Konkubent, konkubinat...

Wam też sie kojarzy negatywnie, z jakąś przemocą w rodzinie, patologią ?? Bo sama jestem w związku nieformalnym i tak mi sie kojarzy chociaz do patologi nie naleze ale w TV ciągle "Koknubent zabił dziecko" "Konkubina zabiła konkubenta" "Zabrana dzieci z libacji konkubentów"

U zwykłych szarych ludzi nazywają to konkubinat a u ludzi z wyższych sfer gwiazd itp związek partnerski hahahaha...:-D

okropnie to brzmi :(

Wiec jednak nie tylko ja mam takie skojarzenia :O I dlatego mówie że to mój "narzczony" jak ktoś pyta.

Konkubinat w przeciwieństwie do małżeństwa jest związkiem nieformalnym, a że tak brzmi? Nie mamy wpływu na nazewnictwo. Brzmi jak brzmi. Można się przyzwyczaić,tym bardziej że takich związków jest coraz więcej. A jak brzmi? : "Ojciec zabił dziecko" "Żona zabiła męża" "Zabrana dzieci z libacji małżonków" Dla mnie tak samo tragicznie:(

Ja też żyję w konkubinacie już 7 lat tylko ja mówię mój mąż. (w sierpniu ślub) Od lat nosimy obrączki i tylko najbliższe osoby nie wiedzą ze ślubu jeszcze nie było:D To nasza sprawa.

No własnie, moze czas zaczac pokazywac ze konkubinat to nie tylko patologia i przemoc?

Anna Konkubina Ależ cały czas pokazujemy:D Małżeństwo niczym się nie różni od konkubinatu(oprócz sankcji prawnych). Ludzie tak samo się zachowują.:(

No ja sama jestem w konkubinacie to wiem ale w TV pokazuja same patologie z udzialem konkubinatu.

Nie tylko. Zapomniałaś o najgłośniejszej sprawie z Sosnowca? A małżonkowie W to kijek od kaszanki? :D