1 pokój dla rodzenstwa 10 lat roznicy- jak to rozwiazac?

Ja bym sie nie zgodzila spac z bratem 2 let.bo to wasze dziecko i wasza sprawa co z nim zrobic. To wy sie kochsliscie a nie corka. Dlaczego ona ma cierpiec???

zgadzam się z Ewką 33 i innymi,które piszą,że takie ładowanie 2 latka do pannicy,która zaraz będzie mieć swoje pierwsze miłości,koleżanki,wielogodzinne dyskusje o chłopakach,sprawy intymne to koszmar dla takiej dziwczyny!ja swojemu dziecku zapewnię to wszystko i nie będę zgrywać świętoszki,że ona ma się tylko uczyc i nic wiecej!każdy z nas przechodził przez dojrzewanie i sprawy z tym związane.Weźcie małego do siebie a nie się go pozbywacie!pewnie chcecie sie dalej bzykać w pokoju więc dlatego!a córka za parę lat tez będzie chciała się popieścić z chłopakiem a tutaj mały non stop będzie,przedszkolak .

Polecam rozważyć zakup łóżka piętrowego na www.lozkapietrowe.com Takie łózko piętrowe daje całkiem dużo prywatności wbrew pozorom.

Polecam zajrzeć na stronę babybest.eu/ mają tam duży wybór pięknych mebli dla dzieci. Można znajdziesz tam swoja inspirację na pokój dla dzieci.

Co niektorzy nie odnosza sie do tematu ,to po co sie wypowiadaja!

Postaraj się zmienić mieszkanie lub weź małego do was. Piszę to jako osoba, która całe życie mieszkała z siostrą w pokoju. Wcale nie jest tak różowo jak niektórzy piszą, to są wieczne kłótnie, robienie na złość i nerwy. Moja siostra miała całkiem inny charakter niż ja, słuchała innej muzyki, inaczej się ubierała itp.. ja się dusiłam z nią w pokoju, chodziłam spać do koleżanek by tylko z nią nie przebywać. Wstydziłam się zapraszać koleżanki bo bałam się że coś odwali.... oj okropność Dogadywać się zaczęłyśmy dopiero jak się wyprowadziła.

nie mozesz iść na ten "duży" pokój z mężem i maluchem a córce zostawić ten malutki? do 5 r.ż. maluch moze z wami spać

ale oboje z mężem pracujecie? to mieszkacie jest wasze? możecie wziąć kredyt np 50 tys i wymienić na większe mieszkanie?

zaraz mi powiecie,ze mysle duupa:Pale jak mialam 17 lat zaczelam sie masturbowac i poznawac swoje cialo.ciekawe jak by to robila jak bym spala w 1 pokoju z przedszkolakiem.nie tylko wy macie prawo do seku i intymnosci,pomyslcie,ze wasze dzieci w nastoletnim wieku to juz NIE DZIECI i tez maja swoje potrzeby:Oczyzby zapomnial wol jak cieleciem byl?

po pierwsze - dziewczyna ma 12 lat i najszybciej pójdzie z domu w wieku 19 lat czyli na studia, a maluch jeszcze długo będzie z wami mieszkał, więc jak byście wymienili mieszkanie na 3 pokoje i córa pójdzie w świat to macie sypialnię, pokój gościnny i pokój syna czyli akurat. ile ma metrów wasze obecne mieszkanie?

a nie możecie zrobić 2 okna? jest jeszcze jedno rozwiązanie Jeżeli okno jest duże możecie je wymienić na takie przedzielone plastkiem ale szerszym i wtedy zrobić ściankę działową

Najważniejsze, to nauczyć dzieci szacunku do siebie. Jeśli będą ze sobą dobrze żyły, to nawet w pokoju 6m^2 będzie im razem znośnie. Jak będą ze sobą darły koty, to nawet 25m^2 im nie wystarczy. :D Córce wytłumacz, że tak Wam się ułożyło, że muszą razem dzielić pokój, ale za to, postaracie się, żeby miała dużo prywatności, możliwość zapraszania koleżanek itp. Skoro jest mądra, to na pewno zrozumie. ;) Tylko nie zapomnij wspomnieć, ze jak młody podrośnie, to jemu też to się będzie należało. :) Synka od małego ucz poszanowania prywatności Siostry, tłumacz mu na spokojnie, że Ona jest już duża i ma swoje sprawy. Myślę, że załapie bez problemu. :) Ważne jest też, żeby każde z nich miało czasem pokój dla siebie, to da się zrobić i to wcale nie tak ciężko. Chodzi o to, żeby dzieciaki nie były ściśnięte ze sobą 24 godziny na dobę, bo wtedy to oszaleją (a przy okazji Wy też) :) Grunt to dobre relacje między dziećmi i dalej już z górki. ;)

a i wybić w ścianie 2 drzwi tak aby dzieci miały osobne wejścia i żeby nie było pokoju przejściowego

ja bym za wszelką cenę starała się wymienić mieszkanie na ciut większe ale już z trzema pokojami, czasami cena może być tylko trochę wyższa bo np. będzie dalej od centrum

