Mam 18 lat i jestem w ciązy nie wiem co robić

Hej mam 18 lat okazało się nie dawno że jestem w 6 tygodniu ciąży nie wiem co robić. Nie chcę tego dziecka ponieważ koniec z moimi planami na życie czyli wyjazdy i takie tam marzenia. Dowiedział się mój chłopak o tym od koleżanki powiedział że jak usunę albo coś to mnie zabije jego rodzice są bogaci więc powiedzieli że pomogą mam się o to nie martwić że się za opiekują mną i dzieckiem ponieważ mną się opiekuje wujek. Koleżanki mi mówią że mam powody do szczęścia ale ja tak nie sądzę cały czas jestem przybita i mam chęć się zabić.Boje się że jak urodzę to nie po kocham tego dziecka że będę mieć zal do niego tak jak teraz.

No to laską nie przejmuj się.chłopak bogaty to lepiej wyjdziesz na tym a do tego starzy jego pomogą ci się zając dzieckiem i możesz robić co chcesz.Ja ci zazdroszczę

Nie jestem z tych co by sobie zrobiły dziecko i siedziały chłopakowi na głowie a pieniędzy też mam na tyle że by utrzymać dziecko bo wujek pomoże tylko gorzej z pomocą.

Kobietoo.. ciesz sie ze w takich okolicznosciach zaszlas w ciaze, gorzej jakbys miala dziecko z jakims biedakiem i nie udacznikiem. Ulozysz sobie zycie;)) don't worry, to dla ciebie szok dlatego...a bralas tabletki?

Tez mialam 18 lat gdy bylam wciazy i co? swiat mi sie nie zawalil(chociaz poczatkowo tak myslalam) dziecko urodzilam studia skonczylam,lekko nie bylo ale niklt nie mowil ze bedzie.Nie uwazam ze mialam zmarnowane lata,bo wszystko to co sobie zaplanowalam sie spelnilo no moze prawie wszystko,z lekkim opoznieniem ale osiagnelam sporo.Mysle ze i Ty sobie poradzisz wystarczy tylko chciec.No ale oczywiscie niczego Ci nie narzucam sama musisz byc pewna swoich decyzji,a jesli naprawde nie chcesz tego dziecka to moze zastanow sie nad adopcja ze wskazaniem?

Jak nei chcesz urodzic nikt nie ma cie do tego prawa zmusic. Wpisz w google women on wave i poczytaj o tabletkach na poronienie. Z tym, ze one sa chyba do 9 tygodnia, wiec musisz sie spieszyc. Nie kosztuja nic, tylko nalezy wplacic darowizne w wysokosci 75 eu. W uzasadnionych rpzypadkach nie trzeba. Jesli jednak nie chcesz nic zamawiac bo boisz sie, ze nie przyjdzie to tez poczytaj na stronie co masz zrobic. Dziecko jeszcze zdazysz urodzic, nie bedzie ono szczesliwe jesli ty nie bedziesz. Skoro chcesz podrozowac to realizuj sie i spelniaj marzenia. Na wszystko przyjdzie czas, glowa do gory :)

Brałam przez jakiś okres ale zaczęłam tyć po nich i odstawiam zabezpieczaliśmy się nie wiem jak to się stało bo bardzo tego pilnowałam

Dziękuje a co do tych tabletek to ja się jej wezmę a nie poronię tylko coś się stanie z dzieckiem

Weś kobieto nie usuwaj dziecka. A co z tym chłopakiem będzie a może on chce tego dziecka pomyśl też o nim.

Nie masz gawrancji zadnej ze poronisz,tak jak napisalas mozesz tylko zaszkodzic sobie i dziecku.W ogole co to za "dobre "rady Zeby kupic tabsy przez neta....zalosne

Zawsze sie wydaje ze dziecko zniszczy plany na przyszlosc a czas pokazuje co innego. Wiele matek nie zrezygnowalo z nauki,kariery,podróży np taka martyna wojciechowska ma male dziecko a ciagle jest gdzieś w świecie. Chłopak pewnie zapewni ci to co potrzebne zeby godnie zyc a na reszcze mozesz pracowac sama

Jest opiekuńczy i kochany i się cieszy na przyjście dziecka nawet dziś kupił dresik dla dziecka haha. Ale przeraża mnie to że będę miała ogromny obowiązek i takie tam.

"ponieważ mną się opiekuje wujek" kto sie opiekuje? jaki wujek? a gdzie sa rodzice? a moze to dziecko wujka?

Mojego taty nie znam a mama umarła 2 lata temu.. A wujek to jest brat mojej mamy który zastępuje mi tatę i nie jest ojcem mojego dziecka

Najpierw przeczytajcie tamtą stronę, a dopiero potem dopiero piszcie ;) W życiu nie urodziłabym dziecka w wieku 18 lat. To najważniejszy wiek, najważniejsze wybory życiowe. Fajnie, że większośc z was połączyła naukę z dzieciakiem, ale nie wyobrażam sobie byc np. na medycynie i wychowywac dziecko, a może jeszcze pracowac. Niektóre kierunki są naprawdę luźne i można sobie na to pozwolic. Tak samo skoro ktoś NIE chce urodzic dziecka to niech nie rodzi. Ludzie uprawiają seks, wiadomo, każdy zna jego konsekwencje. Ale mamy XXI wiek i wolnośc słowa i decyzji. Rodzice chłopaka ci pomogą, ale dopóki będziesz tańczyc jak oni ci zagrają. Wiadomo, że też zależy to od ludzi. Ale ja zbytnio nie liczyłabym na obce tak naprawdę osoby

nosaaa nosaa Właśnie się obawiam jego rodziców ponieważ on ma rodzinę ja nie mam a po drugie karzą mi się wprowadzić do nich już zaczęli po woli decydować a mój kochany Kacperek to jedynaka jego mam się zajmuje domem wiecznie jest i to wszystko mnie przerasta

Ja kurwa dziewczyno ogarnij się bo co rodzice są opiekuńczy jego to dobrze to nie ich wina że ty nie masz rodziny ale chcą ci ją dać tobie i dziecku mam syna w wieku 16 lat i też jestem opiekuńcza i jak by zrobił dziecko takiej co chce usunąć dziecko nie wiem co by jej zrobiła ale dużo złego.Musisz się wziąć za siebie i urodzić dziecko a podziw chłopaka rodziców że chcą taką synową