Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

młoda13

wtrącająca sie babcia!;/

Polecane posty

Babka ciągle się wtrąca do wszystkiego i rządzi się. jak mój tata wyjeżdza do pracy na kilka miescięcy > to się wprowadza do nas i się rządzi wyzywa mnie za byle co i gnębi za wszystko tak mnei wkrzurza. mama oczywiscie jej uwagi nie zwroci ze przesadza z tymi swoimi uwagami. mam 21lat a ona mi nawet na impreze nie pozwoli iść i o wszystko się czepia. tak nagadala rodzicom na mojego chłopaka że przestali go akceptować poprostu szak mnie z nią trafi. co zrobić z tą babką;/ teraz tata wyjechal i znowu sie wprowadzi ta idiotka;/ ona jest po prostu straszna zatruwa mi życie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfeaf22
moja babka jest taka sama wszedzie sie wpierdala tam gdzie nie potrzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikuiku
porozmawiaj poważnie ze swoją mamą o zachowaniu babciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturks4
Masz swój pokój? To spotykaj się z babcią tylko w czasie posiłków. Dużo nagadać nie zdąży. Nie dziw się, jej się nudzi, a jest przekonana, że doświadczenie zebrane przez całe życie dla ciebie powinno być cenne, żeby nie uczyć sie na własnych błędach. Jak miała uwagi do chłopaka, to je przemyśl. Nie musisz się zgadzać, ale przemyśl!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie! a moja to wpierdalać się i przypierdalac potrafi a ugotować nawet nic obrego nie umie.;/ a najlepsze jest to ze wszyscy są święci a ja najgorsza niby i wiesz porownoje mnie to innych ze inni tacy siacy a ja najgorsza a Ci inni to np moja byla kolażanka z klasy narkomanka która z domu uciekla;/ ja dla mnei zawsze bede tempa naiwna i zawsze bede welog niej wyrodną córką która patrzy jak tu oskubać matke czyli jej córke , gdzie ja wogole na nic rodzicow nie naciagam. a matka wszystkie rachunki jej placi i wyciecki stawia poprotu wszytko nawet rachunki za telefon a ona ciagle gada wiec sa wysokie. ale nie to ja jestem ta co naciąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta, tylko zeby jej uwagi miały jakieś podstawy. to nie jest przekazywanie doświadczenia wyzywanie od idiotów kretynek debili i poniżanie. bo ona jest najmądrzejsza na świece bo jest magistrem pedagogiki a to przecież najcięzsze studia na świece. co ja osoba na studiach medycznych moge wiedziec o ciazkich studiach. wszyscy moi znajomi twierdza ze jest chora psychicznie, raz mnie uderzyla jak rozmawialysmy bo coś tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikuiku
jeśli porównuje Cię z innymi to Ty też zacznij porównywać z babciami swoich koleżanek;) opowiadaj jakie mają fantastyczne babki, jak są ze sobą zwiazane, jakie te babki maja zainteresowania itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pinda-Lafirynda
Nie bardzo rozumiem, po jakiego buca ona się do Was wprowadza jak tato wyjeżdża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby się mogła do wszystkiego latwiej wpieprzać a matka jej na to pozwala a najlepsze jest to że mama dojezdza co dziennie 25km a ma dom w miejscowosci której pracuje ale nei chce się tam przeprowadzić bo babka jej zabrania bo chce ja mieć pod nosem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pinda-Lafirynda
I z Twojej mamy taka dupa, że tak na wszystko jej pozwala???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pinda-Lafirynda
Ogranicz z nią kontakty do minimum. Masz swoje zajęcia, mama jest zapracowana, może babci się znudzi samotne przesiadywanie...Nie daj się sprowokować. Swoje sprawy i ustalenia związane z mamą załatwiaj z nią za zamkniętymi drzwiami. Babcia nie musi o nich wiedzieć! Gdy się obruszy, możesz z uśmiechem powiedzieć, że potrzebujesz rady mamy i chcesz z nią pogadać w "cztery oczy". Im więcej dajesz się wkurzyć, tym bardziej możesz utwierdzać mamę, że "pedagogiczne wykształcenie" babci pomoże w wyprowadzeniu Cię na ludzi...Spokojnym, zrównoważonym zachowaniem osiągniesz to, że mama dostrzeże, że już jesteś "wychowana" i opieka babci jest zbędna...:) Zawsze z uśmiechem możesz powiedzieć,że dziękujesz, ale tę sprawę chcesz załatwić z mamą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margerittta
wyprowadź się babki ani matki nie zmienisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×