Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bambusikk

PODNOSZENIE GŁÓWKI

Polecane posty

Kiedy wasze pociechy zaczely same podnosic glowke w pozycji na brzuszku ? Moja mała ma skończone 3 miesiące i nadal nie podnosi jej,, tylko przekłada z boku na bok i tyle. Powinnam się martwić czy moja maluda to po prostu leniuszek??? poza tym rozwija sie dobrze i jest pełna życia - fika nóżkami i rączkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo wcześnie napewno przed 3 miesiacem, od urodzenia kładziona była na brzuszku i jak sie denerwowała to podosiła na krótko bo miała za słabe miesnie, a teraz to bawi sie w tej pozycji bez problemu i nawet łapie zabawki. zapytaj lekarza co on na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja jej od urodzenia nie kladlam za czesto bo sie denerwowala,, ale od miesiaca coraz wiecej czasu spedza na brzuszku... lekarka mowi ze "zobaczymy za miesiac" czy bedzie postep...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla niektórych to błahy temat,,,ale prooosze dziewczyny o odpowiedz... martwie sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Ja bym sie nie martwila, o ile trzyma glowke w pozycji pionowej to pewnie wszystko ok. Wiekszosc dzieci nie lubi pozycji na brzuszku, jest dla nich nienaturalna i sa sprzeczne opinie na temat czy faktycznie trzeba te dzieci klasc na brzuchu. Ja swojej corki nie kladlam, nie bylo sensu bo od razu plakala, teraz ma 5 m-cy i od jakiegos czasu sama sie przekreca na brzuch i cwiczy miesnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja lubi na brzuszku teraz lezec,,ale procz przekrecania glowki na boczki,stara sie jej nie odrywac. na pionowo trzyma glowke,choc jeszcze nie na 100% samodzielnie. kazde dziecko jest inne,dlatego chce poznac rozne opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffgghhjj
moja miała 4m jak już trzymała długo, ale dzieci różnie mają, a nie możesz pójść do pediatry to na dziecko spojrzy i Ci powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adela_89
mój synek, jak miał 3 miesiące to byłam akurat z nim na kontroli i wtedy jeszcze nie umiał podnosić główki. Pani doktor nazwała go "leniuszkiem" i wpisała do książeczki zdrowia, że jest nieporadny w leżeniu na brzuchu ;P Ja przyznałam się wtedy, że bardzo sporadycznie kładłam go na brzuchu od urodzenia bo odrazu zaczynał się denerwować i płakać. Pediatra zaleciła go jak najczęściej kłaść na brzuchu, na taki czas jaki dziecko wytrzyma. I tak też robiłam. Po 1,5 tygodniu zaczął już sam trzymać głowę. Teraz ma już 6 miesięcy i pomimo, że umie już mocno trzymać głowę, to nadal bardzo nie lubi tej pozycji i zaraz po minucie leżenia sam przekręca się na plecki:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tez sporadycznie ja kladlam od poczatku,,teraz codziennie kilkanascie razy i moze zacznie cos dzialac... pediatra powiedziala ze da jej czas,jeszcze miesiac...wiec moze sie ruszy z miejsca ten moj leniuch...bo juz sie zaczelam martwic,,,chce sie podnosic,chce juz pelzac a glowa w miejscu..:) bede ja cwiczyc codziennie i zachecac do wysilku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam2m
Trafiłyście na wyrozumiałych pediatrów. Ja poszłam z moim synkiem 3 miesięcznym na szczepienie i przy okazji badania lekarz zauważył że podnosi główkę na króciutko albo wcale .Pediatra podniósł alarm - natychmiast lekarz rehabilitant i rehabiltacja bo to odbiegało wg lekarza od normy. Dzięki świetnej pani rehabilitant ( niestety prywatnie bo na NFZ skierowanie było jak dziecko miałoby skończone 5 m-cy) mój synek już świetnie sobie radzi z trzymaniem główki w odpowiedniej pozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no my tez wlasnie 4 dni temu bylysmy na szczepieniu i pediatra zauwazyla ze sie mala leni na brzuszku. dlatego dala jej ten miesiac czasu i kazala duzo cwiczyc z dzieckiem. mam nadzieje ze mala sie zmobilizuje i rehabilitant nie bedzie potrzebny. a swoja droga- drogo placiliscie za taka wizyte prywatnie/? jak mozna dodatkowo cwiczyc z dzieckiem/ ? (procz kladzenia na brzuch i stymulacji zabawkami)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam2m
My płacimy 80 za wizytę rehabilitantki czy to mało czy dużo to zależy . W każdym razie pokazała jak cwiczyc , poza tym kupiliśmy piłkę rehabilitacyjną i wałek 10 cm żeby podkładac pod klatke piersiową . Ale może Twoja dzidzia nie będzie potrzebowac tego . Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za odp. oprocz tego podnoszenia to wszystko inne cale w niej chodzi :P sekundy nie ulezy spokojnie,,a na brzuszku to chyba odpoczywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam2m
To masz szczescie bo u nas położenie na brzuch to było jak kara- krzyk , wrzask i zmęczenie jak na siłowni. Ale jak na brzuszku odpoczynek to napewno będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ona teraz to juz na plecach wcale nie chce,,ciagle chce sie turlac,,,przekreca sie na boczki i potem na brzuszek..ale poczatki te byly z krzykiem i w ogole jakbym jej na zosc robila :D a teraz polubila,,,i lepiej/czesciej jej sie nawet bączki puszcza. :P nawet jelita pracuja,a glowa lezy ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mnie załamalyście...
mój jutro kończy 4. m-ce i nadal nie podnosi na dłużej niż kilkanaście sekund :( po czym trze nosem o podłoże :( mamy skierowanie na rehabilitację na słabe napięcie mięśniowe... mały rzeczywiście nienawidzi tej pozycji, pisk jest straszny jak tylko chcę go położyć na brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam konsekwentne teraz klade ja na brzuch,nawet gd juz sie zlosci,,zaczyna powoli powoli cos tam dzialac,,,rehabilitant pewnie tez bedzie kladl twoja mala na brzuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojeczki
Moje wczesnie, ale dlatego, ze regularnie lezaly na brzuszkach (zreszta nadal tak robie, corcia ma 4 meisiace). Musisz klasc jak najwiecej na brzuszku, wtedy taki maluszek cwiczy miesnie pleckow i szyi. Dziecko nie musi lezec dlugo, wystarczy pare minut, ale kilka, a nawet kilkanascie razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od 2 tygodni nadrabiam zaleglosci i powoli SERIO widac efekty... najwiecej razy probuje sie podniesc gdy sie zlosci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qweryt
W czwartym tygodniu życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mnie załamalyście...
dzis tylko 2 razy lezal na brzuszku kilka chwil a wył z pół godziny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pierwszym tygodniu już podnosi sama główke leżąc na brzuszku tak robiła równiez moja córka która ur. sie z waga 3150 g i 54cm. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka razy dziennie po 5 minut ja kładłam na brzuszku ze wzg na zalecenia lekarza przez stawy biodrowe ale już wszystko OK.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość letnia-mama
Spróbuj położyc dziecko na brzuszku ,ale podciągnij jej łokcie do podparcia . Taka pozycja powinna się spodobac maluchowi i jeśli nadal nie będzie podnosila głowki ,to proponuje kontrolnie wizytę u lekarza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×