Jakie macie talenty ? hobby ?

jw

Pochwal się swoimi, to napiszę :-P

hobby... a kto ma na to czas? kiedyś było to żeglarstwo. ale nie mam czasu... a jak jest czas na urlop to nie mam warunków bo nie usmiecha mi sie 2 tyg na kilku metrach kwadratowych żaglówki z małym dzieckiem, które pierdolca dostanie z braku ruchu ;) więc hobby poszło sie czesac ostatnio haftuję :o bardzo ciekawe, wiem :P filolog jestem, humanistka... kocham literature, dużo czytam talent? brzdąkam na gitarze, podobno fajnie śpiewam ;)

no ja jestem uzdolniona plastycznie poza tym projektowałam swoje mieszkanie, a w zasadzie jego wystrój, pomagam tez rodzicom, teściom i siostrze mojego męża w urządzeniu chałupy a tak to narty, siłownia

Ja pisze muze i teksty oraz gram na gitarze, perkusji i bebnach afrykanskich. Produkuje tez muze elektroniczna na kompie a potem miksuje ja na kontrolerach. Dobrze tez tancze i lubie to.

doprowadzanie do orgazmu zaniedbywanych przez meżów żon.jestem pod wrażeniem że tak wiele mężtek cierpi,oj cierpi,bedąc w związku,

meaa ty podobnie bardzo do mnie - tez humanistka, kocham czytac, gram na gitarze i uwielbiam plywac... na rozne sposoby, wpław, żagle, kajak ... w ogóle kocham wszystko, co ma wiosła :-) I mam talent do spania :-D

ja mam talent muzyczny ;) Gram na fortepianie i gitarze czy flecie ( to ostatnie to wiadomo dziecinada ale wychodzi mi rownie dobrze jak z reszta). Oprocz tego ponoc ladnie tancze ;P A i mam talent do grania w karty bo ogrywam zawsze wszystkich - o ile mozna to nazwac talentem hahah a hobby hmm.. Kiedys zbieralam pluszaki i znaczki . A dzis pluszaczki oddalam dzieciom a znaczki oddalam mlodszej siostrze ;) Za to maniakalnie robie cos na drutach czy szydelku wiec mozna by to nazwac hobby ;)

Dobra, jade dalej - uważam, ze mam talent do pieczenia ciast i w ogóle do roboty w kuchni, choc spodobało mi sie to od niedawna, ale za co się zabiore, wychodzi smaczne :-P A ciasta i wszelkie słodkości to szczególnie lubię robić!

rowziazuje zadania z fizyki i matematyki w wolnym czasie, oraz uwoelmiam wszelkiego rodzaju lamiglowki umysłowe . Poza tym sporo czytam i ogladam filmy. Pragne nauczyc sie portugalskiego - ale na razie odstawiam to marzenie w czasie.

Karolina M. - hehe :) no widzisz to podobne jestesmy. tylko ja piec nie umiem ;) ale zatooo uwagaaa podobno zajebiście gotuję :D uwielbiam gotować. tworzyc przepisy, wymyślac, kombinować :) i wychodzi mi to! wiesz... bez żadnego przepisu stworzyc cudo, które wszyscy znajomi chcą kopiować :D

no to ja jescze mam talent do nauki języków i gotowania i sałatek chociaż za często tego nie robię,

asiamt widzisz noo zapomnialam ;) też mam talent do języków ;) mówię biegle po angielsku i po słoweńsku a kiedys mówiłam też po hiszpańsku (mature nawet zdawałam... ) ale kontaktu od matury z hiszpańskim nie miałam i poszłooo

dobra... żeby nie było... nie umiem tańczyć - mam kompletnie drewniane nogi!! co wszystkich dziwi bo przecież gram na gitarze i śpiewam! więc powinnam mieć poczucie rytmu... a nie umiem tańczyć! no dobra, jak wypiję to podryguje jak ta lala :P ale na trzeźwo ni chu chu mam paskudny charakter pisma - tak paskudny, ze niewiele osób potrafi sie po mnie doczytać... jestem wredna :P

no dobra to ja jestem strasznym śpiochem, ale teraz od 2 lat jestem niedospana niestety

Meaaa- jestes rewelacyjna :D Hobby 1: podroze, ale ze wzgledu na 2 male ogony jestesmy baaaardzo ograniczeni (co nie znaczy, ze calkiem odstawilismy podroze) Hobby 2: wizaz, kosmetyki, makijaz i takie tam :D Talent: nauka jezykow obcych, cos tam w kuchni potrafie wyczarowac jak mi sie chce i na tym chyba koniec :)

