobrze wypaść na tej rozmowie. Potem z dzieckiem pewnie bym nie miała problemów, bo z dziećmi mam dobry kontakt. Ale obawiam się, że jak będzie to spotkanie w towarzystwie tej mamy, męża to się mogę zestresować. A bardzo zależy mi n pracy jako opiekunka u tej rodzinki. Czym zainteresować dziecko 3 letnie? to najważniejsze chyba by mnie zaakceptowało i polubiło. Jak do niego zagadać, może coś przynieść ze sobą jakiś drobiazg? Co potrafią chłopcy w wieku 3 latek? żebyś nie walnęła jakieś gafy. Na co zwracają mamy umowę jeśli chodzi o opiekunkę?

badz soba i badz szczera. powiedz ze masz doswiadczenie bo opiekowalas sie dzieckiem siostry, ze jestes odpowiedzialna i najwazniejsze jest dla Ciebie bezpieczenstwo dziecka, jednoczesnie zapewnisz dziecku duzo ruchu i zabawy w ciagu dnia. powiedz ze lubisz dzieci i dzieci lubia Ciebie, mozesz wspomniec ze nie palisz (chyba ze palisz ale to chyba wiadomo ze przy dziecku nie bedziesz). chodzi o to zeby zapewnic mame ze odpowiednio zajmiesz sie jej dzieckiem. zainteresuj sie dzieckiem przy wejsciu, przywitaj sie z nim, zapytaj jak ma na imie. co do kupowania czegos to ja bym nie kupowala.