Gość zalamana:( Napisano Luty 20, 2012 z moim mezem nie da sie juz rozmawiac normalnie nawet gdzy jest trzezwy:(alkohol wypalil mu normalne myslenie,pozostawil tylko to co zle,wulgarne i krzywdzace,mamy 3 juz doroslych dzieci,pracuja na siebie,jeden syn sie wyprowadzil zaraz po slubie,po poprawinach dziedzic wyrzucil syna i synowa z domu,za duzo wypil zaczela sie wojna......mamy dom,jak mam go zostawic,gdzie pojsc?jak sie uwolnic od takiego gada,wampira ktory krew wyssie a sladu nie zostawi,zyc sie nie chce.....:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach