Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blandi84

niewidoma mama

Polecane posty

Gość blandi84

mam 27Lat i jestem mama dwoch synow jacek ma 4 lata tomek Ma miesic tak na pierwszy rzut oka nic oadzwyczajnego a jednak JA JESTEM PRAKTYCZNIE NIEWIDOMA moj maz ma wade genetyczna wzroku takze widzi slabo mieszkamy sami tzn bez pomocy ze strony rodziny pracujemy jako masazysci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbanowane kciukiem łoł
zbanowane - twój nikc to jest dopiero porażka nie wpsominając o zdjęciach co to ma niby być? dramat, po prostu żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blandi84
napisalam do was poniewaz moje macierzynstwo jest trudne na pewno trudniejsze niz u zdrowych kobiet ja sama slabo widze a musze prowadzic syna do przedszkola gotowac przewijac karmic mlodszego synainiestety nie moge liczyc na zadna pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kragmat
napisz do przyjaciółki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uhuhu to poszalała. A kto ją tak oklepał? Mniema że sam zainteresowany. I dlaczego to biedne dziewczę się tak daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blandi84
nasze spoleczenstwo nie jest tolerancyjne wszedzie patrza na mnie jak na debila u lekarza w przedszkolu na ulicy a ja po prostu slabo widze i mam dzieci wszyscy mnie obserwuja i komentuja np kto jej dal te dzieci o slepa a ma dzieci a nikt nie podejdzie i nie zapyta czy potrzebuje pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kciukiem juz ci sluz
cieknie do alberta, wsadz paluch w pizde i sie zbrandzluj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewidoma mamo rozumiem że Twój temat to apel o zrozumienie takich kobiet. Powiem Ci tak mamy takie społeczeństwo któremu nic nie dogodzi. Jak kobieta chce usunąć dziecko to lepiej żeby urodziła i oddała. Jak chce zrobić odwrotnie to też źle bo wyrodna suka z niej bo jak można dziecko oddać. Kiedy Alicja tysiąc (nie wiem czy dobrze zapamiętałam) chciała usunąć ciąże bo zagrażała jej wzrokowi wywołało to wielką fale oburzenia, a sama widzisz że jak niewidoma kobieta chce wychowywać dziecko to też źle. Nasze społeczeństwo już takie jest. I na prawdę długa droga przed nami do jakichkolwiek zmian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przykro to czytać
że ludzie są tacy fatalni.... Ja też mam dwoje dzieci, w identycznym wieku jak Twoje, tylko mam synka i córcię. Jestem z wykształcenia muzykiem. Na Akademii można spotkać osoby słabowidzące lub niewidome. Należą do rzadkości, ale są. Ci ludzie są wspaniale traktowani. Znałam chłopaka, który mieszkał w akademiku i zawsze koledzy towarzyszyli mu naprawdę z radością. Nigdy nie był pozostawiony sam sobie. Swego czasu podczas próby przed koncertem w kościele znalazłam się najbliżej tego chłopaka i szczerze mówiąc to mi było głupio, ze tak nieudolnie prowadzę go między pulpitami. Życzę Ci dużo siły, pogody ducha i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blandi84
tutaj tez pelna olewka no coz szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blandi84 czego oczekujesz? Wsparcia przez internet. Mogę Ci tylko powiedzieć że też mam głęboką wadę wzroku, co rok się powiększa i pewnie gdybym zdecydowała się na dzieci też by się to odbiło. Tak że rozumiem Cię ale nic nie mogę zrobić. Mogę jedynie obiecać że gdy zobaczę niewidomą osobę na ulicy zapytam czy mogę jej w czymś pomóc. Czy o takie wsparcie Ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijeczek zle rozumujesz
ja mam to co alicja i wiem ze nie moge miec dziecka, wiec nie ZACHODZE w 3!!!!! ciązke i nie walcze z panstwem o odzkodowanie,mogla sie zabezpieczyc.A inwalidzi zawsze beda na marginesie zycia , nic nie poradzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blandi84
jak lezalam na poloznistwie to lekarze traktowali mnie jak uposledzona nawet nie rozmawial ze mna na temat dziecka tylko rozmawiali z mezem nawet zabierali mi syna bo mu niby krzywde zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi mi głównie o postawę ludzi którym nic nie dogodzi. Nie o samą sprawę Alicji Tysiąc z której i tak nie wiele pamiętam. Wystarczy poczytać forum Gdzie w tematach usunęłam ciąże inne kobiety wyzywają autorkę bo mogła urodzić i oddać, a nie "zabijać" dziecko. Ale kiedy jakaś kobieta piszę że oddała dziecko do adopcji to wyzywają ją od suk i piszą że mogła usunąć by oni na miejscu dziecka nie chcieli by się dowiedzieć że matka ich nie chciała. Właśnie o to mi chodzi. Wiem że przykład Alicji trochę nie bardzo pasuje ale rozumiesz, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olewka? hmm no trochę nie rozumie! piszesz że zarówno Ty jak i Twój mąż jesteście niewidomi/słabowidzący. zakładam, że tak było od zawsze tj nie "nabawiliście się" kalectwa mając już dzieci. biorąc pod uwagę powyższe założenia podejrzewam, że dyskryminacji doświadczyliście już wcześniej. skąd więc pomysł, że samo posiadanie dzieci coś w tym aspekcie zmieni? ciąża była świadomą decyzją? to, że Ci ciężko to Twoja sprawa. czemu zakładasz że ktoś ma Ci pomagać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijeczek zle rozumujesz
tak wiem o co chodzi.Tyle ze po prpstu uważam ze jednak powinno się być świadomym i odpowiedzialnym.Bo to dziecko nikomu nie winne jest.A co do niedowidzenia, moi znajomi wiedzą ,ze jak nie mowię czesc to zwyczajnie nie widzę, że muszą podejsc , bo mam rozmyte.A ludzmi sie nie przejmuje, dobrze ze wogole jeszcze widzę.A juz nie widziałam pół roku na jedno oko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijeczek zle rozumujesz
Blandi olej to ważne ze sie kochacie , macie dzieciaczki, a ludzie zawsze gadaja , ze kto chudy , gruby za bogaty za biedny , nie warto sie tym przejmowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×