Dać sobie spokój z tym chłopakiem czy może jednak spróbowac? Dajcie RADY!

Nie mam dużego doświadczenia w związkach dlatego pytam tu. :) Znam pewnego chłopaka ponad 6 lat. Relacje między nami zawsze były przyjacielskie ale raz on chciał ze mną być a ja nie chciałam, potem ja chciałam a on nie i tak w kółko. W sumie nigdy go uczuciem większym nie darzyłam, po prostu mi sie podobał. Nie spotykam się z nim często bo mieszka w innym mieście więc widujemy się kilka razy w roku. Ostatnio dowiedziałam się że jego koledzy powiedzieli mu żeby miał na mnie wyjebane i żeby mnie olał. Nie dotknęło mnie to bo nic do niego nie czułam ale na ostatniej imprezie całowaliśmy się i chyba się zakochałam. Tu pojawia się moje pytanie. Czy powinnam sobie dać z nim spokój czy jednak spróbować mimo iż wiem że jego koledzy mnie nie lubią a on sugeruje się ich zdaniem?