spodziewam się najgorszego...

więc przygotowałam się na to, że nie zostawicie na mnie suchej nitki, ale nie sądziłam, że kiedyś o to zapytam. Hm... jak zacząć? NIe wiem, czy mogę myśleć, czy jestem w ciąży, ale boję się zrobić test... ile żyje jajeczko od pęknięcia pęcherzyka?

ale lepiej zrób. Ja ostatnio 2 tyg czekalam na okres, stresowalam sie w końcu się przemogłam i po 2 tyg od terminu miesiaczki zrobiłam test. Wyszla jedna kreska, emocje opadły i kilka godz później dostalam okres.

Jajeczko się uwalnia w owulację, usuwa wraz z krwią menstruacyjną. czas to ok 10-14 dni, zależy od cyklu. Test się robi w dniu spodziewanego okresu

Czekaj i zbieraj kasę albo na wyprawkę, albo na aborcję np. u bardziej światłych sąsiadów, zależnie na co masz ochotę i tyle. Jak się okaże niepotrzebna, wydaj na przyjemności. Test? Jak to w ulotce stoi, w terminie miesiączki.

skoro uprawiasz sex bez zabezpieczenia to chyba trzeba sie z tym liczyc tak glupie pytanie

hm, no wlasnie, polegam na obliczeniach, ale ostatnio mam strasznie stresujacy tydzien, i nie wiem czy po prostu z tych nerwow mi sie nie przesunela miesiaczka, na razie czekam, teoretyczne zaplodnienie moglo nastapic w 8-9 dzien przed spodziewana miesiaczka, wiec byly to juz nieplodne ale wiadomo, ze to nic nie jest pewne jak sie okaze ze bede to sie bede cieszyc

To ciąża to "najgorsze" czy się "będziesz cieszyć"?? Skoro to jednak nie problem i termin miesiączki minął, to idź po test i zrób go choćby wieczorem KROPKA

najgorszego w sensie linczu spolecznego za glupie pytanie ale zawsze to kilka slow otuchy

dojść na 8-9 dni przed PLANOWANĄ @, to na ciążę nie ma szans druga faza cyklu musi mieć MINIMUM 10 dni by doszło do zagnieżdżenia zarodka, a tym samym do ciąży zatem spokojnie, jeśli nic się nie przesunęło, to w ciąży nie jesteś;)

dziś zrobiłam test wsyzedł pozytywny...

pozytywny tzn dobrze czy nie za bardzo ?

no właśnie bardzo dobrze na razie jestem zszokowana najchetniej wzielabym wolne i odpoczela, pomyslala sobie a tu musze siedziec do 18 w pracy wiec sie dziele w polowie marca musze isc na pierwsza wizyte do gienka

jesli bardzo dobrze to dlaczego taki tytul tematu?

A to chyba fajne uczucie, taki szok pozytywny? :) Pamiętam jak spojrzałam na test i najpierw wybuchnęłam śmiechem z zaskoczenia a potem wykrzywiło mnie ze stresu. Pomieszanie uczuć... No bo cóż, nie był to dobry moment. Ale chciałam spróbować i teraz ciągnę wszędzie ze sobą dwuletnią córeczkę. Niemniej jedynaczką będzie na bank.

wyjasnienie we wczesniejszych postach :) ale moze teraz spodziewam sie nagorszego... boje sie ze to falszywy alarm nie chce sie nastawiac

ja w sumie bardzo intensywnie myslalam o dziecku i mam bardzo silny instynkt macierzynski no i teraz wszystko na raz a planowalam isc na studia w tym roku hm... na razie jakos sie dziwnie czuje a zobjaowow takich ciazowych to strasznie mi sie kreci w glowie i niedobrze mi jest :/

zapłodnienia 24 h od uwolnienia

doczytalam ze test pozytywny, gratulacje :)

a co moze wplynac na skrzywienie wyniku testu niektore tu pisza ze maja poztywny wynik, a nic z tego nie wyszlo

czyli jednak cykl musiał Ci się wydłużyć;) jeśli test wyszedł pozytywny, to bez wątpienia jesteś teraz w ciąży a, że czasem nic z tego jest? no cóż, nierzadko, a wręcz bardzo często, bo aż 50 % wszystkich wczesnych ciąż kończy się poronieniem samoistnym czy sama ciąża okazuje się biochemiczną (zarodek usuwa się wraz z @), ale taki scenariusz wcale nie musi Ciebie dotyczyć wiec teraz uśmiechaj się dużo i po prostu ciesz z odmiennego stanu;) będziesz MAMĄ;) gratulacje i powodzenia:)