Kto z was odkłada na EMERYTURE oszczędności?

podobno nie ma co liczyc na panstwowe emerytury, ja dostaje pisma z zus ze na przy obencych skladkach dostane 400 zł emerytury:-(nie ma wyjscia trzeba oszczedzać na emeryture

już odłożył

ja mam dopiero 23 lata i tez o tym mysle narazie mam sporo oszczednosci, pieniadze te oczywiscie bede wciaz inwestowala, tak zeby na starosc miec kilka mieszkan czy lokali do wynajecia lub pare hektarow ziemi ja juz od paru mam swiadomosc zlodziejstwa zusu i tez nie licze na emeryture

wiekszosc nie oszczedza bo im nie starcza nawet na podstawowe wydatki, podobno ponad 70% Polaków nie ma zupełnie żadnych oszczednosci, a ci co maja to pewnie w wiekszosci niewielkie sumy :o jak cie stac to oszczedzaj, ale żeby to mialo jakiś sens to musialoby być to chociaż wpłacanie na jakas lokate w zależności od twojego wieku jakichś 200-500zł miesiecznie..

*od paru lat

tia odkladac zczego

Zus to armia urzedasow, ktorych musimy utrzymywac i palacow(siedzib zus-u), wylozonych marmurem!Tez uwazam, ze kazdy powinien zadbac o swoja emeryture(jak se poscielesz, tak sie wyspisz), no i powinno byc zalegalizowane w polsce zebractwo, zeby ci co nie zadbali o swoja emeryture, nie umarli z glodu!

ja wpłacam co miesiąc 200zł na fundusz emerytalny w moim banku i nie moge tych pieniędzy wyjąć przynajmniej przez 10lat

więc odkładam tyle, ile ile się da. Ostatnio 500 zł miesięcznie. Ciągle jednak pamiętam denominację, po której nasze oszczędności straciły wartość (miałam na książeczce mieszkaniowej 39 tys., a więc równowartość kawalerki. Po denominacji z dnia na dzień było to 3,90 zł o wartości tej zbliżonej do obecnej. Gdybym dziś kupowała mieszkanie, zrewaloryzowano by mi tę kwotę do 4 tys. zł). Drugi kubeł zimnej wody to tzw. polisy dla dziecka. Wpłacało się jakieś sumy przez lata, potem miało dopłacać państwo. Efektem po uzyskaniu przez dziecko pełnoletniości miały być oszczędności pozwalające utrzymać się np. na studiach. Wyliczenia PZU wskazywały na co najmniej 20 tysięcy. Gdy przyszedł czas wypłaty, zaproponowano ok. 1500 zł. Po negocjacjach i grożeniu drogą sądową wywalczyłam "aż" 4 tysiące dla dziecka. Jak widać, przy niestabilnej gospodarce naszego państwa, oszczędzanie to duże ryzyko. Osoby młodsze informuję, że podane przeze mnie "przygody z oszczędzaniem" miały miejsce w ciągu ostatnich 20 lat:(

Ja myślę że takie samodzielne odkładanie niekoniecznie do końca może wyjść. w życiu często zdarzają się niespodziewane wydatki. Ja myślę że lepiej inwestować pieniądze, aby zbierać kapitał który potem wykorzystamy na emeryturze, coś takiego jak program emerytalno-inwestycyjny np. w Generali to dobre rozwiązanie.

Ja sobie myslałam teraz o IKE np. w PKO BP BANKOWY ... Co myslicie o takiej formie oszczedzania ?

Ja jesli miałabym wybrać jakąś forme oszczedzania to własnie byłoby dokladnie to. Człowiek jakos musi odkładac na emeryture, wiec ważne zeby robić to w dobrym funduszu.

a fundusz zbankrutuje i zostaniesz z gołą doopą :p :D

oszczędności nie mam, ale płacę 200 zł m-cznie na tzw. III filar, czyli na fundusz emerytalny 1

Trzeba wybierać taki fundusz, który nie zbankrutuje, przecież taki PKO BP od pokoleń istnieje na rynku i dobrze się trzyma i w takim trzeba mieć swój OFE

Na pewno warto pomyslec chociazby o odkładaniu po 50zł , bo dzieki temu jednak poczujemy sie pewniej na emeryturze.