Myślę, że córka wolałaby mieć nawet te 6m^2 sama, niż 18 razem z bratem. Bo za 2 lata zacznie na poważnie dojrzewać i naprawdę krzywda będzie się jej działa... Ani koleżanek, ani chłopaka, ani prywatności. Całe nastoletnie życie diabli wzięli. Mam teraz 19 lat i nie wyobrażam sobie, gdybym miała mieć w pokoju jakiegoś przedszkolaka przez ostatnie 5 lat. Choćby to, ze do matury uczyłam się do codziennie do 2 w nocy, a co? Od 21 w pokoju cisza, bo braciszek śpi? 12 i 2 lata to skrajnie różne światy, mały potrzebuje ciszy i spokoju wieczorem, a rano hałasuje, a dziewczyna chcę mieć spokój w dzień, bo dla niej życie zaczyna się wieczorem. Ze szczerego serca radzę: Oddzielcie córkę od brata, a będzie Wam mega-wdzięczna. Może jeszcze nie teraz, ale jak za 5 lat będzie mogła sobie sama posiedzieć z chłopakiem w pokoju, to tak (nie łudźcie się, że taka sytuacja nigdy nie nastąpi, każdy kiedyś dojrzewa uczuciowo :)). Powodzenia Wam życzę! :)

jeden pokój ciemny ale zato z szałowym oswietleniem dla syna bo i tak wiekszosc z rodzicami spedza a córce z oknem bo bezpieczniej bo ona juz nie wypadnie przez nie .

Prowokacja typu kij w mrowisko.

Macie satysfakcję z plucia jadem na dziewczynę ??? Ręce opadają jak czytam te chamskie i prostackie wypowiedzi. Ewa 33 nie wiedziałam,że jesteś taką złośliwą kobietą. Niestety 70 % osób na tym forum lubi powyżywać się na innych.

Nie bylo sie pi****lic

no co tak najezdzacie na autorke,rozmnaza sie jak na matke polke przystalo,dziecko to przeciez cud,niewykluczone,ze jeszcze sobie z mezem dorobia kilka´´cudow´´,no przeciez nie metraz najwazniejszy a milosc w domu.a i zapomnialam dodac,ze pieniadze tez nie sa wazne:P

mozesz wkleic fotke pokoju, wowczas sprawdzimy w jakim miejscu znajduje si eokno, by moc przedzielic pokoj regipsem

Miłością dzieci nie nakarmisz.

"lalala Ja bym sie nie zgodzila spac z bratem 2 let.bo to wasze dziecko i wasza sprawa co z nim zrobic. To wy sie kochsliscie a nie corka. Dlaczego ona ma cierpiec???" Gówno byś miała do gadania, a sprawę mogliby załatwić oddając cię do bidula :-)

Ja akurat w domu mialam duzo do plwiedzenia bo nie pozwalam sobke na byle co, co mi wcisna. Nie wiem jak j ciebie w domh ale u mnie ja rzadzklam :P

Mizeby ciebje oddali do bidula ale ja mialam w domh inaczej niz ty ja bylam wychowywana na zasadzie kazdy ma glos , nie tak jak ty

Ja mam 16 lat a muszę mieszkać w pokoju z rodzicami bo mniejszy pokój maja moi bracia 17 i 13 lat. I co ja mam powiedzieć? Do tego mojego ojca wyrzucili z pracy z powodu zamknięcia zakład po 30 latach bez jakiejkolwiek odprawy a matka zarabia 1600zł. A dla was największym problemem jest brat w pokoju.

Witan. Też za parę lat będę podobnie dzielić pokój :-) damy radę! Ty już chyba po remoncie. Tak czytam te komentarze to mi szczęka opada. Piszesz, że chcesz dzieciom zrobić 2 OSOBNE pokoiki, a ludzie Ci wciskają NIE DAWAJ ich razem i obrzucają błotem - debile z maturami chyba po Giertychu. Czytać nie pitrafią chyba. Porażka.

fajnym rozwiązaniem jest taka ścianka http://sowan.pl/produkty/sciany-akustyczne/skladane-sciany-akustyczne/sowan-swg-120/ my u siebie w mieszkaniu ją mamy i supe spełni swoje zadanie :)

Ty jesteś chora jak 1 pokój dla 2 dzieci normalna jesteś ? Kto tak żyje patologia jakaś

Też uważam że to nie w porządku wobec tych dzieci. Ciekawe jak to dla nich wyszło bo ta siostra już zdążyła dorosnąć. Współczuję jej bardzo