Jakie macie talenty ? hobby ?

no u nas tylko języki, historia, nie grozi nam nieznajomosć prawa, sprawy artystyczne i duuuużo sportu

asiamt - no boje sie nooo mireczka - tak, po dziecku mi się tak zrobiło... wiesz włacza mi sie: co by było gdyby :o chora głowa aaa

mam wyjątkowy talent do pakowania się w kłopoty i głupie sytuacje :P Także do robienia sobie krzywdy przedmiotami martwymi, co skutkuje niezliczoną ilością oparzeń, blizn, skręceń i złamań. Podobno kiedyś umiałam też dobrze pisać, ale moje lenistwo wygrywa z chęcią tworzenia czegokolwiek :P hobby ? hmm... kocham ksiażki i polityke ( niestety :P ), Po kilku głębszych też jestem królową parkietu Arethą Franklin w jednej osobie :P

na czas:)

a z tym motorem to też boje sie bo mam uraz ;) do sportów motorowych hehe mój mąż kiedys w rajdach samochodowych jezdził i miał powazny wypadek, ledwo wyszli z pilotem z życiem... bardzo to przezyłam. a to było z 10 lat temu... mało tego... ja mam licencję sędziego sportowego i pracowałam przy rajdach samochodowych :o ba! sama uwielbiam bokiem posmigać samochodem - ale jak jade sama...

słucham dużo muzyki,ale nie wiem czy to można zaliczyć do hobby?

http://www.youtube.com/watch?v=VQFudPpFlBg&feature=related

meaa- a to witaj w klubie :) Ja w ciaży na nartach jeździłam, a odkąd jest córka na motocyklu boję się pewnych rzeczy robić. JAk nurkuje uruchamia mi sie wyobraźnia, ze z zakątka murena wypłynie- kiedyś tak nie miałam...Ale skoro jesteśmy dwie takie, to chyba normalne :)

hehe to chyba instynkt ;) macierzyński :P

A ja mam konia :) To moje hobby od 20 lat. Jestem instruktorem jazdy konnej i zawodnikiem. Mój synek ma juz 2 lata i od samego początku towarzyszył mi w stajni. Teraz juz nawet "rządzi" końmi hehehe, ładnie czyści i karmi, oczywiści w miarę możliwości..... Mam nadzieję, że ta pasja przejdzie na niego - narazie się tak zapowiada. Bardzo bym chciała, żeby, jak będzie troszkę starszy chciał jeździć ze mna w tereny..... Pozdrawiam,

spiewam w zespole, nagralismy nawet plyte ;)

ja sie balam na nartach jezdzic... a mialam jechac w Alpy

Tak jak w stopce, kocham poszukiwać różne techniki plastyczne i techniczne i wykonywać różne przedmioty. Im bardziej skomplikowane tym bardziej mnie interesuje. Blog trochę kuleje, bo aparat padł i teraz muszę się zebrać porobić zdjęcia tego co mam, niestety nie chce mi się.

Moją ogromną pasją są książki- kocham czytać. To zamiłowanie nawet mnie skłoniło do zrobienia sobie w domu biblioteki, niestety za małej, bo ciągle kupuje nowe książki. Kolejną rzeczą którą uwielbiam robić to gotować i piec- po prostu eksperymentować w kuchni. Moja mama namawia mnie na otwarcie własnej cukierni.A przez ostatnie 1,5 roku robię kartki i zaproszenia ręcznie robione.