mysle,ze wiem od czego zalezy wielkosc penisa

przyciągamy sie jak magnez hahahahaaa:D A jak tam z wapniem???

dlugosc penisa zalezy od ...materialu genetycznego, dziekuje

to jestes jakas niedorobiona,i nie idiotko pedale...

a rozróżniasz takie słowa jak magnes i magez? Bo wyobraź sobie, że znaczą zupełnie co innego. IDIOTKO!!!

Trzeba wszystko brać pod uwagę, ale najlepiej... spojrzeć na spodnie - TO WIDAĆ. Tak coś tam się w kroku przepoławia tzn, że małe to to. Jak któraś nogawka jest ewidentnie bardziej opięta to mamy w środku cacko! Ja też trochę popróbowałam, co by wiedzieć i teraz zwracam uwagę na wszystko: - faktycznie mężczyźni o niskim głosie częściej mają duże, ALE NIE ZAWSZE -proporcje - sylwetka mezomorficzna z zaznaczoną różnicą ramiona-biodra - częściej duże i faktycznie w przypadku niewysokich panów jeszcze częściej ta teoria się sprawdza -dłonie - tak. Nie tylko długie palce ale dość krępe, szerokie - częściej duży penis -UWAGA NA NOGI X-y - nogi rozchodzące się od kolan na zewnątrz to zazwyczaj mały penis. uważam, że to gwarancja małego, ale nie przeprowadziłam wnikliwych badań, więc nie będę o tym orzekać. ;p W każdym razie, wielu panów to ukryte klinefeltery! -charakter.... prędzej buc będzie miał duży niż narwany megaloman. DEPRESANCI Z KOMPLEKSAMI - bardzo często nie lubią siebie z powodu małego. -ci, którym przeszkadzają twoje wcześniejsze relacje z męzczyzami - dobrze zastanów się, dlaczego :-)

a ty wyzej kim jestes urologiem psychologiem czy uzalezniona od pornografi ?

Mój facet ma 187 więc jest wysoki, dobrze zbudowany, umięsniony, duże dłonie, nr buta 44, penis 19-22 cm i gruby niesamowicie. :) Każdy jest inny, ni ma na to reguły jak widać :)

to prawda.ze cienki glos to maly penis

na pewno wzrost nie ma wiekszego znaczenia,bylam z wysokim facetem o malym penisie. Z tym się zgadzam, chociaż... hmm... powiem tak, niski jak jest dobrze zbudowany, ma dużo tkanki mięśniowej sportową sylwetkę BEZ KOKSU to wtedy ma dużego, ale inne karakony to raczej nie, kurd**elki mają malutkich, a może z tym głosem to prawda

Samotny, za to twojego z pewnością żadna nie widziała na żywo :)

Też prowadzę badania na ten temat :) Niestety nie udało mi się wyróżnić jednego czynnika, ale mam kilka przemyśleń: - jeżeli chodzi o drugorzędne cechy płciowe, które mają wskazywać na poziom testosteronu to można się ostro przejechać, i tutaj jest przykład jednego z moich kochanków- owłosiony jak małpa, niski głos, wysoki, szerokie bary a w spodniach.. tragedia, może 10 cm miał. - wzrost- coś w tym może być, bo dwóch facet z największymi pytongami ponad 20 cm, grubymi, mmm.. to były takie typowe suchoklatesy, niższe ode mnie (około 170 cm) na wzrost nie patrze, ale chudość u facetów mnie odrzuca. Dobrze że w tych 2 przypadkach postanowiłam spróbować. - jak pisała koleżanka wyżej (przy okazji jak przeczytałam Twój post to od razu pomyślałam: świetna babka, chciałabym z taką chodzić na piwo :D pozdrawiam) najlepiej spojrzeć w krok, coś tam zawsze widać jak się sprawy mają. Ciekawy temat :) Dorzucę jeszcze na koniec pomysł nad którymi się zastanawiałam :usta (wydatne wargi, szerokie) w przypadku moich facetów się sprawdziło im bardziej pełne, szerokie usta tym więcej radości :)

duże usta u faceta = sporo w spodniach , miałam wielu facetów i raczej reguła

Długość penisa zależy ogólnie od hormonów i częstotliwości masturbacji w wieku rozwojowym. Jeśli chcesz poznać czy mężczyzna ma małego czy dużego penisa popatrz na jego kciuk. Zazwyczaj penis jest 2 razy dłuższy od kciuka

Wielkosc penisa zalezy od atrakcyjnosc***artnerki

Ok, wiem że temat o penisach, a jak to jest z Waszymi pochwami? W stanie spoczynku ścianki się schodzą, wkładacie sobie cieniutkie tampony i mimo malutkich rozmiarów trzymają się. Podobno jesteście najmocniej unerwione na wejściu a "punt G" jest jakieś 3-4cm od wejścia, więc do zaspokojenia nie potrzeba Wam wiele, podobno pochwa ma ok. 15cm długości później już szyjka macicy, więc jak mieścicie te "olbrzymy" o których wspominacie? Jakie są Wasze przemyślenia na temat grubości czy twardości?

Ależ wy jesteście głupie i zepsute... Nic dodac nic ujac...

Idiotki wsadzie sobie w pupe lufe od czolgu jedna ma takie cycki druga takie a dla mnie liczy sie co jest w glowie bo z piekna lala nie ma o czym pogadac po seksie widocznie mam maalego

Idiotki wsadzie sobie w pupe lufe od czolgu jedna ma takie cwszystkie macie facetow 20+ bylem w wojsku widzialem naaocznie 300 penisow jeden to 20 tka reszta to mieszane i co glupio wam ycki druga takie a dla mnie liczy sie co jest w glowie bo z piekna lala nie ma o czym pogadac po seksie widocznie mam maalego

Ech, uśmiałem się przy tym topiku:) Najbardziej mnie ubawiły obserwacje spodni, może nie wiecie, ale panią trzykrotnie zwiększa swój „rozmiar” podczas wzwodu. Jeśli u kogoś widać coś w sytuacji aseksualnej to są trzy możliwości - 1. Koleś nażarł się wiagry i ma wzwód 2. Koleś ma lufę od czołgu i rozerwie każdą laskę na strzępy 3. Ma kompleksy i trzyma w majtkach kiełbasę. Nie ma innych możliwości:) Mimo, że mam całkiem sporego podczas wzwodu, to w normalnych okolicznościach nie widać go przez spodnie:)

Polecam slownik zakupić pozdrawiam.

Zawsze dziwił mnie ten fenomen wychwalania dużych penisów bo seks z dużym jest męczarnią a nie przyjemnością. Moj mezczyzna ma małego bo jakies 12-13 cm i pierwszy raz w życiu miałam z nim orgazm pochwowy.

Mój ma 190 cm wzrostu i bardzo duzego