Nieudany kolor.

Hej :) Mam pewien problem. Otóż mój naturalny kolor włosów to brąz, dość ciemny, ciepły odcień. Nie farbowałam włosów, miałam jednorazową przygodę z farbą 2 lata temu jednak teraz to już był mój naturalny kolor. Końcówki jednak miałam dużo jaśniejsze od nasady włosów ze względu na to, że wypaliło je słońce itd. I kupiłam balsam ziołowy z henną. Włosy się ładnie przyciemniły, jednak przez obawę o wymycie koloru chciałam czegoś trwalszego. I Kupiłam farbę w piance Welli średni brąz. Od połowy włosów trzymałam 20 min, u nasady 10 min, bo u góry mam ciemne, zależało mi na przyciemnieniu końcówek i wyrównaniu koloru włosów. Włosy wyszły czarne.... Teraz minęło 3 tyg od farbowania, myłam szamponami przeciwłupiezowymi, jednak przestalam bo wysuszaja wlosy. U fryzjera obcielam wlosy 3 cm, ogolnie mam wlosy za ramiona i jestem w fazie zapuszczania. Kolor się trochę wypłukał. W rezultacie całą głowę mam w swoim kolorze, ciepłym ciemnym brązie, włosy pod spodem też mają brązowy kolor, natomiast końcówki i wierzchnia warstwa włosów jest czarna. Włosy ogolnie sa w dobrej kondycji, nie sa zniszczone , bo nie prostuje ich, nie susze, a malowanie bylo jednorazowe. Jednak zaluje, poniewaz ten czarny kolor z koncowek i wierzchniej warstwy wlosow jest kolorem zimnym. Nie jest to granatowa czerń ale jednak jest to czarny kolor. Mi jest lepiej w ciepłych odcieniach i dlatego źle się czuje w tym kolorze. Nie będę miala odrostow, bo jak pisalam mam ciemne wlosy. Nie będę ich farbowac. I moje pytanie : czy ta farba zmyje się calkowicie? Jak tak to po jakim czasie? Czy może trochę rozjaśni nada ciepły kolor włosom słońce, które niedługo zacznie świecic?