Ginekolog na NFZ - zapisać się do takiego to droga przez mękę. Pomocy! :P

Myślimy nad zmianą sposobu antykoncepcji z prezerwatyw na pigułki. W związku z tym obdzwoniłam chyba 4 ginów i dowiaduję się, że pierwsze wolne terminy to kwiecień-maj :O Ten kwiecień nie byłby nawet i taki zły, tylko czy wtedy kolejne wizyty też będą co 2-3 miesiące, czy tylko na pierwszą czeka się tak długo, a potem zapisuje względnie normalnie? Jestem studentką i nie chcę płacić 80-100 zł tylko za to, że lekarz przepisze mi tabletki za 20...

Jak duże miasto to poszukaj prywatnej przychodni z podpisaną umową z nfz

Właśnie takich szukam... I mają takie odstraszające terminy :O Mieszkam w Katowicach.

a patrzyłaś na tej stronie nfz gdzie są kolejki do lekarzy?

Tak, ale one są niemiarodajne :( Twierdzą że 4 dni, a w rejestracji walą mi terminem za 2 miesiące. Udało mi się znaleźć Poradnię K, gdzie rejestracja odbywa się codziennie i na bieżąco. Jutro tam zastartuję :)