Mam dziś doła i będę pić

Jejuuu,czy tylko ja mam faceta który jest normalny ehhee?:P

No jasne alkohol jest lepszy od partnera :P

no ale co przeca wiadomo, ze lepiej pić z kimś morda w mordę a nie matryca w matrycę lepiej tak niż z lustrem :D

no widzisz :) ahh gdybym ja mogła spotkać normalnego faceta na swojej drodze...

do lustra też fajnie, przynajmniej piję z ładną fruźką no dziś poszalejeeee } jest normalny? to musisz go krótko znać

Fakt ciezko takiego spotkać..ale tego Wam życze

Na drodze można tylko pijanych chłopów spotkać ;)

No moj kiedys tez byl normalny ale odkad z nim mieszkam popsulo sie.faceci sa naprawde smieszni hehe

pśp 4 lata:) Sprawdzony z kazdej strony :P

popieprzony ale ja prawie jestem już pijana, pasowalibyśmy do siebie

no dziś poszalejeeee } no to kurva zazdraszczam

Popieprzony,a co Ty tak na krzywy ryj do nas? co pijesz:P

oj kochane... ja mam faceta. Ba! Już narzeczonego! a Co on robi? był w barze o 14 przyszedł pierdyknął się w wyro i śpi o! Wy chcecie faceta, a ja sie zastanawiam jak tu, gdzie i kiedy bezboleśnie mojego kopnąć w dupę (oczywiście nie chodzi o dzisiejszy dzień ale o całokształt, którego nie będę przytaczać ze względu na to, że ja pije dzisiaj radośnie (tak postanowiłam!) a nie ze smutkiem) Jak to Arnold Boczek ostatnio wspominał przy gorzale : "chlup w ten kaczy dziób" tudzież Ferdek: "skacze małpa na gumie" Zdrówko!

pśp A twoj jaki jest:P

No to zazdroszczę temu co znajdzie Ciebie na drodze. Pijana babka to anioł w łóżku :)

Yeti -no wybacz ale ja juz miałam takiego delikwenta jak Twoj-juz z nim nie jestem ,mniemam że wyciagniesz wnioski HIHI

Dla mnie to jeszcze za młoda pora, ale coś sobie chluśnę ;)

mój to jest bardzo ciężki przypadek ale w jednym jest mistrzem. potrafi mje rozbawić jak nikt inny

A CO wY Z tą porą,każda pora ma swojego amatora;D

Zdrówko Ja mojego też kopne w dupe tak, aż się zdziwi, że jestem w stanie to zrobić popieprzony ale żeby tak od razu do łóżka? nieee

a ZDRÓWKO:) JA uważam że lepiej kopnąc niż narzekać jak stara matrona:P a nowy zawsze sie znajdzie ,wiem cos o tym ..miałam 2 narzeczonych

Życie jest za krótkie na długaśne ceremonie :) Łóżko nie? A może być pralka nastawiona na wirowanie? ;)

mi to "znajdowanie" zawsze cieżko idzie :o

I co, i co. Ci narzeczeni wiedział jeden o drugim? ;)

popieprzony } hah :D zacny w chooy demot

no dziś poszalejeeee ja wnioski wyciągnęłam dawno, zbieram w sobie siłę kulminacyjną (czy kajos tak) i kroki odpowiednie podejmę już wkrótce ;)

Ide po sok i nowy gin ktos cos chce ze sklepu?ps mieszkam w uk

ewdew -widze ze juz sobie znalazłas amatora wirujacych pralek hehe

Nie ::)otoz ci narzeczeni nastepowali zaraz po sobie a nawet zazębiali sie,włacznie z trzecim obecnym hahah

raczej on mnie znalazł to jest dopiero sukces :p