ZACZNIJMY TERAAAZ - 40 dni postu?

kurcze trudno jest przestrzegać diety... ... trzeba mieć cel, motywację, jak to osiągnąć? może 40 dni postu? nie wiem jak wy, ale ja spróbuję! Moje założenia to BEZ: mięsa, cukru, słodyczy, pieczywa, klusek, tłustych dodatków - typu majonez, bez alkoholu, fast-foodów.. ? JEM: warzywa, owoce gotowane i surowe, chudy nabiał, ryby, skorupiaki... będę pisać jak to przygotowuję, by było smaczne, może dorzucicie przepisy? KTO DOŁĄCZY DO MNIE? TO TYLKO 40 DNI!!! WYTRZYMAMY????

rano będą płatki pełnoziarniste na mleku 2%, bo tak lubię, potem na obiad sałata z sosem vinegret odchudzonym, 1 surowa marchew, może jogurt naturalny jeden? dwa? jakie macie propozycje?

hej, ja ci powiem ze tez sie wziełam za siebie, od 2 dni chodze na silownie... narazie biegam na biezni bo na reszte pozniej nie mam siły, moj jadlospis wyglada tak... rano kawa plus papieros rowna sie kupa hehe pozniej robie herbate zielona lub linee zalezy ktora zlapie plus 2 kromale ciemnego chleba np z ogorkiem kiszonym, jajkiem lunch- jogurt albo kiwi albo grejfrut obiad- to co mam ale bez ziemniakow i makaronu, zazwyczaj staram sie aby byla to ciepla zupa, znowu herbatka bez cukru jakas oczyszczajaca do 18 godziny jem pozniej jablko lub co tam mam z owoców i jedna kromle chleba oczywiscie to przykład bo staram sie duzo warzyw na chlebie, z zupy nie jem ziemniakow, w lidlu kupiłam za 2 zl paczke warzyw, ktore tez gotuje z dodatkiem kostki rosolowej i wcinam podstawa sa jajka, jogurty kefiry, kupuje tez sok jednidniowy grejfrutowy, pije duzo wody... i takie tam w razie cos pytaj:))

rano tez czesto wcinam płatki owsiane