Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dodajnowytemat

utrudnianie przez ojca - nie moge leczyc dzieci

Polecane posty

Gość dodajnowytemat
radośc ? hmmm usmiech pojawia się , gdy widze wypowiedzi zazdrosnych gburów takich jak ty wypowiadajacych sie tutaj obowiazki ojca ? Art. 96. [Wychowanie dziecka] Rodzice wychowują dziecko pozostające pod ich władzą rodzicielską i kierują nim. Obowiązani są troszczyć się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka i przygotowywać je należycie do pracy dla dobra społeczeństwa odpowiednio do jego uzdolnień. Art. 97. [Obowiązki rodziców] 1. Jeżeli władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom, każde z nich jest obowiązane i uprawnione do jej wykonywania. 2. Jednakże o istotnych sprawach dziecka rodzice rozstrzygają wspólnie; w braku porozumienia między nimi rozstrzyga sąd opiekuńczy. rodzice , rodzice , rodzice ............................ !!!!!!!!!!!!!!!! liczba mnoga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa, właśnie widzę
co tobą kieruje. Zmuszasz faceta na siłę do bycia ojcem, pytanie dlaczego? Bo teraz tylko w ten sposób możesz mu dogryźć. A on ojcem ma prawo nie chciec być poza alimentami tak samo jak ty masz prawo oddać dzieciaka do domu dziecka. Nikogo się nie zmusza do bycia rodzicem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodajnowytemat
A on ojcem ma prawo nie chciec być poza alimentami tak samo jak ty masz prawo oddać dzieciaka do domu dziecka. Nikogo się nie zmusza do bycia rodzicem. stawiam po wypowiedzi , że masz 10 lat !!! 😴 rodzicem sie jest z chwila narodzin dziecka i od tego momentu ma obowiazki czy mu sie to podoba czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodajnowytemat
taaa, właśnie widzę co tobą kieruje. widze , ze masz świetny wzrok :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto-a czy ty
w ogóle wiesz co piszesz? czy ty wogóle wiesz, że dzieci do 18 roku życia podlegają ubezpieczeniu z automatu- i żadna jednostka nie może odmówić przyjęcia dziecka z powodu braku dok. ubezpieczenia. wystarczy legitymacja szkolna, twój dowód..... poza tym, nie rozumiem dlaczego one są na ubezpieczeniu ojca, skoro mieszkają z tobą?? co? nie chciało sie podejść do urzędu aby załątwić formalności?? tak samo pewnie i jemu się nie chciało szukać w papierach. załatw to, co powinnaś mieć już dawno załatwione- i nie będzie problemu w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znasz się
"rodzicem sie jest z chwila narodzin dziecka i od tego momentu ma obowiazki czy mu sie to podoba czy nie" Niekoniecznie. Rodzicem się jest w formie biologicznej. Prawnie można się zrzec i oddać do domu dziecka co za tym idzie nie mieć wpływu ani odpowiedzialności za wychowanie. To, że matka się nie wyrzekła nie znaczy , że ojciec też więc jakby nie patrzeć ma prawo płacić tylko alimenty i nie ingerować w ich życie, nie kontaktować się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlapannamloda
autorka nie pisze aby ojciec dzieci zrezygnował z ojcostwa wiec jego obowiazkiem jest dbanie o dzieci i zaspakajanie ich potrzeb ubezpieczenie zdrowotne to potrzeba dzieci - zarówno mogłaby ona pochodzic od ojca jak i od matki ojciec nie zaproponował by ten obowiazek przejęłą matka tak samo w druga strone wiec skoro facet tego nie zmienił to niech wywiazuje sie z obowiazku matka ma prawo rzadac tego dokumentu tak samo jak ojciec musi go wreczyc matce dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlapannamloda
jesli facet ma problem z obowiazkami wobec dzieci niech sie zrzeknie ojcostwa w sadzie i kobieta bedzie wiedziała co ma robic i na kogo liczyc w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy ojciec wyrejestrował dzieci, skoro uznał, że już nie musi mieć wobec nich obowiązków i przesłanie 2 świstków wymaga od niego wysiłku? Istnieje takie słowo jak "odpowiedzialność". Spłodziłem dzieci - jestem za nie odpowiedzialny. Jeżeli na kafe pojawia się temat, że ktos wziął psa, a teraz go nie chce, robi się burza. Jeżeli ktoś zdecydował się na dziecko, a teraz juz go nie chce, jest przez wiele osób usprawiedliwiany. Jak ma byc dobrze na świecie, skoro nie potrafimy wziąć odpowiedzialności za własne czyny i decyzje? Przejrzyjcie temat i zobaczcie, jak wiele osób usprawiedliwia nieodpowiedzialnego ojca - bo nie mógł, bo nie płacil, bo to, bo tamto. Już zupełnym absurdem jest stwierdzenie, ze to robienie exowi na złość. Rozumiem, że do bycia ojcem nie można nikogo zmusić, ale mozna zmusić do wykonywania własnych obowiązków. Są kobiety, które z powodu dziwnie pojętej ambicji biorą na siebie w całości wychowanie i utrzymanie dziecka. Ich sprawa, ale niech nie uważają tego za jedyne słuszne rozwiązanie i zarzucaja brak godności kobiecie, która roi inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×