Prawdziwy facet musi być Macho?

Swoje pytanie kieruje do dojrzałych emocjonalnie pań .Panowie jak i niedojrzałe, znudzone życiem kobiety jeśli będziecie odpowiadać-daremny wasz trud i tak nie będę tego czytać a już na pewno nie pokuszę się o odpowiedź . Postaram się pokrótce przedstawić problem który ostatnio mnie prześladuje .Jestem od 7 lat żonatym facetem od pewnego czasu coraz częściej słyszę z ust mojej żony "jesteś mało męski"-więc pytam;co waszym zdaniem buduje męskość faceta?(pomijając oczywiście aspekty budowy ciała:))Jeżeli staram się kierować w swoim życiu zdrowymi zasadami tzn:szanuję drugiego człowieka bez względu na jego pochodzenie kolor stan portfela .Szanuje kobiety nie jednokrotnie bardziej niż one same siebie szanują jestem wrażliwy na ludzką krzywdę .Nigdy bym nie uderzył płci przeciwnej nie przejawiam agresji.Nawet w sprawach łóżkowych mam pewne zasady co do kobiet i nigdy ich nie przekraczałem . Co nie znaczy że stronie od sexu wręcz przeciwnie!Ponad to nawet tam staram się postawić kobietę na pierwszym miejscu z zasadą najpierw jej doznania potem moje !Wiem też że na pewne zachcianki kobiety nigdy bym się nie zgodził(jeśli uważałbym że to jest poniżające dla niej )Nawet jeżeli sama by tego chciała Do tego zachwycam się wszystkim co nas otacza potrafię przesiadywać całe letnie wieczory na tarasie z książką w ręku a do tego wszystkiego lubię czytać książki z nutką romansu filmy typu ''zatańcz zemną ,Pamiętnik"To znaczy jestem mało męski?

A czy golisz jajka?

Przykro mi to powiedzieć, bo jestem kobietą, ale panie bardzo lubią zwiążki ekscytujące, a najbardziej hustawki emocjonalne. Mężczyzn, którzy są zrównoważeni, spokojni, uważają za nudnych i mało męskich. Jesli twoja zona należy do tej grupy neurotyczek, to współczuje. i raczej niewiele mogę pomóc.

mnie się z powyższego opisu podobasz :) nie wiem, co miała na myśli żona, może masz taki lekko ciapowaty sposób bycia, wysławiania się, jesteś przesadnie grzeczny? ciężko tak w ciemno strzelać, najlepiej żonę zapytaj, o co dokładnie jej chodzi. my tu możemy gdybać do rana, a i tak nic nie wymyślimy.

"problem" tkwi w tym, ze jestes romantykiem, byc moze Twoja zona chcialaby abys byl mniej romantyczny, albo moze ma ona jakies lozkowe marzenia, niespelnione fantazje a Ty nigdy nie przekroczysz pewnych granic... moze to błąd... kobiety czasami lubią trochę niegrzecznych facetów, co nie znaczy, ze niewychowanych, czy nie szanujacych kobiet, ale takich z pazurem. moze zmien troche swoje poglady i przede wszystkim porozmaiwaj z zona

facet na sam pierw musi miec jaja, potem musi mnie umiec rozsmieszyc do lez, musi byc seksowny, musi umiec kokietowac, trohe romantyk troche zawadiaka.... po prostu gosc z hoojem a nie z cipka ciele kluchy

emocjonalnie :D ale pozwolę sobie odpowiedzieć na pytanie. Ciezko mi określić czym jest męskość, ale bardzo u męźczyzn kręci mnie jak nie próbują za wszelką cene pokazać jacy są "męscy"- afiszując swoją nienawiść, brak wrażliwości, stanowczość. Nie lubie macho, wydaje mi sie że to bubki. Te cechy które opisałeś u siebie to dla mnie ideał :)

WSZYSTKO W JEDNYM BYŚCIE CHCIAŁY I BY JESCZE ZA WAS DZIECI RODZIŁ!

ale to moja wina ze luboe rozrywkowych facetow z nutka romantyzmu ktorzy lubia motory, dziary i szybki seks??? to moj ideal :)

Nie nie jestem ciapowaty wręcz przeciwnie jestem człowiekiem z ogromnym poczuciem humoru na imprezach i lubię być wodzirejem i duszą towarzystwa .A z żoną rozmawiałem tysiące razy to..... to tak jak byśmy rozmawiali w dwóch odmiennych językach:(Co prawda już od pewnego czasu rozmawiamy na wielu płaszczyznach w dwóch językach.Napisałem ten post nie po to aby ratować pozostałości mojego związku -to zupełnie odrębny temat ,a po to aby usłyszeć wasze zdanie na temat męskości żeby utwierdzić się w przekonaniu , czy to jakim jestem w stosunku do kobiet jednocześnie nie wyklucza mnie z męskiego swiata.?

