Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ana0806

Czy to dobry pomysł żeby przyszła teściowa miała mi wychowywać dziecko?

Polecane posty

Gość ana0806

Niech mi ktoś poradzi! W tym roku kończę 23 lata, jestem z chłopakiem od roku znamy się od 4 lat. Mimo że nie byliśmy parą spędzaliśmy bardzo dużo czasu ze sobą, najlepiej uciekając od znajomych opowiadając sobie o planach na przyszłość. Na początku naszej znajomości oboje zgodnie twierdziliśmy, że nie chcemy mieć dziecka. Chcieliśmy razem cieszyć się życiem, podróżować, ja miałam dalej studiować, aż tu niespodzianka w dniu jego 31 urodzin oznajmił mi, że chce abym została jego żoną i urodziła mu dziecko. To jest problem ja nie chce mieć dziecka nadal, nie czuję się gotowa na bycie matką, jestem nie odpowiedzialna, lubię jeszcze imprezować, spotykać się weekendami ze znajomymi i mam dalsze plany co do kształcenia się, on nie widzi w tym problemu uważa, że z niczego bym nie musiała rezygnować, że istnieją opiekunki i zresztą jego mama by się zajęła dzidziusiem. Czy powinnam zgodzić się na dziecko i pozwolić, żeby kobiety wynajęte i przyszła teściowa wychowywały mi dziecko czy nie zgadzać się w ogóle na dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście,że nie
przecież to jedna z najwazniejszych dezycji w życiu! jeśłi czujesz,że nie jesteś gotowa-nie zgadzaj się! Jesteś jeszcze młoda,masz czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się, nie chcesz być mamą, to nie. To tylko Twoja sprawa. Facet jeśli jest w porządku to poczeka. A wychowywanie dziecka przez teściową - porażka. Wygadywanie na każdym kroku, jak ona Ci pomaga, a zdarza się, że dziecko mówi do takiej "opiekunki" mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiadomo
A Ty ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana0806
w tym roku kończę 23 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiadomo
aaaa to za mloda jestes, nie zgadzaj sie, jeszcze masz kupe czasu na dorosniecie i dojrzenie do roli matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana0806
Też tak sobie tłumaczę że mam czas, z jednej strony nie chce go zawieść, a drugiej wiem że za nie całe 2 lata kończę studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmLena07
hahaha, nie chcesz dziecka, ale faceta to nie interesuje, on chce mieć! wspólczuje faceta, dla którego jesteś inkubatorem, ma już swoje lata, stwierdził, że chce mieć dziecko i nie ważne są twoje uczucia... no brak mi słów... on chce mieć dziecko! liczy się co on chce! w tym związku nie ma prawdziwej miłości. Po narodzinach dziecka, szybko mu przejdzie ta potrzeba (jak dziecko, które chce szczeniaczka), a Ty będziesz sfrustrowana, nieszczęśliwa i bez pomocy. Bo każda pomoc jego matki będzie Ci wypominana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmLena07
* twój facet jest jak dziecko, który chce szczeniaczka, Zobaczysz, że odechce mu się dziecka po narodzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaa..............
Jeśli nie chcesz to poczekaj jeszcze. Skoro nie skończyłas jeszcze studiów to możesz powiedzieć ż edo tematu wrócicie jak ty skończysz studia. Dwa lat do dużo czasu, może sama wtedy zechcesz. A w ogóle to co to za tłumaczenie, ż edziecko będzie wychowywać opiekunka lub babcia. Jeśli chce się miec dziecko to tylko dla siebie. Oboje jeszcze na nie nie jesteście gotowi, skoro takie podejście. Pewnie matka mu suszy głoe o potomka i stąt ten jego pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaleś głupia
powiedzcie mi ze to pisala jakas 16-stka bo jak nie to wiare w ludzi strace...dziewczyno jak nie chcesz dzieci to ich nie miej i nie wierz jak ci ktos powie ze zobaczysz to pokochasz niestety zycie nie jest takie banalnie proste i mnostwo kobiet po prostu nie kocha swoich dzieci - wiadomo ze przyzna to jedna na sto, i to jako anonim...nie rób krzywdy sobie i dziecku. po prostu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty masz niby robic
za inkubator?dziecko to nie rzecz.trzeba chciec,zeby pojawilo sie na swiecie.dziecko potrzebuje mamy i taty głownie.zastanow sie czy takiego zycia chcialabys dla swojej pociechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana0806
nie mam 16 lat tylko prawie 23, nie powiedziałam że nigdy nie chce dziecka tylko nadal nie jestem na nie gotowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkdfffffdddd
a co jak teściowa zmieni zdanie a na opiekunke nie będzie was stać, oddasz????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkdfffffdddd
łączenie studiów z macierzyństwem ni ejest łatwe, dziecko płacze po nocach, choruje, co wtedy, będzie spało z teściową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez sensu problem
jak to nie chcesz go zawiezc, przeciez nie chcesz miec jeszcze dziecka i masz do tego prawo. Jesli juz to Ty sie powinnas na nim zawiezc ze takie propozycje Ci sklada. Jego mamusia ma się Twoim dzieckiem zająć,MASAKRA. Biedne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana0806
nie oddała bym własnego dziecka, by trzeba zrezygnować z innych rzeczy ale nie z dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggdddddddd
gdybyś była po 30 to mogłabyś się zastanawiać, bo zegar biologiczny tyka, a teraz jeszcze spokojnie możesz kilka lat poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×