Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nostalgiczne wspomnienie

dzis weszlam na prifil mojej pierwszej milosci i...

Polecane posty

Gość nostalgiczne wspomnienie

snil mi sie znowu....mam meza, 2 dzieci....i czuje ogromna pustke....on sni mi sie kilka razy w roku.....tesknie do niego juz 16 lat....czy to minie?:( dzis odszukalam go na fb i nk i znowu siedzi mi w glowie jego mila usmiechnieta twarz...bylam z nim krotko, mielismy po 17-18 lat...ale nie potrafie o nim zapomniec przez tyle lat....to byl aniol nie czlowiek....czemu go zostawilam? nie wiem....chyba nie docenilam wtedy tego co mialam....:( a teraz juz za pozno...on ma zone...i chyba dzieci...choc nie widzialam ich zdjec....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osfvkf
oszukujesz obecnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nostalgiczne wspomnienie
obecnego kocham, mam z nim dzieci i z nim zyje, ale jednak nie potrafie zapomniec o tamtym....nie zdradzilam meza, nigdy....nie jestem jednak z nim na codzin, gdyz on jest w domu tylko przez 3 miesiace w roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simian raticus trollicus
TO TRZECIEGO SOBIE ZNAIDŹ I LEPSZEGO, NIŻ CI DWAJ RAZEM WZIĘCI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nostalgiczne wspomnienie
nie chce....maz plywa na statku, w domu jest zadko, a ja tesknie...myslicie ze to z tesknoty i zalu, ze on mnie zostawia sama w domu, moglo obudzic sie tamto stare uczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nostalgiczne wspomnienie
sni mi się w nocy,że on mnie pieprzy jak za dawnych dobrych czasów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barddottka
Przecież nawet nie możesz wiedzieć jakim teraz jest człowiekiem. Po tylu latach :o Tak ja myślę, że masz głupoty takie w głowie, bo męża nie ma w domu i z tęsknty i smutku zaczynasz wymyślać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nostalgiczne wspomnienie
podszywie, mylisz sie, nigdy z nim nie bylo niczego wiecej niz pocalunek i przytulanie....on mnie szanowal...ale ty pewnie nie masz pojecia co to szacunek mezczyzny do kobiety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nostalgiczne wspomnienie
nadal ma taka lagodna twarz i usmiechniete oczy, i wielkie cieple dlonie...jak kiedys....tesknie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barddottka
Ale nie wiesz jakim jest człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fasolka gotowana
Bidulko :) sciskam cie wirtualnie.kontaktowalas sie z nim od czasu waszego rozstania?pozatym jak najbardziej przez to,ze twoj maz jest tyle w rozjazdach,naszlo cie na sentymenty.pewnie jest ci chwilami bardzo ciezko i tesknisz do beztroski,z ktorą on ci sie kojarzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietkaaaaaaaaaaaaa26
Cholera też tęsknię za byłym, to trwa już ponad 5 lat, mam męża dziecko, on ma partnerkę, jak sobie pomyślę, że to nie mija i może trwać kilkanaście lat jak u Ciebie albo więcej, to nie wiem, jak to wytrzymam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakla
Tęsknię tyle co Ty, tylko że x 2, od 35 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nostalgiczne wspomnienie
ńie, nie kontaktowalam sie z nim....nie chce niszczyc mojej rodziny i jego tez....wiem o nim tyle, ile sie dowiem od nszych wspolnych znajomych....ze mial ciezko w zyciu, bo zmarlo mu pierwsze dziecko...:( poza tym wiem ze ma zone ale czy ma dzieci nie wiem....nie chce psuc tego co jest, ale masz racje...czuje sie bardzo samotna....i mam zal do meza ze wybral takie zycie, z dala od rodziny....nie pytal mnie czy sie zgadzam, po prostu jednego dnia oznajmil ze znalazl prace a drugiego juz nie bylo odwrotu...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietkaaaaaaaaaaaaa26
ja Cię podziwiam, nie mogłabym być żoną marynarza, ani innej osoby, której praca wymaga częstej nieobecności w domu, sama musiałabym wychowywać dziecko, radzić sobie z problemami, nawet tym prozaicznymi typu zepsute auto czy cieknący kran, poza tym samotne wieczory i noce...nie na pewno nie dałabym rady, także nie dziwię się, że tęsknisz za bliskością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beznadziejnabeznadzie
To pewnie tesknisz za bliskoscia...ciagle podkreslasz te same jego cechy:mowisz o cieple bylego,spokoju.chyba najbardziej brakuje ci teraz ciepla,takiej zwyklej ludzkiej bliskosci,wsparcia?a dzieci?daja w kosc?w koncu wieczory nie do konca sa takie samotne,jak masz te dzieci....ale wiadomo,dziecko a dorosly to przepaść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×