Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziki wonsz

Domaga się minetki?

Polecane posty

Gość dziki wonsz
analoka To nie jest ważne ile mam lat. "wiesz co ci powiem zesrała się a nie doszła pięć razy pewnie mówi tak specialnie i uważam że specialnie ci bajki opowiada żeby cię wkurzyć a wiesz dlaczego bo nie dajesz jej 100% spełnienia" Może być właśnie tak jak piszesz! Jej były szybko dochodził. Nie zaznała prawdziwego seksu przez parę lat. Gość musiał ostro nadrabiać minetką Czuję się od niego lepszy w wielu aspektach, ale nie chodzi o to, że się wywyższam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analoka
nie jest najważniejsza ale spełnienie w seksie jest ważne jakby mnie mąż nie zaspokajał to też bym szukała gdzie indziej i tak to działa widocznie nie dajesz jej w seksie przyjemnośći dlatego szuka gdzie indziej a dlaczego bo nie chce zrobić ci loda także to jest twoja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analoka
bo masz jakieś dziwne podejśćie do całej sytacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marselowepole
BTW ona mówiła już o analach i innych perwersjach, że tak z nimi wyskakujesz? Czy tylko o normalnym elemencie seksu, rzekłabym, ze wręcz nieodłącznym przynajmniej jak dla mnie i myślę, że dla wielu milionów kobiet na tej pięknej ziemi. Tak jak faceci lubią obciąganie tak kobiety lubią minetki. I jak się do cholery kobieta decyduje na niezobowiązujący seks to chce z tego czerpach przyjemność a nie robić za d*pe do sprawiania przyjemności Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analoka
a o co chodzi chcesz jej pokazać żę jesteś lepszy od tamtego i wkurza cię to żę ona ciągle ci to wywleka unosisz się dumą i stąd te nie porozumienia czasami trzeba iść na kompromis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki wonsz
marselowepole Z tymi analami i perwersjami to trochę przesadziłem.. Nie ma związku ale jest uczucie.. Ona nie ma zaufania do mnie i nie chcę się zdecydować na poważniejszy związek. Hmmm.. z tego co czytam to powinienem traktować minetkę jako nieodłączny element seksu i robić jak tylko uda mi się ściągnąć majtki kobiecie. Drogie Panie.. wy jesteście doświadczone kobiety i to jest oczywiste, że będąc z kimś w związku oczekuje się, żeby ten ktoś nas zaspokajał. Ale nie sądziłem, że na takim poznawczym poziomie jak ja i Ona, seks jest już tak ważny? Gdy jesteśmy razem to super się czujemy, w ogóle pasujemy do siebie i ja jestem z góry przegrany bo nie zaspokoiłem jej na kilku spotkaniach? Słyszałem, że niektóre kobiety na orgazm czekają po kilka lat i nei mogą się doczekać.. Według waszego rozumowania jeśli ja bardzo lubię lody to jeśli moja partnerka mi nie zrobi dobrze w ten sposób bo nie lubi/chce poczekać to ja mam uciekać do innej bo lody są najważniejsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marselowepole
nie misiaczku, nie będę Ci tłumaczyć boś oporny na wiedzę więc żyj dalej w błogiej nieświadomości, że kobieta ma latami czekać aż mężczyzna łaskawie zejdzie między jej nogi... Jak nie umiesz jej penisem zaspokoić to się wysil i zrób to językiem bo jakbyś nie wiedział mało która kobieta dochodzi podczas zwykłego ruszania się. Rób jak chcesz Twoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki wonsz
Dobra teraz wyszedłem na egoistę, niedoświadczonego gówniarza wszystko dlatego bo nie zrobiłem minetki :D Teraz jeśli mogę Was prosić drogie Panie pomóżcie mi wybrnąć z tej sytuacji bo mi zależy na tej kobiecie. Chyba będę musiał przyznać jej rację bo bez tego się nie obędzie? Chciałbym też jej wytłumaczyć, że ucieczka do innego tylko z tego powodu, że nie była zaspokojona, nie jest najlepszym wyjściem. Tak się nie robi, trzeba dużo rozmawiać o swoich pragnieniach i potrzebach. Mam już schemat w głowie ale macie jakieś rady jak to rozegrać? Co jej powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki wonsz
marselowepole Ty już nie musisz doradzać bo widzę, że dobro własnej cipki traktujesz ponad wszystko. W dodatku " coś wiem ale nie powiem!!!!!!! Bo nie!!!!!" :D:D:D Nie jestem Twoim "misiaczkiem" Masz mój nick podany jak byk. Nie będę tolerował Twoich przedmiesiączkowych nastrojów. Więc nie doradzaj mi co najwyżej możemy posprzeczać się na takim poziomie. Ojojoj przy Tobię czuje się taki malutki jakbym był czternastolatkiem i rozmawiał z babą czterdziestoletnią o seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Ale tutaj chodzi tylko i wyłącznie o jedno. O orgazm. Podam Ci przykład mój i mojego męża. Kochamy się, ale on za szybko dochodzi a ja jeszcze nie doszłam. Więc 'schodzi na dół' i mnie zaspakaja. Cała filozofia. JA czasami jak już nie mogę to mu mówię 'dosc' i kończę ustami. Ot tyle. Chodzi o to, żeby była zaspokojona, nie kumasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki wonsz