Ona ma kochanka i porównuje cię do niego

Nie nie jestem ciapowaty wręcz przeciwnie jestem człowiekiem z ogromnym poczuciem humoru a na imprezach lubię być wodzirejem i duszą towarzystwa-tak miało być ;)

jestes po prosatu za dobry, to ją niekręci, nie musi walczyć, jestes przewidywalny, nie umiesz postawić na swoim, nie masz mozę swojego zycia, za bardzo jej ustepujesz, brak dzikiego sexu, tpo wszytko razem pewnie sprawia że jestes niemęski

jeśli od jakiegoś już czasu żyjecie razem, a jednak osobno, to wydaje mi się, że z jakiegoś powodu lub powodów przestało jej się podobać to, za co Cię pokochała. ciężko mi stwierdzić, czy jesteś męski czy nie. dla mnie męski facet ma te cechy, które Ty posiadasz, może jedynie ze zbytnim romantyzmem bym nie przesadzała, bo to jest słodkie i urocze na początku, ale jak to z cukrem bywa szybko się można przejeść i dostać mdłości. może o to właśnie chodzi? znudziła jej się ta Twoja dobroć i prawomyślność, cały ten szacunek?

Nie będę się rozpisywał co przeszliśmy b...bo myślę że udało by sie napisać niezłą książkę .Wydaje mi się że nie przesadzam nie jest to tak że tylko chodzę i bujam w obłokach .Jako głowa rodziny mąż ojciec wywiązuje się z obowiązków .Drażni ją to że czasami roztrząsam problemy a poega to na tym że: potrafię wrócić po pewnym czasie do rozmowy i na spokojnie wskazać że to co powiedziała sprawia mi przykrość itd...i nie jednokrotnie wtedy słyszę JESTEŚ MAŁO MĘSKI.Mało męski bo co nie uderzyłem ją wtedy w twarz czy nie rąbnąłem pięścią w stół i nie poszedłem pić z kumplami ?

to juz wszystko jasne. takie wracanie do dawnych problemow i roztrzasanie, wypominki to domena kobiet :D i zona dziwi sie jak mozesz takie cos mowic wogole, kiedy prawdziwemu facetowi nie przystoi :P

No można by to nazwać roztrząsaniem ale to... to rodzaj zabezpieczenia aby tego więcej nie usłyszeć bo czasami takie drzazgi siedzą gdzieś głęboko po parę lat!

( oczywiscie wg mnie, wiec subiektywnie) Odpowiedzilany, taki, na ktorym mozna sie oprzec,silny psychicznie , nie małostkowy, z i pasjami, ma własne zdanie, potrafi utrzymac zone i dziecko, skoro sie na nie zdecydował, mówi konkretnie i nie za duzo, Picie i bicie na meskosc sie nie przekladaja. . Zatancz ze mna i Pamietnik jako lektury podstawowe?-hmm. Moj facet czyta ksiazki fachowe, naukowe, literature faktu, a tematy polityczne, przyroda, geografia, historia. Oczywiscie wrazliwosc pożadana - kochac zwierzeta , przyrode, ludzi - ale nie sentymentalizm i czułostkowosc,

Co do pasji jedna to zbieranie i nadawanie nowego życia starociom ,druga samochoody ,motoryzacja ,historia owszem z racji pierwszej pasji no i oczywiście wyprawy na ryby a jeśli chodzi o zwierzęta to jazda konno (jestem w przygotowaniu stajni dla swojej klaczy małopolskiej:) )

Witam ponownie ! Widzę że temat został uśpiony hmmm może powodem była zbyt późna godzina jak na takie rozważania .Spotkałem się tak jak widać z róznymi komentarzami tych.... nie mam zamiaru komentować .Zdaje sobie sprawę że w dzisiejszej dobie romantyzm spokój to cechy zupełnie niepożądane.Każdy człowiek o takiej osobowości postrzegany jest jak ciapa i niedorajda życiowa .Kiedys próbowałem się zmienić i wiem że nie dam rady mam to w nosie jestem jaki jestem

To jak myślicie panie musi być czy nie?