co mi jest? czy to obj poronienia?

opisze objawy: w dni plodne mialam stosunek przerywany, i dokladnie od nastepnego dnia zaczął mnie pobolewać dół brzucha zazwyczaj taki ból towarzyszy moim dniom plodnym, później doszły bóle krzyża -okropne, a od wczoraj zmagam sie ze stanem podgorączkowym. Ból jest tak uciążliwy ze nie wstaje z łóżka... jak myślicie.... czy to może to mieć zwiazek z ewentualną ciążą, czy moze to jakis stan zapalny? czy to mogą być objawy poronienia? czy to normalne w początkach ewentualnej ciąży.... proszę tylko o odp, z darowaniem sobie tekstów o stosunku przerywanym itp

Moim zdaniem to za szybko, żeby już na drugi dzień odczuwać skutki zapłodnienia itd. Może jakiś stan zapalny Ci się zrobił? Wiesz, my Ci tu za bardzo nie pomożemy, powinnaś udać się jak najszybciej do lekarza. Bóle dolnych pleców, gorączka.. lekarzem nie jestem ale może coś nerkami?

nie za wcześnie, każdy ma inaczej. Ja tez już na 2 dzień czółam ból podbrzusza

dla informacji dzis mam juz okres - o tydzień za wcześnie, poprzedzony bólami brzucha, krzyża, bólami z boku, gorączką, zjedzoną ogromną ilością nospy, gripeksów, ibupromów - bo ból był straszny a ja nie wiedziałam co leczyć.. dziwne ze o tydzien za wczesnie bo zawsze to czekam na niego... :) ale ciesze sie:)