Wiem ale Wy jesteście już jakiś czas ze sobą, w małżeństwie. A MY na poziomie poznawczym, do tego ona cały czas tłumaczy, że zaspokojenie jest jedną z ostatnich rzeczy na których jej zależy a tu nagle taka rozmowa jakbyśmy byli parą od nie wiem ile i nei zaspokajałem jej przez ten długi czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Ale to naprawdę taki problem? Czemu nie chcesz, żeby doszła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki wonsz
Jeszcze raz Wam tłumaczę: nie jesteśmy ze sobą, nie znamy się zbyt dobrze. Dopiero się poznajemy. Zgadzam się, że będąc już w związku orgazm i zaspokojenie odgrywają bardzo ważną rolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
No dobrze, ale ja nie rozumiem i tak.:) Co to za różnica jaki to etap związku czy tam znajomości, która polega na seksie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki wonsz
Może i chcę, żeby doszła ale przecież to nie musi stać się od razu pa paru spotkaniach?? Ja ostatnio też nie doszedłem i nie robię jej z tego powodu wyrzutów. Albo, że ma mi zrobić loda ijuż, bo ja to lubie. Naprawdę to jest takie ważne, żeby osiągnąć zaspokojenie już po paru spotkaniach? Najpierw trzeba siechyba dobrze poznać no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki wonsz
Proszę czytaj dokładnie moje posty jak ja czytam Twoje. napisałem, że nie ma związku bo ona nie potrafi mi zaufać. Jest uczucie ale nei ma związku i tak to isę ciągnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariiika
Nie podjeła bym się związku z mężczyzna który już na początku jest kiepski i nie potrafi mnie zaspokoić. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Branek
Nie nie jest to takie ważne. Jesli tego nie umie uszanować to niech idzie do innego. kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Nie kumam, bo po prostu sobie nie wyobrażam seksu bez orgazmu i dla mnie to jest po prostu śmieszne, że facet mówi, że może i chce, żeby kobieta doszła, ale po co jak to dopiero początki. :D Ja bym nie weszła w związek z kimś kto mnie nie umie zaspokoic. Po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki wonsz
Dobra, też bym nie wszedł w taki związek. Ale tu chodzi o to, że zaspokojenie nie ma przyjść natychmiastowo tylko trzeba się "dotrzeć", kompromisy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki wonsz
Wyrażę się w ten sposób: Znam ją zbyt krótko i jeszcze nie wiem czy ona zasługuje na to, żebym dał jej tyle przyjemności z seksu. Nie mam zamiaru wywijać jezorem tylko dlatego żeby było jej dobrze, seks zabawką nie zamierzam być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Ale do czego chcesz docierac? Kobita Ci mówi, że inaczej nie dojdzie - masz to podane na tacy, więc o co chodzi? Nie musisz nic docierac, bo Ci powiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariiika
Jesteś chory, poznaje się z facetem ide z nim do łóżka i albo jest mi dobrze albo nie, wtedy idziemy do tego łóżka jeszcze raz i jesli nadal jest klapa koncze znajomość. Po co mi facet z jakimiś zachaomowaniami i wymysłami ze mam czekac na orgazm, za rok może zrobi mi minetke z palcówką a co dopiero bardziej wyuzdane zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Aha, czyli jeszcze nie wiesz czy zasługuje na orgazm? :D :D :D :D A Ty zasługujesz? Jak możesz bezczelnie się spuszczac, czy ona jest seks zabawką? Nie wytrzymam :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariiika
Jesteś chory. Idziemy do łózka i robimy sobie dobrze, bo po to się tam chodzi a nie po to żeby ktos odpieprzał jakieś cyrki czy zasługuje na orgazm czy nie. Jak nie wiesz czy zasługuje to po co w ogole z nią do łóżka szedłes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki wonsz
Dopiero Ci napisałem, że ostatnio wogóle sie nei spuściłem i też byłem zadowolony!!! Proszę czytaj moje posty uważnie, dopiero potem dyskutuj ze mną bo to nie będzie miało sensu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
On jak się zorientuje czy zasługuje na przyjemnosc z seksu to jej zrobi. :D :D :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Czytam uważnie. Spotkaliście się parę razy a ostatnio nie skończyłeś. Czyli raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac
moj chlppka piesci mnie oralnie za kazdym razem gdybym miala nastepenego chlopkaka, ktory w ogole tego nie robi czulabym sie na pewno poskodowana i co to za tlumaczenie, ze skoro ktos inny to robil to ty na przekor nie bedziesz? jak 5 letnie dziecko normalnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to znaczy
"piepszyć" ??? Ja znam "pieprzyć"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×