Jak sie mam zachować żeby być ok? Nieproszony gość :

Hej mój facet jest w delegacji, ja mieszkam z rodzicami moją córką, z reguły kiedy mój facet przyjedza na weekendy pojawia z nim sie jego a przy okazji mój przyjaciel którego musze ugościć i ba spać w trójke w łóżku ja mój facet i on bo na podłodze nie wypada. Nie podoba mi sie to zreszta wyżywienie goscia jest dość kosztowne a on pieniedzy nie da (a na alkohol ma) u mnie nie ma warunków na taka gościnę. W przyszły piątek mam urodziny i zapraszam znajomych na imprezkę czyli długoletniego przyjaciela też powinnam zaprosić tylko że znajomi po imprezie rozejdą się do domów a on będzie siedział u mnie trzy dni......A nie zaprosić go nie wypada bo on się i tak z góry czuje zaproszony a ja i mój facet tez chcemy po dwóch tygodniach rozłąki i przed następnymi dwoma odrobine prywatnosci. Co ja mam zrobić? Przepraszam że to takie zamotane.

Twoj facet chyba sie bzyka z tym kumplem - nie chce cie matrwic :D

haha tez czasem tak żartuje, ale wszystko z nim ok ;p

ale ja mimo wszystko i tak nie wiem co mam zrobic

To lepiej sie zainteresuj co oni robia poza domem:D Bo ja mysle ze sie ruchaja i nic na to nie poradzisz bo twoj facet jest biseksem:P

tiaaaa jasne jasne

jak to spicie razem w lozku we trojke? Sorry, ale twojemu facetowi to odpowiada? I tak z ciekawosci to jestes po srodku czy oni blisko siebie?:D A tak na powaznie. To wasz przyjaciel wiec powiedzcie mu prawde. Moze mialby jak wrocic do siebie?

100 km ?? Mój facet uwaza ze to człowiek który uratował mu życie i jest omatany spimy ja mój facet, i przyjaciel

No ok, 100km to duzo, ale to nie powod by siedziec u kogos az 3 dni:O Poza tym moze wpasc z kierowca jak tak bardzo chce wypic. To chyba nie tragedia zaplacic komus po znajomosci te kilka zlotych i w zamian np. ty podasz kierowcy obiad itd. Po trzecie moze hotel? Rozwiazan jest mnostwo nawet jakby musial spac u was to niekoniecznie z wami. Moze materac?

no wlasnie,jezeli ten wasz przyjaciel rzeczywiscie cos wielkiego zrobil kiedys dla Twojego faceta,to jedno a drugie-nazwijmy po imieniu-jest zwyklym chamem i wykorzystywaczem,inaczej nazwac nie mozna wpraszania sie do pary po prostu facet bez kultury i wstydu a poza tym to nie Ty ale Twoj facet powinien z nim zrobic porzadek

no ja wieeeem ale jakos to jest dla nas trudne eh szczegolnie dla mojego faceta to jakby nasz wspolny przyjacielski brat to juz jest taka bardzoo silna więź tym bardziej ze przez dwa lata mieszkalismy razem a mimo wszystko mm tego dość jaszcze gdybym tylko ja ale dziecko i rodzice gosc potrafi sie przyjechac i dopuscic sie do stanu ze trzeba go nosic po chacie a w domu jest dziecko a ja nie wiem jak sie zachowac a chce byc w stosunku do niego ok do hotelu tez jakos tak mało ok dla mnie go wygonic albo powiedziec mu rzykro mi ale wypi^^$^ol 100 zł żeby jechać do domu a pozniej i tak przez moje miasto wracac i wydawac wiecej kasy

No ale bez przesady, żebyście spali we trójkę! Pościel mu materac na podłodze, a nie razem do łóżka. Poza tym powinniście z nim pogadać, że wszystko ma swoje granice i nie chcesz, żeby dziecko patrzyło jak on się wala pijany po chacie. Wdzięczność wdzięcznością, ale on przegina. Każ mu coś kupić jak będzie jechał do Was, może pojmie, ale raczej wątpię. No musicie mu jakoś powiedzieć, bo inaczej nic się nie zmieni.

przede wsyzstkim, to nie masz innego pkoj dla niego, ani chocby materacu? Po za tym, czemu go goscicie ? skoro jest przyjacielem, chyba mozecie powiedziec mu wprost...

no mówie ze nie mamy warunków mieszkamy narazie z rodzicami w dwoch pokojach w tym nasz jest malutki ze jak sie rozlozy kanape nasza i kanape małej to na podłodze zostaje taki mały kwadracik :P a u rodziców nie ma opcji

a mój facet ehh nie raz rozmawiałam z nim na ten temat ale eh nie umiem tego wytułmaczyc albo on nas do tego przyzwyczail albo on nas do tego ze czuje sie u nas lepiej niz u siebie w domu jak prezydent :P

a ja jakos nie umiem odmawiac i dziwnie sie czuje ze miala bym go nie zaprosic a nie chce zeby spedzil z nami caly weekend nie wazne czy w lozku czy na podłodze czy w przedpokoju poprostu na urodziny chce go zaprosic a weekend chce spedzic w rodzinnej atmosferze