O Boze, jak czytam, ze ktos ma umysl scisly albo zdolnosci manualno-artystyczne to szczerze podziwiam i bije uklony! Ja jest koszmarna w te klocki. A i chyba mam jeszcze talent do negocjacji i ogolnie interesow, przynajmniej tak twierdza w pracy, a ja sama bardzo lubie "miec pod gorke" i rozwiazywac wszelkie problemy, stad mysle, ze oni moga miec racje, ale ja sama jakos nad tym nigdy glebiej sie nie zastanawialam.

motocykl i nurkowanie. Ze względu na 2,5latke "na stanie" pierwsze hobby ograniczone do minimum, drugie zarzucone. Może w tym roku uda się wyjazd :)

Mireczka - nurkowania to ci szczerze zazdroszcze! Ja probowalam dwa razy i do dzis mam ciarki jak sobie o tym pomysle. Mam klaustrofobie i jak to cale ustrojstwo mi zalozyli to myslalalam, ze zwariuje...czego naprawde strasznie zaluje, bo nurkowanie strasznie mi sie podoba.

mama dwojeczki :D i też podziwiam tych z talentami plastycznymi i umysłem ścisłym... jak mnie córka prosi, zebym narysowała konia to potem musze jej wmawiać, że to coś to naprawde koń :D a z matematyki i fizyki byłam noga totalna! ale to toootalna!! ja nawet tabliczki mnożenia nie umiem :o wiem siara i wstyd :o tylko z chemii byłam dobra, ale mam brata chemika więc coś tam rodzinne ;)

mama dwójeczki- to zostaje patrzenie na podwodny świat z rurką. Też jest fajnie.

ja niestety też z matematyką kuleję, dlatego poszłam na prawo (i lewo) ale z plastyką i "koniem" problemu nie mam ale kto mojemu dziecku pomoze w szkole z matmy to nie wiem, chyba tylko bratowa, bo studiuje matematykę właśnie tatuś też mówi nie matematyce

Haha, skad ja to znam :D U nas z tym rysowaniem jest dokladnie tak samo :) Ja z matmy to jeszcze jako tako, ale mialam na pienku z matematykiem, wiec wesolo nie bylo, natomiast z fizyki to w ogole tragedia byla :) Do dzis miewam koszmary, gdzie jest koniec roku, a ja np. nie mam zadnych ocen z tych przedmiotow, albo mam same jedynki, a we snie sobie mysle "kurde, zaraz, przeciez ja juz szkole skonczylam, i studia nawet, mam prace, dzieci, rodzine, po cholere robie jeszcze raz to liceam? " :D

Mireczka - no wlasnie, ale to jednak nie to samo :)

też zazdroszcze nurkowania, chociaż to strasznie drogi sport i nie wiem czy byłoby mnie na niego stac ;) ostatnio w gabinecie kosmetycznym byłam swiadkiem rozmowy tatuażystki z klientką o nurkowaniu to ceny kosmoooos co do motocykla - to hobby mojego męża i wiecie co? jeździ juz kilka lat a ja jeszcze się nie odważyłam z nim przejechać :o strachliwa jestem... kiedyyys jezdziłam na nartach... a teraz sie boje... kiedyyys jezdziłam na rolkach a teraz? SIĘ BOJĘ!!! ludzie ja mam 29 lat a boje sie jak stara baba :o

nie no jak jeździłaś na nartach to czemu sie boisz? nowicjusze to tak, ale tego tak sie nie zapomina meeaaa

Tanic towarzyski - specjalizuje sie w tańcu latynoamerkańskim ale od czasu ciązy i w czasie wychowywania dziecka Nie Mam Na To Czasu i już nie trenuje :(

meaaa- no coś Ty?????? Kochana, wsiadaj na motor a mąż Cię drugi raz pokocha :) Ja też zaczynałam jako "plecaczek":) Żeby było śmiejszniej prawko zrobiłam, żeby zaimponować mężowi i cóż...zakochałam się we własnym motorku :) A ty od zawsze taka strachliwa czy po dziecku Ci się zrobiło? Bo ja zauważyłam, że odkąd jestem mama, już nie mam takiej wielkiej potrzeby adrenalinki... Nurkowanie tanie nie jest, dlatego właśnie często wybieram rurkę- szybciej i taniej :) A "wielki błękit" to trzy, cztery razy w ciągu dwutygodniowego pobytu.

*latynoamerykańskim.

asiamt - mojemu dziecięciu z matematyki pomoże tatuś inżynier ;) ja będę jej pomagać z polskiego i j. obcych ;)