Hormony. Dobry wynik?

Staramy się o dziecko ale nie wiem czy wszystko jest wporządku. Oto wynik.: Progesteron 1.24 ng/m l Prolaktyna (Surowica) 23.80 ng/m l Testosteron 0.41 ng / m l

normy?

piszte tak: progesteron 1.24 ng/m l Faza folikularna 0.27-2.61 Faza lutealna 3.28-38,63 po menopauzie

piszte tak: progesteron 1.24 ng/m l Faza folikularna 0.27-2.61 Faza lutealna 3.28-38,63 po menopauzie

po menopauzie 0.2-0.82

prolaktyna 23.80ng/m l 5.18-25.53

Generalnie jak sie mieścisz w normach to wszystko jest w porządku. Jesli sie staracie o dziecko to bardziej pomocne by było badanie progesteronu w fazie lutealnej. W fazie folikularnej to trochę bezsensowne jest jego badanie bo on wtedy nic nie robi. Prolaktynę masz tak w górnej granicy ona czasami blokuje wytwarzanie lutropiny (hormon odpowiedzialny za pekanie pęcherzyka Graffa). Jak nie masz problemów z nieregularnymi miesiączkami to jest ok, ale jeśli zamierzasz używać testów owulacyjnych to mogą mieć problem z wykryciem owulacji, jeszcze zalezy jakiej czułości.

ja już nic nie rozumiem. czyli mogę mieć dziecko ?

po hormonach sie tego nie dowiesz, zwłaszcza jeśli chodzi o jednorazowe badanie i to na początku cyklu. Najlepiej jest próbować żeby sie przekonać, bo możesz zrobić milion badań i wszystko może byc w porządku a okaże sie że jest problem z nasieniem, albo ze śluzem albo po prostu blokada. Po tym co podałaś można stwierdzić tylko że w pierwszej fazie cyklu jest wszystko ok a badanie powinno być 2dc, w dzień owulacji i 7 dni po owulacji. I to też w każdym z tych dni dominują poszczególne hormony i je się powinno badać. Reszta jest trochę zbędna. 2 dc jest ważna prolaktyna, testosteron, estradiol w dniu owulacji - FSH i LH i estradiol 7 dni po owulacji - progesteron Cos mogłam pokręcić. Z progesteronem jest też ważne żeby się odpowiednio długo wydzielał w cyklu (dłużej niż 10 dni). Żeby sprawdzić to to najlepsza jest metoda termiczna.