czy na zwyczajnym usg mozna zbadac przeziernosc karkowa?

bo lekarz mi dal skierowanie na test pappa polaczony z usg przeziernosci karkowej - oczywiscie wszystko prywatnie, mimo, ze do niego tez chodze prywatnie. I zastanawiam sie, czy on na tym swoim sprzecie nie moze tego zbadac, czy jak? Dodam, ze mam 31 lat, to moje 1 dziecko i w rodzinie nie bylo chorob genetycznych.

Przezierność można na zwykłym USG ale trzeba umieć. Nie każdy lekarz to potrafi i niektórzy mówią wprost że się tym nie zajmują.

ale to niby lekarz z wieloletnim stazem, od lat pracujacy w szpitalu ...

doświadczony lekarz zauwazy ze coś jest nie tak, że przeziernośc jest za duża wtedy wysyła na badania genetyczne, na których jest również badanie krwi w kierunku ryzyka chorób genetycznych. usg genetyczne jest robione na najlepzym sprzecie i tam bardzo dokładnie mierzona jest przezierność

ale moj lekarz nic mi nie wspominal, ze cos jest nie tak, tylko po prostu dal mi to skierowanie, ze niby ryzyko wzrasta po 30 roku zycia, a nie tylko po 35....

Ja miałam 36 lat i lekarz na zwykłym usg zmierzył mi przeziernosć 1,5 mm , mimo że kości nosowej nie widział powiedział że na 99 % dzieciątko zdrowe.Na pytanie czy powinnam iść na 3D odpowiedział mi że to tylko strata kasy że to takie samo badanie tylko dla laika ( czyli mnie )atrakcyjniejsze.Córka urodziła się zdrowiutka tylko z małym noskiem.Mój lekarz był ordynatorem w dużym szpitalu w Krakowie, dobrze określił płeć dziecka już w 21 t.c.

Myslicie, ze moglo byc tak, ze lekarz cos zlego zauwazyl, ale nie chcial mi powiedziec? Dodam, ze to skierowanie dostalam juz w 9 tyg ciazy z tym, zeby isc od 12 do 14 tyg.

Pytałam się mojego lekarza dlaczego nie wszyscy gin. robią te badania to powiedział, że trzeba mieć specjalny certyfikat, mój gin robił to w Londynie razem z innym gin z naszego miasta i nikt więcej nie ma u nas uprawnień do takiej diagnostyki, to jest robione w 2D

A ja myślę że dogadał się z innym kolegą, i napędzają sobie pacjentek. Ja będąc w ciąży miałam 32 lata i nikt nie wymyślal żadnych dodatkowych badań. Ba, gdy przezierności nie udało się sprawdzić bo dziecko nie chciało przyjąć odpowiedniego położenia, to doświadczona lekarka uspokoiła mnie że na oko widać że wszystko jest w porządku bo stosunek wód do wielkości płodu jest prawidłowy i nie mam się martwić. Ale ja chodziłam na NFZ i do uczciwych lekarzy (z tego powodu raz zmieniałam lekarza, potem trafiłam do takiego który miał tezprywatny gabinet z USG i nawet o tym nie wspomniał, tym bardziej nie naciągał mnie). Przezierność i od razu na wszelki wypadek Pappa? To kompletna bzdura więc ewidentne naciąganie.

jeszcze raz się wtrącę, mi lekarz po badaniu usg wręcz odradził badanie testem pappa ( chociaż w moim wieku już miałam za darmo) bo stwierdził ze jak dodają dane wieku mojego to wyjdze 1:50 i będę się stresować i jak się okazało miał rację. wiem co czujesz i radziłabym ci iść do innego lekarza i na badaniu usg spytać o przeziernośc , ale jest ona wiarygodna tylko między 11 a 14 t.c

Ja miałam 36 lat i lekarz na zwykłym usg zmierzył mi przeziernosć 1,5 mm , mimo że kości nosowej nie widział powiedział że na 99 % dzieciątko zdrowe.Na pytanie czy powinnam iść na 3D odpowiedział mi że to tylko strata kasy że to takie samo badanie tylko dla laika ( czyli mnie )atrakcyjniejsze.Córka urodziła się zdrowiutka tylko z małym noskiem.Mój lekarz był ordynatorem w dużym szpitalu w Krakowie, dobrze określił płeć dziecka już w 21 t.c.