Wsród naszych znajomych coraz więcej osób zaczyna myśleć o swojej emeryturze i wybierają IKE, my z mężem również chcemy przystąpić do PKO PTE.

a tak serio to mam po prostu konto oszczędnościowe, na które odkładam nadwyżki. Moje dochody nie są tak wysokie, by wydzielać z nich oszczędności na konkretne cele osobno, to też jedno konto obsługuje zarówno oszczędności na wakacje raz do roku jak i na emeryturę w przyszłości. Jest oprocentowane na nieco powyzej 5%, a więc ledwo co powyżej inflacji, ale zysk jest przynajmniej pewny i pieniądze nie zamrożone jeśli w razie czego będą jednak potrzebne wcześniej.

okolo 50% do nawet 75% pensji odkladam na czarną godzinę, po prostu nie potrzebuję życia w luxusie a mam świadomość ze z emerytury czlowiek nie wyzyje, do tego kazda praca jest niepewna, nie ma gwarancji ze sie bedzie tam pracowac do emerytury czy dostanie sie od razu nową jak wykopią.natomiast moja koleżanka wydaje 100% jeszcze przed kolejną wypłatą, i to czasem na takie pierdoły że wstyd

Byłaś wtedy na świecie? :D Oszczędności nie straciły wtedy na wartości: owszem 39 tys. zmieniło się w 3,90, ale wartość pozostała ta sama: za 10 tys. kupowało się batonika a potem za 1 zł i tyle. Oszczędności ludzie tracili na hiperinflacji, która była dobre parę lat przed denominacją i to właśnie efektem hiperinflacji były te tysięczne sumy w codziennym obrocie - stąd zaszła potrzeba denominacji.

Ja na ZUS bym jednak nie liczyła az tak bardzo , poniewaz nigdy nie wiadomo co z tego w przyszlości wyjdzie. Teraz natomiast własnie jak piszecie IKE moze byc takim dobrym rozwiazaniem na przyszłośc.

Dokładnie, ja tam nie liczę na ZUS, lepiej zacząć myśleć już o przyszłości, bo wiele młodych osób nie myśli o tym, bo emerytura to temat odległy. Ale przez długi okres odkładanie pieniążków w III filarze , możemy dużo uzbierać i mieć godną emeryturę.

To jaką firmę w takim razie polecacie? Gdzie i u kogo skorzystać z IKE?

Pieniadze sa gowno warte,tylko ziemia,nieruchomosci albo zloto jest jakas gwarancja

To stado dzieciaków, kałach i wiadro amunicji. Wiara w ZUS albo oszczędzanie jest dla pedałów

duże prowizje :(

Tylko głupki wplacają na jakies fundusze, lepiej kupic mieszkanie(tym bardziej że ciagle teraz jest przecena) ziemie jakąś odpowiednia (po zapoznaniu sie z planami zabudowy w urzedzie), i jak wyżej dobra inwestycja to potomstwo i ich wykształcenie

ze nie wiadomo co jutro przyniesie. Poki co to ciagle podwyzki. Ja bym tam kupowal co miesiac za zaoszczedzone pieniadze jedna mala sztabke zlota w banku taka za kilkaset zlotych, bo takie najszybciej mozna zbyc. Tylko sprawa w dobrej skrytce, moze byc bankowa. Poszukajcie danych jak podrozalo zloto w ciagu ostatnich 40 lat. Tak samo albo szybciej poszybuje teraz. Zamiast liczyc na laskawe pare groszy od Commercialu czy innego "ZUS-u" bedziesz wyciagal ze skarpety i uzupelnial budzet. Tak jak banki sprzedaja tak samo skupuja zloto

No w sumie nikt nic nie wie co bedzie jutro, ale to nie znaczy ze dzisiaj nie mamy mysleć o jutrze i o naszej emeryturze... Trzeba sie wziąć za to i postawić przynajmniej an dobre OFE. Ja obecnie jestem w PKO PTE.

A ile odkładasz miesięcznie na IKE jesli mozna wiedzieć ? Czy jest to jakas duża suma ?