Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czuję się wrakiem

Przez niego czuję się nikim

Polecane posty

Gość czuję się wrakiem

I to dopiero teraz do tego doszłam!!Zaczął pisać były.I kilkoma słowami wiele uświadomił mino że o tym nie wie.Mężatką jestem od 4,5 roku.Ni mam życia z mężem.Czuję się nikim.Moja samoocena sięgnęła zera.Mam go dość.Nie będę się tu rozpisywała dlaczego.Mam wrażenie że jesten totalnym zerem,nic nie umiem,wszystko czego się dotknę zaraz się wali...To on doprowadził mnie do takiego stanu.Boję się wychodzić do ludzi,odzywać... tydzień temu się odezwał były.Na prawd byłabym gotowa(może nie odejść bo gdzie wtedy pójdę z dzieckiem)trochę się oderwać i spotkać się z nim.Tego co on mi napisał w kilku wiadomościach od męża daaaaaaawno nie słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna z Dzieckiemmmm
bo chce wsadzić ci kutasa, nic więcej idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuję się wrakiem
Tobie jak widzę już ktoś wsadził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuję się wrakiem
Był ktoś w podobnej sytuacji? Może jest ktoś chętny do popisania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniecha2232
znam ten ból ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak sie czulam przez chwile, ale wybilam sobie to z glowy. Moze tylko chwilowo jest miedzy wami zle? Moze nie warto niszczyc malzenstwa? Moze byly tak tylko chce nawiazac kontakt, a nie mysli o czyms powaznym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak sie czulam przez chwile, ale wybilam sobie to z glowy. Moze tylko chwilowo jest miedzy wami zle? Moze nie warto niszczyc malzenstwa? Moze byly tak tylko chce nawiazac kontakt, a nie mysli o czyms powaznym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odgrzewa się związków z byłymi.Po kiego grzyba?Ex najwyraźniej Cię sprawdza,czy polecisz z zadartą kiecką znów na niego po całym tym czasie od rozstania.Wierz mi,że faceci to dobrzy aktorzy,gdy czegoś potrzebują.A Twojemu byłemu pewnie nie ma kto dać za przeproszeniem,więc teraz będzie kochany,czuły itp.,itd.,żeby Cię omotać i "zwabić".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odgrzewa się związków z byłymi.Po kiego grzyba?Ex najwyraźniej Cię sprawdza,czy polecisz z zadartą kiecką znów na niego po całym tym czasie od rozstania.Wierz mi,że faceci to dobrzy aktorzy,gdy czegoś potrzebują.A Twojemu byłemu pewnie nie ma kto dać za przeproszeniem,więc teraz będzie kochany,czuły itp.,itd.,żeby Cię omotać i "zwabić".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuję się wrakiem
Byłaś w podobnej sytuacji?Opowiedz jak to się skończyło,proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuję się wrakiem
Byłaś w podobnej sytuacji?Opowiedz jak to się skończyło,proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuję się wrakiem
Dziewczynę ma.Jest z nią dłużej niż ja ze swoim mężem.On nie oczekuje nic z mojej strony.Napisał że nie będzie się pakował w czyjeś małżeństwo ale napisał to co mu leżało na sercu.Ja nie będę teraz rezygnowała z małżeństwa mino że już długi czas nie jest dobrze.Boję się tego co by mogło nadejść.Jestem tak psychicznie wykończona że wiem że sobie nie poradzę.Wmówił mi że jestem do niczego.Zawsze wszystko robię źle.Ale mimo że ma taki charakter to po tym jak mu powiedziałam że były pisze widzę że się przejął.Muszę iść do psychologa bo ja kiedyś przebojowa pewna siebie dziewczyna zmieniłam się nie do poznania.Nikt mnie nie poznaje.Tylko mój kochany kuzyn wie co jest naprawdę.Boję się ludzi,nie odzywam się bo zaraz mam wrażenie że powiem coś głupiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuję się wrakiem
