Zamierzam mieć długi welon na ślub jak rozwiązac sprawę oczepin?

Moja suknia trenu mieć nie będzie, natomiast postanowiłam mieć długi welon sięgający do rąbka sukni. Jeśli będzie mi w nim wygodnie, bo w końcu nie będzie się ciągnął po ziemi to zostanę w nim na weselu. Jeśli będzie mi przeszkadzał to zdejmę go po pierwszym tańcu. Tylko co z oczepinami? nie chcę absolutnie rzucać wiązanką, bo jeszcze mi się przyda na plener w następnym dniu. A w takim długim welonie pewnie dziewczynie, która go złapie też nie będzie za wygodnie szczególnie, że pewnie będzie ona niższa ode mnie i pewnie będzie go ciągała po ziemi. Może się porwać, bo przydepnie czy coś. Dlatego pomyślałam nad krótkim welonem specjalnie na oczepiny taki, którego ja nie będę miała ani razu na sobie, bo jak ściągnę swój długi to zamierzam być bez w ogóle. Czy można tak to rozwiązać? zazwyczaj na oczepinach jest tak, że świadkowa podchodzi i mi wypina welon po czym ja nim rzucam. A skoro ja nie będę go miała na głowie to nie dziwnie będzie wyglądało jak wezmę go skądś z boku?

takie welony najczesciej sa warstwowe i dluzsza czesc sie odpina :) moja mama miala taki na slubie 30 lat temu wiec nie widze problemu aby dzisiaj taki zamowic u prawdziwej ''modystki'' ktora zajmuje sie tym profesjonalnie :)

przecież możesz rzucać podwiązką zamiast welonu. Byłam na weselu, na którym PM w ogóle nie zdjęła welonu i rzucała podwiązką oraz na takim gdzie PM też zdjęła po pierwszym tańcu welon i też rzucała tylko podwiązką.

Też miałam długi welon. Dostałam też krótki,na zmianę,ale jakoś o nim zapomniałam;-) rzucałam długim, i zahaczył mi się o aplikację na biuście;-) musiałam spróbować 2raz;-)

rzucałaś długim, a jak potem ta dziewczyna, która go nosiła dawała sobie radę? nie był dla niej za długi? ja mam 175 cm i mój welon będzie do samej ziemi. Jak go złapie, któraś z moich przyjaciółek to będzie się ciągnął po ziemi, bo są niziutkie w większości. Nie chciałabym by się zniszczył. A odpinanego nie chcę, bo chcę jednowarstwową mgiełkę. Ewentualnie mogę dokupić drugi, krótszy, który będzie służył tylko na oczepiny nawet dziewczyna będzie mogła go sobie wziąć, a ja nie będę martwiła się, że się uszkodzi czy zapomnę go odebrać o niej.Podwiązką nie podoba mi się rzucanie potem i tak jej nie widać i mniejsza zabawa:)

Ja miałam welon na zmianę,zaraz po obiedzie zmieniłam welon na krótki,świadkowa mi pomogła.Po pólnocy rzucałam welnem,najpierw były oczepiny a potem rzucanie

a nie wydaje Ci się że długie welony są już niemodne? nie lepiej wybrać jakiś fajny krótki? poza tym faktycznie są 2warstwowe - jedną warstwę odpinasz po ślubie i masz na weselu krótszy

W krótkim wygląda się brzydko, skraca sylwetkę. Nie ma czegoś takiego, że niemodne czy modne ważne w czym kto dobrze wygląda, a moim zdaniem krótkie welony nie prezentują się ładnie. Co kto woli. Ja wolę długie.

zamów w kwiaciarni mały bukiecik np z 3 większych róż ładnie przybrany albo małą kopię twojego i rzucaj :) ja tak chyba zrobię;)

a ja w ogole nie chce miec welonu to jak rozwiazac spraqwe oczepin, u mnie nie bedzie czego oczepiac, z rzucaniem mniejszy problem bo rzuce bukietem, ale skoro pan mlody bedzie mial cos do oczepin a ja nie to jak to zorganizowac, no i kwestia nr 2 do czego zbierac jesli bedziemy chcieli miec to zabawe ze zbieraniem na... cos :D

ja mialam 2 welony. krotki i dlugi. o ierwszym tancu zdjelam dlugi bo mi rzeszkadzal. na oczeinach bylam juz w jednym i nim rzucalam.

