Moj wlasny osobisty Raj

jestem tak szczesliwa ze nie macie pojecia! odeszli ode mnie wszyscy przyjaciele, mam nieuleczalna chorobe a mimo to przezywam w tej chwili najpiekniejsza milosc jaka nigdy nie bedzie wam dane poznac, nie wiem czy ta milosc przetrwa, ale wiem, ze nigdy swiat nie uslyszy o piekniejszej milosci niz ta.... szukajcie swojego raju, a jak go znajdziecie nie wypuszczajcie go z rak!! kochajcie do utraty tchu i na przekor wszystkich, bowiem na tym polega zycie.... tak kruche

wszystkiego dobrego

skąd pewność, że nie dane nam będzie czegoś zaznać?:o pfff

pieknie :) gratuluję :)

to taki mechanizm obronny.

"jaka nigdy nie bedzie wam dane poznac" Dzięki za dobre słowo.

nie ma milosci takiej samej , prawdopodobnie trafila na swoja idealna polowke a uwierzcie mi jest to b rzadkie , nie wystarczy kochac i byc z ta osoba szczesliwym kto przezyje takie uczucie ( do milosci ciezko porownac ) ten zrozumie wszystkiego najlepszego , korzystaj z tego co ci zostalo , no i wspolczuje trzymaj sie .

jw

zgadzam sie z eregtyh ;]

zaraz bedzie że to miłość do Chrystusa, ale sie daliscie zrobić w kuku.