Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Problem maam

Jak powiedzieć siostrze ze już nie chcę sie jej dzieckiem opiekowac?

Polecane posty

Gość a dlaczego jest tak?
a dlaczego twoja siostra ma ze relacje i nie chce wnuczki tam dawac a ty dobre relacje z rodzicami ?mozesz zdradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Problem maam
bo moja siostra byla bita(nie katowana ani zadne tam znecanie sie, tylko dostawala lanie jak bylo coś nie tak),ja natomiast nie bylam karana cielesnie , i ona ma o to żal i dlatego kiepskie relacje z nimi, a ja mam dobre,nawet bardzo dobre.Ona naszym rodzicom nie ufa,jedynie mi jedynej,ja natomiast wiem ze oni by wnuczce nigdy nic zlego nie zrobili, no ale to siostry sprawa i decyzja, nie bede jej negować.Wlasnie malutka się obudzila, ide ją buziakiem przywitać,poprzytulam, poczekam azcorka przyjdzie do domu i moze gdzies na spacerek wspolnie wyjdziemy we 3 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzela tabasko
a dlaczego ona byla karana a ty nie? foaworyzowali cie? czy ty bylas na tyle grzeczna,ze ani razu niczego nie zbroilas w zyciu za dzieciaka? widzisz, przeciez to widac,ze kochasz tą malą. porozmawiaj z siostra, lekko zasugeruj dziadkow... nie wiem. ja na jej miejscu tez balabym sie zostawiac dziecko pod opieka dziadkow, ktorzy bili wlasne dziecko. tez bym nie ufala,mala jest niegrzeczna, pewnie w dupsko by od nich dostawala. a jak wiadomo, bic nie mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Problem maam
Ja bylam karana ale nie cielesnie, mnie rodzice nie karcili biciem,tylko jakims zakazem, czy szlabanem..Nie bylam idealnym dzieckiem, czasami rowniez potrafilam cos zbroic, czy niegrzecznie sie zachowac,wtedy byla kara na przyjemnosci,a siotra dostawala za zle zachowanie lanie,dlatego ma żal o to,i ona im nie ufa.Ja jestem pewna ze wnuczki by nie uderzyli, lecz bądź co nie bądź rozumiem siostry obawy,i ma do tego prawo.Dodam ze ona nie bije corci,i jest przeciwna temu Juz sporo ochlonelam, malutka teraz super grzecznie sie daje uszykowac na spacerek,mysle ze sie chyba jeszcze wstrzymam z jutrzejszą rozmową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzela tabasko
porozmawiaj z nia o wychowaniu. na co mozesz sobie pozwolic? na jakie kary? moze to da rade. moze mala musi sie wyszumiec? wylatac? moze trzeba wyjsc z nia na ogrodzony ;) plac zabaw na godzine i niech biega do obucha:) nie wiem, moze to dziecko z takim temperamentem, taka sila, ze lubi czesto gesto cos zbroic! dlatego tzreba zabawic sie w super nianie:) nie mzoesz skakac z kwiatka na kwiatek-jak jest zle, masz ochote pozbyc sie malej, a jak jest w miare ok, to kochasz ja i zastanawiasz sie czy ja "oddawac". albo sie komus pomaga, albo nie. ale ja wiem,ze ona zostanie:) bedziesz wlosy sobie z glowy rwac, ale i tak zostanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym jednak pogadała z
siostra by brac dziecko co drugi weekend bo do cholery masz tez prawo miec czas dla siebie. ok nie zostawiasz jej na lodzie, nie olejesz totalnie, ale to jej dziecko a nie twoje. nie rozumiem czemu ona robi studia gdzie jej nie ma cały weekend??? no sorry jak sie juz ma dziecko to trzeba organizowac sie pod nie - mogła isc na studia zaoczne w waszym miescie i wieczorami byc w domu i odbierac dziecko. a ona tobie całkowicie zwaliła problem na głowe. to nie w porzadku z jej strony. zwłaszcza ze robisz to za darmo. niech poszuka szkoły co ma pod nosem, nie wierze ze takiej nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×