Zazwyczaj ma się długi welon na ślub w kościele, żeby ładnie wyglądał (choć ja jestem przeciwna zamiataniu kościelnej posadzki), a później się zmienia na krótki, zeby się lepiej tańczyło ;) I wtedy oczepiny są z krótkim welonem.

nie każda wygląda brzydko w krótkim. nie generalizuj

Welon/toczek/kapelusz - kwestia gustu a jak masz wątpliwości - rzuć okiem tutaj http://swiatwesela.pl/moda-uroda/welon może coś Cię zainspiruje.

to jak to w koncu z tym welonem? dlugi skraca? a myslalam, ze wydluza. sredni, zarzucony na ramiona powieksza sylwestke? to jesli mam obfity biust, ramiona, jestem niska, to jaki powinnam miec welon?

ja bede miala dlugi welon i bede nim rzucac, nie zamierzam zmieniac, nie podobaja sie mi krotkie, jakos sobie poradze :)

ja miałam długi 3,5 m. welon do Kościoła i malutki chłopczyk z dziewczynką go za mną nieśli, a na zmianę miałam krótki

nie da się tańczyć w długim welonie

No ja sądzę, że i ja sobie poradzę:) ale martwi mnie fakt, że jak złapie go niższa dziewczyna to dla niej 175 centymetrowy welon będzie za długi i go będzie deptać, a nie chciałabym by uległ zniszczeniu.. Nie obawiasz się tego właśnie? bo dla mnie to jest największym problemem. Dopiero w poniedziałek po ślubie mam sesję i potrzebny mi będzie welon nie zniszczony.

da się tańczyć o ile on jest do rąbka sukni i nie ciągnie się za nami jak tren:) mój ma być właśnie do rąbka.

ja miałam długi welon bardzo krótko, a i tak uległ zniszczeniu, dziewczyny naprawde bedzie wam niewygodnie w długim, wiatr zawieje czy przeciag i bedzie latał, zaczepiał o inne osoby. ja miała 2 welony na głowie, ale efekt był niesamowity, potem długi zdjęłam

U mnie wchodzi taka opcja, że albo długi, albo wcale. Dlatego chyba pójdę w długim na msze, potem zdjemę po pierwszym tańcu, a na oczepiny kupię dodatkowy krótki. mam nadzieje, ze takie rozwiazanie bedzie odpowiednie

myślę,że lepiej mieć w ,,zapasie" krótki. tak sobie teraz przypomniałam, że u mnie welon zahaczał o cyrkonie w butach i porwał się troszkę

tylko ze moj welon bedzie do samej ziemi ale nie bedzie sie za mna ciagnal :) do rabka sukni jak ktos wyzej napisal :) a jak zlapie go nizsza osoba to przeciez moze zatanczyc w nim 1 lub dwa tance i zdjac, u mnie tanczy sie kilka tancow a potem sie wlasnie go zdejmuje i oddaje mlodej :)

Odświeżam troszkę wątek. U mnie sytuacja wygląda tak: planuje mieć dług welon do kościoła, ale później go zdjąć i wpiąć we włosy mały stroik. Jednak na oczepiny jest u nas tradycja że Pan Młody zdejmuje Pannie Młodej welon i później się nim rzuca. I właśnie z tym mam problem, bo co on ma mi zdjąć skoro nie będę mieć welonu? Ten stroik? Podwiązkę? Przyznam że to ostatnie nie bardzo mi pasuje...

Odpowiedź musisz znaleźć sobie sama, ale mogę podać Ci przykład. Byłam na ślubie i weselu na którym panna młoda nie miała welonu, ani stroika. Jedyną ozdobą włosów była mała ozdobna spinka w kształcie kokardki. Na oczepinach rzucała właśnie tą kokardką.

sama osobiście uważam, że dziewczyny wybierając krótki welon niszczą tym cały swój piękny welon. dla mnie tylko długi i rozłożysty i taki na pewno będę miała, założony na czubku głowy. takie welony są trzywarstwowe zazwyczaj, o 3 różnych długościach, zdejmiesz sobie najdłuższą warstwę i tyle ;)

Jedna z moich przyjaciółek miała welon bardzo długi - ciągnący się po ziemi (jednowarstwową mgiełkę). Zdjęła go zaraz po pierwszym tańcu a na oczepinach rzucała bukietem. Druga miała długi do rąbka sukni, ale zmieniła go już po ślubie na krótki, w nim tańczyła pierwszy taniec, w nim została do oczepin i nim rzucała. Ale jeśli takie opcje Wam nie odpowiadają, to nie widzę problemu, aby mieć krótki "w zapasie", do rzucania właśnie, i nawet założyć go jakoś tak prowizorycznie tuż przed oczepinami, skoro świadkowa (czy pan młody - w moim regionie) musi go zdjąć Wam z głowy.

Ja rowniez mam problem przez fryzure bo będę miala pieknego koka i pod nim bede miala welon i zawsze marzylam o tym żeby miec tzn dlugosc do walca jak ktoras nie wie jaka to jest to niech sobie sprawdzi a wiec chce miec dlugosc welonu do walca pod kokiem albo krotki za tylek pod kokiem i teraz sama nie wiem jaką dlugodc wybrac od razu mowie nie bede zmieniac welonu na weselu bede miala tylko jeden welon!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to ktory mi poradzicie wybrac ??