Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość edziaaaaaaaa

liszaj płaski !!!

Polecane posty

Gość edziaaaaaaaa

witam wszystkich liszajowców :) liszaj stwierdzono u mnie ponad dwa lata temu. nie świadoma swojej nagłej wysypki i swędzenia podejrzewałam, że to jakaś alergia i jednorazowa sytuacja.....diagnoza padła-liszaj płaski !!! mnóstwo maści ( z apteki i robionych) , leków ( witamin i sterydów) a nawet zastrzyków :( kuracja trwała na dobrą sprawę z 3-4 m-ce. pozostały fioletowo-szare blizny, zwłaszcza na rękach ( bo tu najbardziej drapałam się). przez dwa lata był spokój. żadnych wyprysków, żadnego swędzenia aż tu nagle , praktycznie z dnia na dzień totalna wysypka ( na brzuchu, szyi, rękach i głowie). załamka :( chciało mi się płakać !!! mnóstwo przeczytanych forów, rad , opinii i bezradność jaka dotyka człowieka , ale do rzeczy... gigantyczne ilości wapna i witamin , zwłaszcza wit.B, natłuszczanie ciała (zauważyłam, że jeśli skóra jest porządnie natłuszczona nie dochodzi do kolejnych wysypów i dalszego przenoszenia się na resztę ciała), smarowanie maściami, picie drożdży itd. Powiem tak- jeśli chodzi o liszaj na głowie mi pomógł mocz !!! byłam totalnie zdesperowana i załamana. spróbowałabym wszystkiego aby pozbyć się "tego paskudztwa". odważyłam się i jestem szczęśliwa. odlałam kubek moczu. rozrobiłam go z szamponem. umyłam głowę( bałam się, że włosy będą śmierdzieć moczem - otóż NIE ) i szok......skóra na głowie już po jednym zabiegu była o niebo ładniejsza , czystsza , nie swędząca i bez suchej skorupy !!! gdybym spróbowała wcześniej tego sposobu oszczędziłabym sobie mnóstwo problemów, zakłopotań, zawstyczenia z powodu ciągłej skorupy i sypiącej się głowy oraz pieniędzy , które poszły w błoto w celu poszukiwania "cud" szamponu który nie będzie uczulał, podrażniał i powodował skorupy !!! spróbujcie !!! nic nie ryzykujecie, a możecie tylko zyskać ..... i znaleźć swój własny sposób na "swoją chorobę" . dodam, że stosowałam większość szamponów, odżywek, płukanek, maseczek, tych droższych i tańszych, aptecznych i drogeryjnych .......żaden nie dał mi takich efektów a wręcz co drugi pogarszał stan skóry !!! obecnie zcwaniłam się :) i do każdego zakupionego szamponu (odlewam, by było miejsce) dolewam moczu i mieszam do uzyskania jednorodnej konsystencji . oto jak w łatwy, prosty, a przede wszystkim skuteczny sposób mam czystą i zdrową skórę głowy.polecam również tanią w porównaniu do innych i skuteczną maść z witaminą A ( Retimax ) którą można smarować skórę tuż przy nasadzie włosów,świetnie natłuszcza i odżywia skórę. Liszaj to choroba naszego organizmu, a raczej naszej psychiki ( wrażliwości i nerwowości ). to ostrzeżenie naszego organizmu, pogrożenie palcem w celu przekazania nam-ZWOLNIJ, ODPOCZNIJ, WYLUZUJ......wiem, że jest to trudne , zwłaszcza będąc tykającą bombą atomową lub nakręconą sprężyną :) ale pamiętajmy, że w zdrowym ciele , zdrowy duch !!! pozdrawiam wszystkich nerwusów :) i życzę powodzenia oraz cierpliwości w walce i poszukiwaniu własnych skutecznych sposobów leczenia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×