Dziewczynę ma.Jest z nią dłużej niż ja ze swoim mężem.On nie oczekuje nic z mojej strony.Napisał że nie będzie się pakował w czyjeś małżeństwo ale napisał to co mu leżało na sercu.Ja nie będę teraz rezygnowała z małżeństwa mino że już długi czas nie jest dobrze.Boję się tego co by mogło nadejść.Jestem tak psychicznie wykończona że wiem że sobie nie poradzę.Wmówił mi że jestem do niczego.Zawsze wszystko robię źle.Ale mimo że ma taki charakter to po tym jak mu powiedziałam że były pisze widzę że się przejął.Muszę iść do psychologa bo ja kiedyś przebojowa pewna siebie dziewczyna zmieniłam się nie do poznania.Nikt mnie nie poznaje.Tylko mój kochany kuzyn wie co jest naprawdę.Boję się ludzi,nie odzywam się bo zaraz mam wrażenie że powiem coś głupiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam w odwrotnej sytuacji.Spotykałam się z fajnym facetem.Był poraniony,ja zresztą tez ale przy sobie nauczyliśmy się kochać na nowo.tak mi się wtedy wydawało.jego była dziewczyna wyjechała z nowym facetem do innego miasta.U nas w związku było więc cudownie i mieliśmy od niej spokój.Jednak Kaśka zerwała z tamtym kolesiem i wróciła do naszego miasta,tęsniąc nagle bardzo za moim chłopakiem.Była miła nagle,kochająca i troskliwa.Mój chłopak spotkał się z nią i nagle stwierdził,że z nami koniec bo wciąż kocha Kaśkę i chce spróbować z nią jeszcze raz bo ona tak bardzo go rozumie.przyznał mi się wtedy,że podczas ostatniego spotkania spał z nią..Nie moglam w to uwierzyć ale co było robić?odeszłam i chciałam,żeby był szczęśliwy.Po dwóch tygodniach wrócił niemal na kolanach..błagając o powrót.Mówił,że Kaśka to pomyłka,że chciała nas skłócić i zobaczyć czy na nią poleci i jej się udało ale go nie kocha i ma spadać..Nie wybaczyłam,nie pozwoliłam wrócić..Podejrzewam,że Twoim byłym kieruje to amo,co Kaśką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sztuka byc asertywna .Sztuka kochac siebie .Tu chyba lezy cale zlo z brakiem ppoczucia swojej wartosci. Postaw na te 2 rzeczy , a moze zmierzysz sie ze swoim malzenstwem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Garger ,
o kurcze , ale historia . A jak sie pozniej potoczyly wasze losy ? lazil za toba czy odpuscil ? I czy teraz z kims jest ? A ty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem teraz szczęśliwa i nie jestem niczyim plastrem na złamane serce.Mój ex jest sam póki co.Chodził za mną prawie rok-bez skutku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam wrażenie że jesten totalnym zerem,nic nie umiem,wszystko czego się dotknę zaraz się wali...To on doprowadził mnie do takiego stanu.Boję się wychodzić do ludzi,odzywać... to nie jego ale twoja wina :P i nie on tylko ty masz mozliwosci to zmienic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssskorta
Autorko - idź do psychologa, serio. Ja przy moim byłym z pewnej siebie dziewczyny zrobiłam sie taka sama jak Ty, zahukana, bojąca się opinii innych. Dopiero psycholog mi oczy otworzył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko stres bez paniki
i uważasz że przespanie się z byłym podniesie twoją samoocenę ? jeśli tak to tylko na moment, bo samoocena spadnie jeszcze niżej gdy przekonasz się że jemu chodziło tylko o seks i rozrywkę na chwilę a potem będziesz musiała wrócić do swojej szarej rzeczywistosći twoje myślenie jest analogiczne do myślenia osoby otyłej: czuję się fatalnie to zjem kolejną czekoladę, będę jeszcze grubasza ale przez chwilę poczuje się lepiej jedyne co Ci potrzeba to nie kolejny facet któryCię wykorzysta i zgnoi ale praca nad odbudowaniem własnej samooceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuję się wrakiem
Nie,nie,nie-nie chcę się przespać z byłym!!Nawet mi to do głowy nie przyszło!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczotkowalnia
Spróbuj naprawic relacje z mężem, jeśli się jednak nie uda odejdź, ogarnij się i dopiero układaj sobie życie na nowo. Inaczej nic ci się nie uda. I spotkania z eks nie są dobrym pomysłem, wyjdziesz na qrewkę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×